
Katarzynka40
Użytkownik-
Postów
639 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Katarzynka40
-
ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)
Katarzynka40 odpowiedział(a) na Martka temat w Leki przeciwdepresyjne
czarnydiabeł, Jeśli nie masz "ostrych" jazd i dajesz radę się jakoś opanować, to nie bierz nic dodatkowego, zawsze dodatkowy psychotrop oszałamia. Mi kazał w ekstremalnej sytuacji brać klonzepam, ale staram się tylko małą cząstkę tabletki brać na nos, na dzień bym chyba po ścianach chodziła:( ja jestem też podatna na różne sugestie. Do psychiatry weszłam w fatalnym stanie, po 10 minutach lęk mi przeszedł i kolejne pół godziny sobie miło gawędziliśmy - wystarczyło, że mi wmówił, że to tylko ataki paniki i już byłam w skowronkach...nawet pojechałam do galerii handlowej po prezenty. Jak jednak wróciłam do domu znowu słabo, bym musiała sobie doktora nagrać na dyktafon i odtwarzać jak mi się coś złego dzieje:( A tak na marginesie, to masz cos takiego, że czujesz złość na siebie, że nie dałeś rady tego sam opanować i musisz jednak brać antydepresant? bo ja miała takie odczucia 5 lat temu, ciężko mi było to przetrawić, może też dlatego, że jest stereotyp taki - bierzesz antydepresant to jesteś "psychiczny"... -
ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)
Katarzynka40 odpowiedział(a) na Martka temat w Leki przeciwdepresyjne
czarnydiabeł, Oj, doskonale Cię rozumiem, bo biorąc efectin miałam dokładnie takie same myśli - czy dam radę odstawić, czy będę mogła bez niego normalnie funkcjonować, czy będę to jeść do końca życia... radę dałam, prawie 4 lata było ok, mimo ogromnych stresów zw. z chorobą i śmiercią Taty. Myślę, że ta trauma doprowadziła mnie do ataków paniki i wkręcania sobie, że tez mam guza mózgu, że za chwilę zemdleje, umrę itp. Staram się mocno, ale ciężko mi się wziąć w garść jak co chwilę słabo mi się robi i mam wrażenie, że zemdleję Ty oprócz esci bierzesz jeszcze coś uspokajającego/wspomagającego? -
ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)
Katarzynka40 odpowiedział(a) na Martka temat w Leki przeciwdepresyjne
czarnydiabeł, Jeśli trafiłeś w lek to się cieszę:) Rozumiem Cię doskonale bo ja 5 lat temu miałam identycznie, tez się zastanawiałam czy to efekt placebo, czy autosugestii, ale po zażyciu 1 dawki efectinu już pierwszego dnia było mi lepiej, trzeciego poczułam, że lęki zostały jakby gdzieś zamknięte w celi a ja mam do nich kłódkę:) a czwartego nękające mnie 5 miesięcy zawroty głowy minęły jak ręką odjął. 7 dnia jechałam już nad morze na urlop, a tydzień wcześniej wyjście na schody przed dom graniczyło z cudem. Łudziłam się, że teraz przy esci będzie tak samo, ale nie jest:( Cieszę się, że po kilku dniach łykania czujesz się o wiele lepiej:) No i skutków ubocznych nie ma.... Za to u mnie fatalnie -
ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)
Katarzynka40 odpowiedział(a) na Martka temat w Leki przeciwdepresyjne
czarnydiabeł, No mi dr też kazał po tygodniu przejść z 5 mg na 10mg. Zobaczymy, póki, co dzisiaj 3 dzień zażywania esci 5mg. Noc dzisiaj fatalna, w zasadzie mimo klonazepamu pól tabletki z 0,5 mg (może to za mało?) nie spałam w ogóle, jeść nie mogę, żołądek skurczony, zbiera się na wymioty i rano mój organizm się zbuntował. Robiło mi się tak słabo, ze szok Nie wiem, czy to był atak paniki, bo był troszkę inny, czy organizm po stresach, niesprzespanej nocy i kilku dniach praktycznie nie jedzenia się zbuntował... słabiutka jestem jak listek na wietrze, to dla mnie troszkę szok, bo biorąc efectin 5 lat temu takich jazd nie miałam... Boję się kolejnego dnia... niech już lek zacznie działać! -- 29 lis 2013, 10:41 -- czarnydiabeł, Ty żadnych skutków ubocznych nie miałeś? Zazdroszczę... -
ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)
Katarzynka40 odpowiedział(a) na Martka temat w Leki przeciwdepresyjne
Dlaczego macie zalecone wieczorem? w dzień wywołuje za dużą senność i przymulenie? Oświećcie mnie, bo ja nowa jeśli chodzi o ten lek... -
ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)
Katarzynka40 odpowiedział(a) na Martka temat w Leki przeciwdepresyjne
Steviear, na ataki paniki dostałam właśnie esci, chodzi Ci o to czy dodatkowo coś mam? Klonazepam, ale biorę tylko na noc pól tabletki z 0,5 mg. Dr mówił, że mogę wziąć też w ostateczności na atak paniki, ale kiedyś wzięłam w dzień i byłam po nim totalnie zamroczona. Od wczoraj kiedy zaczęłam brać esci miałam dwa ataki paniki, ale były o wiele słabsze niż przed esci, na szczęście... może efekt placebo? pomyślałam, że jestem zabezpieczona esci więc powinien zadziałać? Czyli masz niski puls, ja zawsze raczej wysoki + kołatania i dodatkowe skurcze serca:( ale biorę jak mocno i bije kawałek metocardu i przechodzi... Po esci masz szybszy puls? -
ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)
Katarzynka40 odpowiedział(a) na Martka temat w Leki przeciwdepresyjne
Steviear, Ciśnienie mam ok, raczej niskie, 110/75, jak się zdenerwuje to mam wyższe, wczoraj po escito w okolicach 130 na 85 - więc jak na mnie, to "wysokie", ale jak mierzyłam to miała lekki atak paniki... Z tego co czytam zawroty Glowy i taka niestabilność mogą być skutkiem ubocznym escito... jakby ktoś miał podobnie to proszę by się odezwał, zawsze to wspiera człeka na duchu:) -- 28 lis 2013, 20:36 -- Steviear, Bóle głowy też miałam notorycznie...stany migrenowe, które trwały po 4 dni... A antybiotyk na zatoki? -
ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)
Katarzynka40 odpowiedział(a) na Martka temat w Leki przeciwdepresyjne
Steviear, ja jestem w szoku, bo czytałam, że może być bezsenność, a ja spałam jak niemowlę dzisiaj:) po efectinie miałam tak samo jak Ty - przez pierwszych kilka dni bym nie zasnęła gdyby nie klonazepam... teraz czuję się z tymi zawrotami jak 5 lat temu, z tym, że wtedy one mi dokuczały i dostałam na nie efectin i mi minęły, a teraz chyba się pojawiły jako skutek uboczny Escilo.. kołyszę się i kiwam:( -
ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)
Katarzynka40 odpowiedział(a) na Martka temat w Leki przeciwdepresyjne
L.E. dzięki za wsparcie Nie dosyć, że trzeba walczyć z lekami, to jeszcze ze skutkami ubocznymi tabletek Rozumiem, że zawroty głowie, uczucie niestabilności w głowie i przy chodzeniu to tez możliwy skutek uboczny. Wczoraj po 1 dniu brania nie miałam, dopiero dzisiaj mnie kołysze i jak siedzę i jak chodzę. Zupełnie jak taka zabawka - piesek, która ma kiwajaca głowę. Siedzę, głową nie ruszam a jakby w środku się kiwała:( Przyjemne to to nie jest, czy ktoś miał tak? Po ilu ewentualnie dniach mijają te najgorsze skutki? pozdrawiam -
Witajcie, Udzielałam się tutaj jakieś 5 lat temu. Brałam przez ponad rok efectin ER 75 ER na lęki, silne zaburzenia równowagi i zawroty głowy z którymi walczyłam non stop przez 5 miesięcy. Odwiedziłam mnóstwo neurologów, laryngologów, miałam setki badań i nic. Poszła do psychiatry. Po tygodniu brania efectinu koszmarne zawroty minęły jak ręką odciął. Brałam potem jeszcze rok efectin, powoli odstawiając. Bywało, że czułam się często zmęczona, senna, czasami odczuwałam, że lek mnie zbyt mocno znieczulił, ale generalnie mogę powiedzieć, że bardzo mi pomógł. Zaczęłam normalnie funkcjonować. nie bałam się jeździć sama, chodzi do urzędów. Zanim zaczęłam brać efectin byłam wrakiem - zrobienie kilku kroków z silnymi zawrotami głowy było nie lada wyzwaniem. Po tygodniu brania efectinu pojechałam nad morze z narzeczonym, bez żadnych objawów. nie miałam żadnych skutków odstawienia, bo odstawiałam bardzo, bardzo powoli - wysypywałam z kapsułki te małe granulki i codziennie zmniejszałam o 2-3 granulki... Psychiatra się śmiał z tego, ale nie miałam za to żadnych jazd z odstawieniem. Piszę to, bo może komuś przyda się taka informacja. Teraz niestety wróciłam na Forum - po śmierci taty dostaje silnych ataków paniki i lęku, że umieram, że zemdleje itp. teraz dostałam escitalopram. Mam nadzieję, że podobnie jak efectin mi pomoże. Pozdrawiam walczących o lepszą jakość życia, o normalność...
