Ja już jak byłam małym dzieckiem myślałam o śmierci, dziwne mi się wydawało, że za 100 lat nie będzie już moich rodziców, mojego rodzeństwa, nie będzie mnie. Najbardziej boję, się, że trafię do piekła albo do czyśćca i będę tam przez wieczność, strasznie się tego boję. Chciałabym być nieśmiertelna tak jak wampiry.