zanim włączyłem kompa, 1,5h sie męczyłem zeby zasnac, a czułem sie jakbym wziął speeda. cały dzień sie tak dobrze nie czułem dopiero gdy zamknąłem oczy przed 12 w nocy, kolejny chichot losu.
moze wróć całkiem do korzeni ,wystrugaj maczuge, i osiądż w jaskini obok yeti, zamiast czytac pisz freski na scianach, kiedys moze to odkryja i dostaniesz oscara albo jobla.
mirunia, no dobra, niech wam będzie.ale ja bym dla małej dziewczynki raczej coś kupił milusińskiego jeszcze bedzie miała czas zderzyć sie z prawdziwym zyciem
misty-eyed, i ja ci mochom jestesmy jak komapnii we wspólnej celi
Raczej ogólnie ta lalka nie bardzo koresponduje z avatarem mirunii, zreszta tam jest opis tej lalki-rebel- po polskiemu rebeliant czy buntownik.
kosmosia, ja ubieram sie według charakteru, schludnie, porządnie, dobrze ,ale nie wyzywająco :)