-
ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)
Katarzynka40 odpowiedział(a) na Martka temat w Leki przeciwdepresyjne
Witajcie:) Przyłączam się do Was. Od wczoraj łykam Escitalopram Actavis 5 mg Może kilka słów o mnie. 5 lat temu ze względu na silne zaburzenia równowagi, zawroty głowy i bóle głowy wylądowałam u psychiatry, bo po 5 miesiącach wegetacji, żaden z wielu lekarzy neurologów, laryngologów i innych (rezonanse i TK głowy tez miałam) nie potrafił mi postawić diagnozy ani podać przyczyny owych zawrotów. Psychiatra stwierdził, że te zawroty to wynik długotrwałego stresu (nerwicę mam w sumie od 18 roku życia ale ograniczała się do lekkich lęków, a potem do ataków kołatania z którymi jakoś sobie radziłam, bez brania psychotropów czy antydepresantów), Psychiatra zapisał mi efectin 75 ER i po kilku dniach brania odczułam, że zawroty mijają:) Po tygodniu już byłam w takim stanie, że pojechałam nad morze, a wcześniej przejście z pokoju do łazienki w domu było problemem... Byłam najszczęśliwszym człowiekiem pod słońcem. Efectin brałam jeszcze prawie rok - faktem jest, że bałam się odstawiania, więc przez kilka miesięcy wysypywałam granulki z kapsułek i zmniejszałam dawki mikroskopijnie wręcz, dzięki temu odstawiłam bezboleśnie). Niestety, po jakiś 3 miesiącach od odstawienia efectinu mój tata zachorował na raka płuc. Przez trzy lata walczyłam o Jego zdrowie i życie. Zdrowie taty było najważniejsze więc nawet jak mi od czasu do czasu coś szwankowało, to bagatelizowałam i nie zwracałam uwagi, bo Tata był priorytetem. Przez 3 lata byłam tak zmobilizowana i na takiej adrenalinie, że domyślałam się, że kiedyś mój organizm odpokutuje... Ponad rok temu Tata zmarł. Dałam radę, nawet dość spokojnie - jak na mnie nerwicowca to wszystko zniosłam. Ale.. byłoby to zbyt piękne. W październiku zemdlałam, potem zaczęły się pojawiać sporadyczne ataki paniki. Od soboty byłam jakby cały czas w stanie paniki, uczucie, że umieram, że mi słabo, że tracę kontakt w rzeczywistością, natrętne myśli, że wariuję, że staję się kimś innym, że ląduję w szpitalu... Słowem jak apokalipsa.. Ciężko mi było ogarnąć co się dzieje, bo w sobotę rano jeszcze biegałam po galerii handlowej, kupowałam świąteczne prezenty i pozałatwiałam pełno spraw, po czym tego samego dnia wieczorem dostałam nagle, znienacka tak silnego ataku lęku i paniki. Nawet clonazepam, który miałam na tzw. czarną godzinę specjalnie nie pomógł (może dawka za mała- pół tabletki z 0,5 mg). W niedzielę było ciut lepiej, w poniedziałek udałam się do pracy, na ważnym spotkaniu nagle znowu atak paniki i wrażenie ocierania się o śmierć. Myślałam, że zwariuję. Stwierdziłam, że musze do psychiatry, bo nie radzę sobie z kotłującymi mi się w głowie myślami i paniką... Zapisał mi właśnie escitalopram 5 m, po tygodniu 2 mam zacząć brać dawkę 10 mg... Wczoraj zażyłam pierwsza dawkę...bałam się potwornie, mimo, że brałam kiedyś efectin a lekarz mi wmawiał, że efectin jest silniejszy więc jak nie miałam większych jazd po tamtym, to po "słabszym" escilo też na pewno nic złego się nie będzie dziać, ze jest to lek dość łagodny i idealny na moje ataki paniki i lęków. Bo depresji nie mam, przynajmniej tak się nie czuję... Wczoraj miałam atak paniki, ale był jakby ciut słabszy. Potem, wieczorem drugi, ale chyba sobie wmówiłam, że jestem na leku, więc nie powinno mi się nic stać... Wieczorem poczułam się normalnie!!! bez leku, niepokoju, odpłynęły momentalnie...Szok! Podobnie miałam na efectinie - pierwszego dnia poczułam się super! Niestety, ten stan nie trwał długo, dzisiaj rano wstałam mocno przymulona.... I stąd moje pytanie, czy ten lek, tj escilo powoduje u Was też duże zmęczenie, senność, uczucie, że palcem nie chce się kiwnąć, i takie jakby uczucie odrealnienia. Niby siedzę, niby wiem co się dzieje, ale jednak jakoś tak nieswojo... I takie dziwne napady uderzeń gorąca do głowy... jakby gorące szpilki uderzały mi do głowy, potem jeszcze po rękach rozchodzi się to ciepło i mija po minucie mniej więcej. Coś mi się kojarzy, że po efectinie też miałam cos podobnego, ale jakoś mnie to zdenerwowało... Czy ten stan przejdzie po kilku dniach czy przez cały czas łykania escilo będę jak zombie? czy ten tumiwisizm jest na stałe? Cholerka, mam stanowisko kierownicze, jak dać radę w pracy?! Przepraszam, że tak się rozpisałam, ale troszkę dzięki temu mi lepiej:) Pozdrawiam ciepło wszystkich walczących