-
Postów
675 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Olka
-
Hej Asik:)
-
Ja w sumie nie wiem co mam myslec- czy ja mam jeszcze fobie społeczna? czy ten moj lęk jest na tyle silny by jeszcze zaliczyć sie do fobii?......... moge poznawac juz nowych ludzi, moge sie bawic na imprezkach moge byc w centrum, robie wszystko to co robia inni ludzie, ale na jakies publiczne wystąpienie nie jestem gotowa- czuje ze mogłabym sie niezle zesraczkowac.....hehe:) a slub czy podobne sytuacje absolutnie odpadaja! nie wiem czy nie powinnam gdzies sie jeszcze udac po pomoc, bo w tym pokonywaniu lęków chyba sie zatrzymałam w pewnym momencie i od tamtego czasu zadnych postępów!
-
Dana racja- to sie bierze ze środowiska rodzinnego, ja miałam akurat bardzo wymagajacych, konsekwentnych rodziców, którzy stawiali przede mna takie wymagania jakim jako małe dziecko nie mogłam sprostac. Zreszta zawsze wymagali tego ode mnie zebym była lepsza niz wszyscy! Melissko- oczywiscie ze pomogło nawet bardzo, jak tylko zdarza mi sie taka sytuacja natychmiast wymyslam sobie takie pozytywne zdanie i powtarzam je sobie wiele razy w myslach, przyznaje sobie prawo do bycia przeciętną:)
-
Wiesz smierc, ja czasem potrafie ochydnie sie czuc przy najbliższych mi ludziach! Powiem nawet, ze jak znajduje sie w takich stanach tuz przed napadem paniki nie lubie jak ktos jest obok mnie, a szczególnie ktoś znajomy. Dla mnie to nie ma znaczenia czy ja znam te osoby czy nie....... tu chodzi o sama sytuacje, dla kogos z fobia społeczna- nie lada wyzwanie!
-
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
Olka odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Aha jezeli tak, to tym bardziej popieram pomysl by poszedł do Twojego psychologa. Nie wiedziałam ze jestes uzalezniona od leków, przyznam szczerze, ze sama bym nie wiedziała jak reagowac w takich sytuacjach. -
Ja na terapii pisałam sobie na kartce takie zdania, ktore potem czytalam codziennie w domu np.- "robie to dobrze, ale sa tacy, ktorzy robia to lepiej", "nie musze wszystkiego sama robić, niektore sprawy warto pozostawić specjalistom"..........do was moga one nie przemawiac, kazdy musi sam je ułozyc dla siebie. Chodziło tu o to by zaakceptowac własne ograniczenia i pozwolić sobie na bycie przeciętnym......a nie ciagle dązyc do tego by byc najlepszym!
-
Popieram Didado1........komentarz do komentarza- poprostu:) zreszta sama pomyślałam podobnie jak smierć:)
-
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
Olka odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Napisałes to w taki sposób jakbys sie chciał pochwalic, a nie jakby to był dla Ciebie problem. Zreszta nie raz rózne jaja były na forum i własnie tak Twoj post odebrałam. Jeżeli tak nie jest to wybacz. Dalej nie jestem przekonana, ale juz nie przeszkadzam:) -
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
Olka odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Ja rowniez jestem przykładem tego ze nieleczona nerwica rozwija sie w ekspresowym tempie! A szczególnie tę leki zataczają coraz większe koło... Moriel uważam ze Twoje pojęcie o lekach jest nie wystarczające do tego byś sam ustalał sobie dawki, ulotka do leków nie załatwia sprawy!!! Ale zrobisz jak uwazasz, moje zdanie jest takie:) -
Śmierc ja mam nerwice od 7 lat, jestem normalna i za kolejne trzy lata bede również normalna.......chyba ze mi odbije wieksza szajba niz mam....heeh:)
-
Hollow widze ze bardzo duzo mozna wyciągnać z Twoich postów, jesteś niesamowicie wylewny. Nic tylko wdawać sie z Toba w dyskusje!
