
jetodik
Użytkownik-
Postów
8 173 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez jetodik
-
ego, tak, spotkałem się z taką argumentacją po stronie wierzących i zgadzam się, że jest słaba, ja się jednak nią nie posługuję, ani autor omawianej książki.
-
bonsai, to już Twoja opinia, moim zdaniem nie pokrywająca się z rzeczywistością człowiek ma potrzebę sensu, nie oszukujmy się, że hedonizm daje ludziom szczęście, raczej ich wyjaławia. uuu, słabiutka argumentacja, rozumiem, że jak fronda wyda książkę w której ktoś napisze 2+2 = 4 to Ty będziesz podważał tą treść bo wydała to fronda? od dupy strony się do tego zabierasz no Ty sobie możesz pisać, że miał rację, jednak w racjonalnym dyskursie taka postawa nie jest traktowana poważnie, siłę argumentu rozważa się bez związku z tym kto jest jego autorem, to oczywista podstawa :)
-
ego, a kto taką argumentację niby stosował? ha! żeby Dawkins się odniósł do argumentów Antonyego Flewa, to by była inna sprawa, sęk w tym, że on właśnie tego nie zrobił, poza próbą odebrania im wiarygodności poprzez związanie ich z wiekiem autora.
-
ego niczego nie wmawiam, piszę tylko swoje zdanie, oparte w dużej mierze na własnych doświadczeniach, a inspirującą literaturą dzielę się z empatii, a nie dla zysków.
-
bonsai, ludzie się kształcą, poznają różne kultury, wszystko w porządku, ale wielu ma problemy egzystencjalne, pustka do której prowadzi przekonanie, że wszystko jest przypadkiem bez znaczenia. ale tu nie chodzi o popisywanie się kto z jakiego wydawnictwa książkę przczytał, no nie chce mi się aż wierzyć, że masz takie płytkie podejście do sprawy tu chodzi o osobę autora i treść jaką ma do przekazania. Dawkins jak się dowiedział, że czołowy ateista, który wiele wniósł do debat ateizmu z teizmem opowiadając się w nich za ateizmem, nawrócił się, to zgonił to na jego wiek, no czy to jest argumentacja? a tu przykład innego człowieka, który też wywołał poruszenie w obozie ateistów: https://pracownia4.wordpress.com/2013/04/22/heretyk-kim-jest-thomas-nagel-i-dlaczego-potepia-go-tak-wielu-jego-akademickich-kolegow/
-
fala tzw. nowego ateizmu, jest bardzo silna silna, pomimo że jego przedstawiciele stosują bardzo słabą argumentację.
-
Cognac, czytałem obydwie książki wybitnego pisarza Jean Amery'ego są one błyskotliwe, jednak bardzo ponure. obecnie z beletrystyki czytam tylko to co poleciła mi Płatek Róży, czyli czarną kompanię i malezjańską księgę... i wczoraj zacząłem czytać tą wspaniałą książkę - http://lubimyczytac.pl/ksiazka/74810/bog-istnieje - tak mnie wciągnęło, że 1/3 mam już za sobą :)
-
PannaNatalia, a inni ludzie jak na niego reagują?
-
platek rozy, a właściwie jak tak sobie podsumowałem to się okazało, że mało tych książek, które mogę polecić, właściwie jedną tylko: "Samurajskie Chorągwie", bo reszta to książki światopoglądowe i akademickie raczej a tu chyba bardziej o beletrystykę chodzi? To znaczy czytałem trochę z literatury faktu, ale to raczej pesymistyczne pozycje i nie chciałbym ich polecać.
-
bonsai, przez takie sytuacje ludzie zniechęcają się do poszukiwań Boga i mają w sobie pustkę.
-
PannaNatalia, To bardzo przykra sytuacja, takie osoby niestety zniechęcają innych ludzi do wiary.
-
Yvaine, white Lily, ma rację, zresztą czy nie da się zmienić, tego, że nie możesz posprzątać mieszkania?
-
Cognac, zmieniłem bo chciałem mieć własnej roboty jakiś :) nie no ten Twój awek niby fajny, ale taki mroczny jakiś ;/
-
Cognac, może i masz fajny awatar, ja też miałem fajny, a teraz trochę biedny taki, ale przynajmniej sam sobie go zrobiłem.
-
platek rozy, ja też troche moge polecić
-
Zbychu 1977, książka może być dobra, ale Kołakowski to trudno określić czy był wierzącym czy nie, sam kiedyś oznajmił, że nie odpowiada na takie pytanie ludziom bo uwaza je za nietaktowne czy coś w tym stylu.
-
Właśnie się biorę za książkę "Bóg istnieje" http://lubimyczytac.pl/ksiazka/74810/bog-istnieje ktoś zna jeszcze inne tego typu książki warte polecenia?
-
Śmiercionauta, już znam :) właśnie jest to drugi z dwóch tytułów poleconych mi przez Płatek Róży, widzę że to jakieś klasyki, trzeba je nadrobić.
-
platek rozy, haha, no właśnie o to chodziło :) gra o tron jeszcze tylko jeden odcinek i koniec, a w życiu musi być jakieś fantasy przeciez
-
platek rozy, już mnie wciąga, powoli przyzwyczajam się do postaci, z tego główna - konował a zarazem narrator (podoba mi się ta perspektywa) jest bardzo w porządku :)
-
platek rozy, a Tobie jak się podobała "Czarna Kompania"? :) To Twoja ulubiona książka fantasy?
-
detektywmonk, Ja znam ludzi, którzy są wykształceni, pracowici, inteligentni a za 2000zł by chcieli pracować i do tego wypowiadają się znacznie bardziej składnie niż Bieńkowska. Ona ile tam miesięcznie zgarnia? ponad 80tysięcy, to jej by się pewnie nie chciało, no ale trzeba się umieć postawić na miejscu dużej części społeczeństwa, zwłaszcza jak się reprezentuje interesy tych ludzi.