Skocz do zawartości
Nerwica.com

Labradorek

Użytkownik
  • Postów

    710
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Labradorek

  1. Nie obrażam się ale troche to wszystko co napisałes ( sensownie i ''mądrze'' ) brzmi niewiarygodnie.W podpisie masz szereg leków które stosujesz i moim zdaniem to jest dopiero ćpanie i to konkretne. Nie stosujesz jednego, ale kilka róznych leków, które dopiero musza robic sieczke z organizmu i mózgu. Ja nie oczekuje poklasku i że mi ktos napisze : ''spoko ćpaj sobie, to jest bezpieczne od czasu do czasu''. Ale zadaje tylko pytania tutaj, w miejscu gdzie mam nadzieje ludzie nie będą walić formułkami rodem z lekcji katechezy w podstawówce, bez hipokryzji i propagandy. Uważam, ze znajduje sie tutaj sporo ludzi, którzy są w temacie narkotyków, leków, uzależnień stąd moje pytania. Uwierz mi, że gdybym chciał brać metaamfetamine czy jaki kolwiek inny narkotyk zrobiłbym to bez przyzwolenia innych. Bez urazy z mojej strony i dzięki ze wyraziłes swoje zdanie
  2. Moim zdaniem na pewno to wystarczający powód- pół roku -- 18 lut 2015, 12:58 -- Zbychu 1977, to powinien ten lek pomóc. Mi pomógł na mega nerwice, depresje-wyciszył mnie , uspokoił wewnetrznie, moge poskładac rozwalone mysli w jakąś w miare normalną całość i funkcjonować na codzien, co wczesniej było piekłem na ziemi
  3. Ja biorę od świąt.. :/ tych w 2014 roku. U mnie esci zaczęło ''działać'' dopiero jak wskoczyłem na dawke 20mg po 3 miesiącach. Tez nie widziałem w ogóle poprawy. Cierpliwości , choć wiem jak to trudne w takim stanie :/ -- 18 lut 2015, 12:46 -- Zbychu 1977, wierze. A jakiego efektu oczekujesz po esci w takiej wysokiej dawce?
  4. A jesli ktos ma swiadomość, tak jak ja , że to bardzo! silny narkotyk, ktory używając codziennie zabija i robi sieczke z mózgu ( podobnie jak alkohol który tez jest przecież narkotykiem! ) co napiszesz o rekreacyjnym używaniu tego ?
  5. Labladorek zostałeś zainfekowany wirusem mety . Ciesz sie ,że nie sprzedają tego na Polskich ulicach , bo za 5 lat wyglądałbyś jak bezzębne Zombie Coo? ...Co Ty siejesz jakąs propagande!?
  6. Hmm, powiedziałem Pani doktor, czy moze do mojego Esci, które biore nie dorzucilibyśmy coś na poprawe koncentracji, dodanie energii. Powiedziała mi ze jak chce taki efekt to chyba dobra bedzie dla mnie amfetamina :) Oczywiscie powiedziałą to żartem, ale skonczyło sie na tym ze nic nie dodała mi do wspomnianego leku. Schodze z 20mg na 10mg po miesiącu 5mg az do zejscia z leku i zobaczymy jak bede funkcjonował. Mam nadzieje ze 8 miesiecy na esci nie poszło na marne. A co do Metaamfetaminy, to ciągle mam w głowie ten stan spokoju, lekkiej euforii i dobrego samopoczucia jakie miałem wtedy, gdy zazyłem.
  7. Wow nie zle, mi pani mgr w aptece zamówiła z hurtownii ''w super promocji'' Esci za 31 zł za opakowanie. I to mega niby tanio, tak powiedziała.... A można zamówic leki przez internet? serio? a co z receptą? -- 15 lut 2015, 13:26 -- Arasha, fajnie to opisałas z odstawieniem i lekami - podpisuje się pod tym :)
  8. Ja to chyba mam przeciwienstwo hipochondrii- od dziecka mówie sam sobie i innym że mi nic nie jest, ze dam sobie rade, to tylko katar lub jakis tam ból...możliwe że to syndrom dda. Wiadomo hipochondria i wkręcanie sobie przeróżnych choróbsk to skrajność, ale z drugiej strony całkowite ''nic mi nie jest'' chyba tez nie jest dobre
  9. Labradorek