-
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
Olka odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Heh......ani mi sie śni podważać rolę pozytywnego myślenia w procesie powrotu do zdrowia! Ale moim zdaniem i z mojego doświadczenia samo pozytywne myślenie nie wystarcza.........bynajmniej mi nie wystarczyło! Dla mnie zwrotynym punktem była terapia:) -
smierc, po 10 latach nerwicy mozesz wpasc w depreche, w inne schizy itp raczej nie:)
-
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
Olka odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
mysle sobie............- niezłe jaja ktos sobie robi! -
Jak walczycie z nerwicą lękową? Czy ktoś wyleczył się?
Olka odpowiedział(a) na Tygryska temat w Nerwica lękowa
Iwo4 popieram!!!! Istna prawda to co napisałas! kazdy sie o tym przekona predzej czy pozniej!!!! -
hm......ale jestes tajemniczy! ......czyli nerwice dostałes w prezencie, tak na dziendobry przychodzac na swiat? chciałabym poznac twoj sposob myslenia Hollow:)
-
Anatol poszperaj po forum, ta sprawa była juz poruszana, pozdrawiam:)
-
hehe.....tośmy sie dowartościowali:))))))).........ale to co napisałes to udokumentowany fakt:) jestesmy poprostu wrażliwi i mocno reagujemy na wszystko co nas otacza:)......jestesmy bogaci wewnetrznie......ehhhh:)
-
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
Olka odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Marcin ja bym Cie najpierw zdrowo opieprzyła!!!!!! Nie znasz sie na lekach i sam bedziesz sobie dawkował afobam- a wiesz, ze on uzależnia? - mysle ze to bardzo nierozsądne z Twojej strony!!!!!!!! Tym leczeniem samego siebie narobisz sobie wiecej złego niz dobrego! Neriwca nie jest choroba stałą i nieleczona się rozwija.......takze takich stanow mozesz spodziewac sie w ciagu dnia. Nerwice leczy sie psychoterapia dlatego proponuje bys skorzystał z pomocy terapeuty. Radziłabym skończyc z tym braniem na własną rekę afobamu:) -
Jeżeli mieszkasz w Lublinie, moge zaproponowac Ci psychoterapeutkę ze Świdnika, prowadzi również terapię grupowe- babka godna polecenia:) pracowałam z nią ponad rok, jak jestes zainteresowana pisz na pw. Wydaje mi sie ze psycholog powinien byc pierwsza osoba do ktorej sie udasz, farmakologię zostawmy na potem:) o ile zajdzie taka potrzeba:) Pozdrwiam:)
-
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
Olka odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
"obiektywna wersja na temat mojego stanu....."-mam nadzieje ze nie idzie tam dlatego bo niedowierza! Ja bym na Twoim miejscu poszła z nim razem, mysle ze psycholog może byc dobrym tłumaczem tego co sie z Toba dzieje:) Z drugiej strony nie widze takiej potrzeby by musiał sam na sam rozmawiac z Twoja psycholog:) -
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
Olka odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
gdyby miał optymistyczne podejście, tez by samo nie przeszło! Ja jego panike rozumiem.......trzeba naprawde duzo czasu, by sie troche do tego zdystansowac:) -
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
Olka odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Roccola wiesz to nie ma znaczenia czy partner ma nerwice czy nie.........dla mnie musi byc poprostu wrazliwym człowiekiem, a przede wszystkim przyjacielem:) w najgorszym momencie podczas mojej choroby był ze mna facet, ktory nie miał ze soba zadnych problemów emocjonalnych, a był dla mnie olbrzymim wsparciem i oparciem, mimo iż nie rozumiał do konca tej choroby:) -
boze u nas na terapii były takie chwile ze cała grupa wyła........hehe- to było piękne:) boziu jak sobie przypomnie listy jakie pisalismy do swoich rodzicow jako małe dzieci.........mhhhh...........wiadra łez sie lały!
-
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
Olka odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Ziel jezeli jeszcze nie byłes u psychologa to radze sie wybrac:) to jedyna wskazówka jaka mi przychodzi do głowy......