Skocz do zawartości
Nerwica.com

buszujacywtrawie

Użytkownik
  • Postów

    397
  • Dołączył

Treść opublikowana przez buszujacywtrawie

  1. Miałem epizod tzw. ciężkiej depresji z epizodem psychotycznym, a te leki które biorę, mają przeciwdziałać nawrotom epizodu psychotycznego
  2. Byłem już leczony antydepresantem, anafranilem, była poprawa ale znów się zaczęło. Zmuszam się do wyjścia z domu, praktycznie tylko po chleb i papierosy. Jutro mam wizytę u psychiatry, ciekawe co mi przepisze. potrzebuję dobrego antydepresantu, bo jestem warzywkiem. W dodatku z objawami lękowymi.
  3. Czuję się źle, chyba leki mam źle dobrane, palę jednego za drugim. Zawsze tak mam do południa
  4. Ja atak staram się przeczekać, nie mam innego wyjścia
  5. Stchórzyłem nie pojechałem, jadę na Lexotanie, pojadę do niej w nabliższą sobotę, ,ale jeszcze poszukam wizytówki
  6. mikra78, dobra, tak zrobię mikra78, dziękuję za wsparcie, wykończony, Tobie również :)
  7. Naprawdę juz nie wiem co mam robić w tej chwili juz planują jak mnie przekupić, żebym nie myslał o jutrzejszym wyjeździe -- 04 paź 2013, 17:51 -- mikra78, dobra, tak zrobię
  8. Oni są innego zdania Nie mają racji. Czujesz się źle, więc jest źle i masz prawo do pomocy medycznej. -- 04 paź 2013, 17:33 -- fizycznie i prawnie nie jestem ubezwłasnowolniony, a moje i ich zycie to jeden wielki teatr najbliżej moja lekarka przyjmuje już jutro ale i tak nie wiem czy mnie by puścili bo w sobotę mam obowiązek sprzątania "naszego" mieszkania. Mam mozliwość zdobycia wizytówki tylke że moja lekarka odbiera telefony od pacjentów codziennie od 7 do 8 rano A poza ekonomicznym ograniczeniem swobód, jesteś fizycznie i prawnie ubezwłasnowolniony?
  9. Leczę się regularnie od pazdziernika zeszlego roku, na poczatku bylem w takim stanie ze matka musiala ze mna wchodzic do gasbinetu, ale jak nastapila remisja to nadal wchodzila przez co nie mohglem lekarce wszystkiego powiedziec, teraz mam jezdzic juz sam -- 04 paź 2013, 17:14 -- Mam do niej 15 km, ale wizytówkę do niej trzyma w swojej torebce matka
  10. Pogorszenie od dłuższego czasu oni nie są w stanie sobie uświadomić, że jak się bierze leki to nie ma prawa się pogorszyć chyba pojadę wbrew wszystkiemu -- 04 paź 2013, 17:03 -- zaczynam żałować i często im to w chwilach takich mówię, ż e szkoda, że rok temu nie trafiłem zyletką w tętnicę, life is brutal, dzis im tego jednak nie powiedziałem To oni płacą za moje leki, ja się podejmuje różnych rzeczy, by dorobić sobie do renty na razie jestem na nich skazany od początku choroby w 1994 roku tak z nimi jest
  11. Pogorszenie od dłuższego czasu oni nie są w stanie sobie uświadomić, że jak się bierze leki to nie ma prawa się pogorszyć chyba pojadę wbrew wszystkiemu -- 04 paź 2013, 17:03 -- zaczynam żałować i często im to w chwilach takich mówię, ż e szkoda, że rok temu nie trafiłem zyletką w tętnicę, life is brutal, dzis im tego jednak nie powiedziałem
  12. zabraniają mi jechać do mojej lekarki, a stan się pogarsza bardzo się o siebie boję, co mam zrobić? Zabrania mi moja rodzina, jestem bezrobotnym 30-latkiem rencistą, mam chad. -- 04 paź 2013, 16:50 -- Powiedzieli m i w domu że mogę jechać dopiero jak mi sie leki skończą czyli za jakiś miesiąc, oni twierdzą że moje stany depresyjne i lękowe to fanaberie
  13. Jedyny działający doraźnie dobry lek dla mnie -- 29 wrz 2013, 17:13 -- Na mnie to żaden lek już właściwie nie działa
  14. Zaden rozsądny lekarz , który choc troche ma oleju w głowie nie przepisze SSRI ( jakiegokolwiek ) łącznie z Tianeptyną. Moja lekarka to zrobiła. Przepisała mi Anafranil sr 75 mg 1/2 w południe, jedna na noc oraz coaxil 3 razy dziennie po 2 tabletki. Ręce opadają
  15. Wraca depresja, nawet 1,0 miligrama afobamu nie pomogły w tej ponownej, gównianej załamce
  16. A ja jestem 31 letnim nierozdziewiczonym prawiczkiem. W dodatku gejem. Nic mi nie brakuje, ale musiałem prowadzić cnotliwe życie
  17. Wyszedłem na miasto, w kawiarni wypiłem kawę, byłem w hutowni i kupiłem sobie mega fajny kubeczek. A teraz powoli zatracam się w atakach paniki. Modlić juz sie nie mam siły
  18. Z atakiem radzę sobie Afobamem, ale i to już się konczy
  19. Dostałem takich ataków paniki, że na pewno noc mam z głowy
  20. Czuję się jakbym był podstawiony pod ściana spod której nie ma ucieczki - tak wyglądają moje coraz częstsze napady.
  21. A ja jutro mam wizytę u mojej pani doktor, mam nadzieję że coś mi w dawkach i lekach zmieni. Biorę ten sam zestaw prawie od października :) Coś mi mówiła w zimie że da mi teraz coś na wigor (niby żeby był)
  22. Mam podobnie, zwłaszcza w atakach paniki, to już trwa tak długo, że szkoda gadać :)
×