    SSRI-temat ogólny

    Prosze was o rade: od 2 tygodni nie biore Esci w dawce 20mg/dobe. Zwyczajnie mi sie skonczył lek, a nie ma miejsc do konca stycznia u mojej pani doktor. O dziwo nie mam jakis mega cięzkich stanów, mój organizm znosi to nie zle musze przyznać. Chciałbym sie was poradzic co powinienem robic? czy pojsc na wizyte dopiero w przyszłym tygodniu ,czyli 3 tyg. bez brania esci, czy moze zaprzestać go całkowicie brać?
  10. Prosze was o rade: od 2 tygodni nie biore Esci w dawce 20mg/dobe. Zwyczajnie mi sie skonczył lek, a nie ma miejsc do konca stycznia u mojej pani doktor. O dziwo nie mam jakis mega cięzkich stanów, mój organizm znosi to nie zle musze przyznać. Chciałbym sie was poradzic co powinienem robic? czy pojsc na wizyte dopiero w przyszłym tygodniu ,czyli 3 tyg. bez brania esci, czy moze zaprzestać go całkowicie brać?
  11. No tez tak czytałem gdzieś. No ale to tak jak napisałeś : w odpowiedniej dawcę, pod kontrola lekarza i przede wszystkim jakościowo dobre. Bo na zdobyte " na ulicy " moze byc wszystkim tak naprawdę
  12. Ferdynand k, jestem tego pewny własnie że mam niedobór czegoś ( pewnie dopaminy ) bo zamiast tak jak wspomniłeś mieć odlot, euforie jakąś narkotyczną, czułem spokój, wyostrzył mi sie wzrok, siedziałem spokojnie rozmawiając jak w konfesjonale:) To podziałało idealnie na mnie, bo poczułem sie w koncu normalnie, bez codziennej ''doliny''. Dlatego wiem, ze to jest idealne dla kogoś takiego jak ja , aby wpaść w narkomanie. Nie dziwie sie, że ludzie popadają w nałóg, biorą to codziennie, myśląc ze to lekarstwo dla nich. Ja jestem tego świadomy, jak to potrafi zaczarować umysłem i złudnie rozkochac w takim dobrym stanie. Dobrze, że sie przekonałem sam i z dala od tego shitu... Ale chciałbym uzupełnić jakos ten niedobór dopaminy terapeutycznym lekiem. Może wspomne lekarce o tym, przy kolejnej wizycie? Moze ona cos dobierze do esci? Bo samemu nie chce eksperymentować.
  13. Ja zacząłem czuć po ok 2miesiącach spokój, nerwica powoli ustępowała, żołądek sie rozkurczył, bo miałem poteżne skurcze, nie mogłem jeść. Ogólnie wyciszenie delikatne i spokój. Rozumiem Twoją niecierpliwość bo ile można tak sie czuć, ale mogę Cie pocieszyć że zacznie zapewne działać ale po czasie. Ja dopiero jak lekarka podniosła mi dawke z 10mg na 20mg/dobe poczułem efekty. Trzymaj sie i bądz cierpliwy :) -- 19 sty 2015, 09:22 -- A ja mam taki problem, że biore esci juz 7 miesiąc i jestem zadowolony z działania tego leku ponieważ wyciągnął mnie z ogromnego szamba depresji i nerwicy. Ale chyba największym skutkiem ubocznym jest u mnie senność i brak energii. Jak sobie z tym radzicie? Moja dawka to 20mg/dobę. Czy stosujecie jakies dodatkowe leki, czy suplementy diety żeby sie ''pobudzić'' ? Pije w ciągu dnia ok 3-4 kawy ale i one jakoś nie działaja na mnie energetycznie
  14. Labradorek

    zadajesz pytanie

    Raczej ciągłą doline :) Ile snu ci wystarcza żebyś był/a wypeczęty/a?
  15. buka, what is this TR? :)
  16. Labradorek

