Skocz do zawartości
Nerwica.com

jetodik

Użytkownik
  • Postów

    8 173
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jetodik

  1. po obejrzeniu debaty stwierdzam, że wbrew przewidywaniom i temu co sam myślałem Duda wcale nie zjadł Bronka a liczyłem na dobre show.
  2. jetodik

    Ibogaina

    widze, że temat zdechł i nawet zdecydowany Kalebx nie przetarł szlaku dla mnie barierą były tylko i wyłącznie kwestie finansowe, przez ostatnie dwa lata udało mi się jednak uciułać te 700zł i w lipcu przekonam się na własnej skórze jaki to potencjał drzemie w legendarnej ibodze. nie później nie wcześniej bo akurat w tym miesiącu bedzie koleżanka która na czas sesji wejdzie w rolę opiekuna. czemu iboga? leki sie nie sprawdzają, to znaczy owszem, działają na tyle, ze jestem w stanie jako tako funkcjonować, ale nie czuje w sobie życia, weny, jakbym był pusty w środku. pragnę się wyzwolić, uwolnić mój umysł i jego twórcze moce na ten moment brakuje mi życiowej energii. nie wiem czy to dystymia czy inny badziew. chciałbym również wyeliminować moje lęki, z którymi psychotropy niezbyt dobrze sobie radzą, powiedzmy, że tak w 50% - jak trzeba coś załatwić to wynurzam się z domu, jeżdzę/chodze po mieście i załatwiam, ale żeby tak samemu z siebie wyjść na spacer po lesie, odwiedzić muzeum czy wybrać się do kina to nie pamiętam kiedy mi się takie coś ostatni raz zdarzyło, raczej trzymam sie strefy komfortu czyli siedze w domu. działania terapi nie spostrzegłem żadnego, opowiadam o swoich problemach, terapeutka słucha, kończy się sesja, a na każdej kolejnej jest to samo. pozostaje więc ibogaina. czy mogę ją zażyć będąc jednocześnie na wenli 37,5mg? nie chce odstawiać tego leku a później znowu się męczyć z ubokami tylko ze względu na trip.
  3. poglądy Kukiza poza Jowami nie były specjalnie widoczne, ja myślę jednak, że ludzi przekonała jego uczciwość, uwierzyli, że jest on patriotą, zależy mu na dobru Polaków i to wystarczy, bo wtedy jeśli nawet w danej chwili jest za czymś co się okazuje nieskuteczne to widząc, że coś nie działa wycofa się z tego spróbuje czegoś innego robiąc to dla dobra Polski.
  4. trudny wybór w drugiej turze, jak wygra Komorowski to będzie beka z Maćka, jak z Duda to z Detektywa, nie wiem co lepsze:D a na kogo w końcu zagłosuje? nikomu nic do tego :]
  5. Na Maćka się nie da znaleźć haka za dobrze go wyszkolili na tym SGH :)
  6. wydaje sie, ze jednak Korwin miał racje z tymi JOWAMI i Kowalski też miał rację, wgl to dobrze gadał Marian Kowalski na debacie.
  7. New-Tenuis, nic się nie martw, ja się czułem tak jak na moim awku jakieś 1,5 tygodnia i praktycznie z dnia na dzień przeszło i tak jest u większości z tego co czytałem :)
  8. Introwertyczka, spoko nie czuj się wyobcowana, myśle, że więcej ludzi tu raczej sobie nie radzi, niż radzi. ci co sobie radzą są po prostu najgłośniejsi ze swoimi hasełkami o nieudacznictwie, a nikt nie jest w niczyjej skórze jak tylko swojej, łatwo tak oceniać z boku. piszemy tu o tym jak jest w Polsce, globalnie, więc też narcystyczne argumenty w stylu "a mnie tu dobrze" detektywamonka, czy kogoś innego nie powinny być brane na poważnie (i nie są;D), natomiast statystyki dotyczące emigracji itp. to prawdziwe konkrety, świadczą one o tym, że zbyt dobrze tutaj nie jest :)
  9. zmęczona_wszystkim, a ja sobie teraz obejrze debate, bo nie oglądałem wcześniej :)
  10. Kalebx3, dzięki dzisiaj daje sobie odpoczynek przy kompie w łóżku do niczego sie nie bede zmuszał, dorzuce niedługo 5mg olanzapiny żeby sie zwarzywić i pójść spać wieczorem :) dodam jeszcze, ze w tym samym czasie czyli tygodnia odstawilem paro 20mg, dzis pierwszy dzien bez paro. no taka zamianka po prostu, po paro bylem ociężały, to dlatego.
  11. o kurde, nie myślałem, że dzisiaj uda mi się pośmiać :)
  12. psychopaharm, dzięki za odpowiedź, ja na razie biore 37,5mg wenli i są duże uboki 150mg to dla mnie za dużo.
  13. Po prostu maciek, Po prostu maciek, skoro tak się brzydzisz tym co easy i powinno się wybierać wg Ciebie to co hard, to sam powinieneś dziękować rządowi, że życia nam tu nie ułatwiają, wybierać rząd który życia nam tu w Polsce nie ułatwia i chwalić ludzi, którzy taki rząd wybierają :) tak durne jest powiedzonko tego Wilsona, ale fajnie brzmi więc czemu by go nie powtórzyć na forum, nie?
  14. ben rei, a właśnie doczytałem jego posty z pierwszych stron, zdaje się, że nie odpowiada w ogóle na argumenty tylko wrzuca co jakiś czas te same hasełka w innej formie tylko, taki jego udział w dyskusji
  15. white Lily, to nie była złośliwość, moja rzeczywistość taka ponura, a Twoje obrazki takie magiczne
  16. na_leśnik, o właśnie, koszmarna sytuacja, aż mnie ciarki przechodzą jak pomyślę o takim potrzasku.
  17. Evia, i koszty bardzo często powiększane przez osoby bezrobotne. trudno powiedzieć bez konkretnych kwot co jest wydziwianiem a co faktycznie wegetacją. ja np. wolałbym mniej pracować i żyć bardziej oszczędnie, często jest jednak tak że trzeba dużo pracować i żyć oszczędnie albo wegetować, bo przecież jak ktoś pracuje 10h plus dojazdy, sen się odliczy, to bardzo mało ma czasu swojego czyli życia ma mało
  18. Evia, więc albo jesteś oszczędna i niewymagająca a inni są zaradni, albo nie jesteś oszczędna i niewymagająca a inni są niezaradni? jakieś to takie czarno białe i w ogóle nie rozumiem jak to połączyłaś co ma wysokość dochodów do dostrzegania biedy, można zarabiać 100tysięcy miesięcznie ale zwyczajnie sobie przekalkulować ile można za 1500, albo rozejrzeć się po ludziach którzy za tyle żyją.
  19. carlosbueno, fajnie, że zwróciłeś uwagę na tą identyfikację, bo tu stanowczo nie tylko o samą agresję chodzi, dochodzi tożsamość, światopogląd, sposób życia, interakcje grupowe... niektórym to odpowiada.
  20. zima, żeby też nie było znam dużo kobiet które są bardzo szlachetne, ale jest taki typ hałaśliwy, roszczeniowy i prymitywny wśród kobiet, tak jak to opisał autor, nazywa się je księżniczkami czy jakoś tak... jak jej się coś nie podoba to niech znajdzie innego partnera, chociaż na boku, a nie się wyżywa.
×