    Metaamfetamina

    Chciałbym tutaj zapytać osoby które znają temat nie tylko tego narkotyku ale i leków, o pewną sprawe. Opisze to po krótce: Choruje na depresje i biore antydepresant ( Mozarin 20mg/dobę, od 7-miu miesięcy). Lek ten wyciągął mnie z totalnego bagna depresyjnego , ''zagłuszając''moją nerwice, poprawiając jakość snu i jego długość, uspokojenie wewnętrzne i rozdrażnienie. Problem jednak mam taki, że nie mam sił na codzien, energii i kompletny brak dobrego samopoczucia. Pisząc krótko, czuje sie codziennie jak ''zamrożony'' od uczuć i emocji, spokojny wewnętrznie i z zerowym niemalze poziomem energii. Pije 3-4 kawy mocne, żeby jakos pracować i sie odmulić. Wczoraj postanowiłem, że po mimo mojego negatywnego podejścia do wszelkich narkotyków, wezme metaamfetamine i sam sie przekonam, calkowicie swiadomie, jak to działa. Od razu chce napisać, że to była moja przemyślana, świadoma, dorosła decyzja. Nikt mnie nie namawiał, ani nie wychwalał tej substancji. Mam 30 lat i zdaje sobie sprawe, że to jeden z najniebezpieczniejszych narkotyków współczesnego świata. Myślałem o tym długo i prosząc kolege ktory zna temat, o to aby mnie asekurował i był przy mnie cały czas działania. Wiem, ze to jest jednorazowy epizod i nikt mi nie powie że polece z tym na codzien, bo jestem w 100% swiadom jak niszczy życia, organizmy ta substancja. Po zażyciu małej dawki jak na całkowitego laika dragowego, po paru minutach poczułem przypływ radości , euforii i dobrego samopoczucia. To było tak przyjemne że az łzy mi napłynely do oczu , bo po kilku latach poczułem sie dobrze, szczęsliwie. Jednak będąc swiadomy, że to jest działanie narkotyku, chemii , sztucznej substancji.... Byłem na haju... Przypływ energi,i ktorej nie mam prawie wcale na codzień, euforii , rodości , szczęscia trwał kilka godzin. Czułem sie od 1 do 10 zdecydowanie 10! Nie pamietam kiedy tak wyraznie i ostro widziałem wszystko dookoła, tak bardzo byłem zadowolony, usmiechnięty. Co mnie mega zadziwiło, nie czułem gonitwy mysli ani biegania , ''wystrzelenia'' - a tego oczekiwałem. Wręcz przeciwnie czułem spokój wewnętrzny wymieszany z euforia i w koncu dobrym samopoczuciem. I teraz najbardziej zapewne złudne i niebezpieczne odczucie: czułem sie w koncu sobą , swoja wewnętrzna energie i zarazem spokój. Rozmawiałem z kolegą ktoremu na bieząco mówilem jak się czuje, przez 6 godzin . Poszlismy sie przejść, a ja w koncu poczułem jak kiedys wiatr, uczucie zimna, deszczu ktory padał i kolory dookoła. Jakbym obudził sie z mojego horroru codziennego No i to własnie zapewne powoduje, że ludzie sie uzależniaja od tego jak i od innych substancji. To własnie to uczucie Niby bycia w koncu sobą, dobrze w swojej skorze, powoduje, że ten narkotyk wciąga w szpony uzależnienia i smierci. Juz rozumiem i nigdy nie bede szydził z ludzi uzależnionych dlaczego popadli w nałóg czegokolwiek.Bo tak działa podstępna chemia. Po prostu byłem Naćpany, nienaturalnie czując sie wspaniale, tak bardzo dobrze...Ten narkotyk jest podstępną żmija ktora zaurocza i rozkochuje w sobie po czym niszczy. Tyle że ja biorąc to , byłem świadomy tej iluzji, tego podstępu. Teraz kiedy mineło ok . 10 godzin od zaprzestania działania tego , postanowiłem ze napisze na forum moj problem. Powiedziałem sobie,że zrobiłem to jeden raz by sie przekonać na włąsnej skorze i mieć swoją opinie. Wiem na pewno, że skoro czułem sie na 10! po tym , to zdecydowanie tym bardziej to jest nie dla mnie. Za pięknie to kusi, za cudownie i podstępnie daje iluzje normalności , szczęscia, sily wewnętrznej. Chciałbym zapytać osób ktore znają sie na działaniu leków czy mógłby uzyskać efekt dobrego zamopoczucia, energii, sił , nie koniecznie euforii, stosując własnie antydepresanty , ściśle kontrolowane dawkowanie przez lekarza. Nie chce ćpać , ale chce sie normalnie, dobrze czuć. Czy za wiele wymagam od leków? Ps. tylko prosze nie zgnójcie mnie za to, że swiadomie chciałem sie przekonać jak działa metaamfetamina na mnie. Pozdrowienia :)
  17. Labradorek

    Czy masz?

    nawet czy masz plan na 2015?
  18. Labradorek

    X czy Y?

    pasterka spowiedz czy wypicie piwa?
  19. Wskazują na to cechy jakie posiadasz, jak sie zachowujesz i co czujesz
  20. Labradorek

    X czy Y?

    w domku lody czy czekolada?
  21. Labradorek

    X czy Y?

    spacer zdecydowanie! Play station czy gierki na telefonie?
×