Skocz do zawartości
Nerwica.com

DwaGuziki

Użytkownik
  • Postów

    4 511
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez DwaGuziki

  1. magnolia84 ja mam taką długą jak włosy i też mi przeszkadza To chyba jej przeznaczenie
  2. [videoyoutube=SzsDHtzx6tI][/videoyoutube]
  3. "przyczyna zgonu - zatrzymanie akcji serca z powodu aktualizacji bazy wirusów .... " tylko czyich ... Brzmi jak zakarzenie sie wirusem HIV przynajmniej Jak w kryminale - element zaskoczenia, tajemnica ... mozna jeszcze podciagnąć upozorowanie zabójstwa ... -- 23 mar 2014, 13:51 -- magnolia84 takie wywalenie w kosmos to by się mojej teściowej przydało
  4. "przyczyna zgonu - zatrzymanie akcji serca z powodu aktualizacji bazy wirusów .... " tylko czyich ...
  5. Mnie wsio wkurza GGadulec który miga i mu zaraz walne .... wrrrrr ...
  6. magnolia84 Ja się dźwignełam i poszukałam gdzie to się mu fonie wyłącza Ja chcę bardziej wyszukany sposób zejścia z tego świata a nie że zawał z powodu aktualizacji w/w hahaha
  7. Kestrel, magnolia84,OCDman85 aaa padłam ahhahaha Ja miałam ostatnio o 1 w nocy Wyłączcie sobie dźwięki w Avast A miałam pisać co mnie wkurza
  8. [videoyoutube=2LXj04N6wlg][/videoyoutube] "Nie ma jutra i nie będzie jutro też ... "
  9. [videoyoutube=FuB00XfRNjo][/videoyoutube]
  10. Wnerwia mnie czekanie w kolejkach do lekarzy Pół godziny przed czasem a w poczekalni 15 moherowych babć ... nudzi im się w domach ?? Niech dziergają te swoje berety ....
  11. kupmitrumne mam to samo ino ja roztocza Wiec cały rok
  12. [videoyoutube=j4y-RzVGrHg][/videoyoutube]
  13. Inga_beta dlatego ja tak bardzo długo zwlekałam z pójściem na terapię ... Mój pierwszy psycholog mnie olał ... A właściwie olała bo to była kobieta ... Zaczęłam opowiadać o molestowaniu.. a ona nie powiedziała nic ... nawet na mnie nie popatrzyła. Na koniec usłyszałam do widzenia i tyle ... Kolejnej nie powiedziałam o tej traumie ... zaczęłam od codziennych problemów ... przestałam chodzić jak co spotkanie próbowała mnie nakłonić do "dogadania się" z teściową ... Super ... to był dla mnie podanie mi żyletki ... Przestałam szukać bo po co ?? Skoro nie jest ważne co mówię, co czuję ... skoro nikt tego uważnie nie słucha .. Powiedzieć takiej osobie że ktoś ma fantazje albo olać go podczas terapii to tak jakby mu przybić gwoździk do trumny ... Na szczęście trafiłam na ludzi którzy przekonali mnie do pójścia po pomoc ... dali kontakty na normalna poradnie ... za co będę im wdzięczna do końca życia ...
  14. Dusiorek jesteś już na tym etapie, że umiesz powiedzieć, umiesz nazwać prawdopodobnie dlatego, że przyjęłaś to do wiadomości, dotarło to do ciebie. Do mnie chyba jeszcze nie chce dotrzeć, nie umiem powiedzieć o tym, nazwać tego bez owijania w bawełnę ... I ciężko mi o tym mówić ...
  15. Inga_beta Jestem w stanie wyobrazić sobie co czułaś ... Teraz też siedzę naprzeciw T. i nic nas nie dzieli ... czasem mi to przeszkadza a czasem wręcz przeciwnie ... Z tą różnicą, że T. jest kobietą ... Myślę, że przy mężczyźnie mogłabym mieć podobnie ...
  16. [videoyoutube=5szkcB7AtQg][/videoyoutube] "Chciałbym móc patrzeć tak, jak wy. Nie widzieć tego, co we mnie tkwi" .
  17. Nefertari ciesze się bardzo że trafiłam na wspaniała terapeutkę ... Bez niej nic bym nie zrobiła ... Mam nadzieję, że w środę się nie zblokuję ... Choć mały kroczek ale byle do przodu ...
  18. Nefertari ano ... Więcej traum mi już nie trzeba ... Najbardziej mnie denerwuje to że złoszczę się na siebie ze się blokuje ... A nie powinnam ... Eh ... Staram się podbudować tym, że zrobiłam właściwy krok i jestem w terapii .. chcę pracować a to się liczy ...
  19. Nefertari ano właśnie mam tego świadomość ... Że w drugą stronę też nie mogę przesadzić ... T. też mi ostatnio powiedziała, że mnie nie pogania ... że powiem wtedy kiedy będę gotowa ... Czasem mam lepsze dni i myślę, że sporo już zrobiłam a czasem że nic... Ale chyba jak każdy ...
  20. Nefertari dokładnie tak ... Ano własnie chciałabym wsio na raz ... najlepiej na jednym oddechu .. wiem, że tak sie nie da ,, niestety .. To tak jak z moim strachem przed snem ... T. tłumaczy to tym, że boję sie zasnać bo boję się że on przyjdzie ... I nie spię tylko czuwam, pilnuje go ... A potrzebuję teraz żeby ktos mnie pilnował przed tym wszystkim .. I ma rację ... Ostatnio bałam się tak, że aż się rozpłakałam ... Boję się, że w którymś momencie nie wytrzymam tego .. może dlatego tak szybko chcę wszystko z siebie wyrzucić ...
  21. Nefertari opowiedziałam bo się zawzięłam ... I może dlatego, że wyczułam, że T. naprawdę chce mi pomóc a nie tak jak poprzednie panie pseudo psycholożki ... Poza tym stworzyła taka atmosferę, że poczułam, że wreszcie ktoś rozumie co czuję ... Nie wiem jak to inaczej nazwać ale pewnie wiesz o co mi chodzi. Nie mniej jednak blokuję się i pomimo, że chcę wszystko powiedzieć to gdzieś coś się we mnie zamyka i ... Czuję wielkie nagromadzenie uczuć, chcę to wyrzucić powiedzieć co czuję ... ale czasem jak wchodzę do gabinetu to moje uczucia na pewne sprawy wydaja mi się śmieszne i tchórzę ... Np. to że boję się zasnąć ... To absurdalne ... JEGO tu nie ma ... nie ma możliwości żeby tu przyszedł ... a jednak sie boję, że przyjdzie ... Eh .... Ciągle mi się śnią rodzice, którym mówię o całej sytuacji ( bo oni nie wiedza, a rozmawiamy o tym ost na spotkaniach) a oni nie wierzą, wyśmiewają mnie ... Ciągle mi się śni ze gdzieś uciekam, że mnie ktoś goni, ze jestem zmęczona ... Albo że jestem gdzieś zamknięta ...
  22. Nefertari równo dwa miesiące - 8 spotkań, 8 tyg ... Czuje się dokładnie jak napisałaś ... Z tą różnicą, że nie wymiotuję ino mój organizm reaguje koszmarnym zmęczeniem ... Totalnym rozbiciem i strachem ... Wracam do domu i kładę się spać ... I tu różnie ... albo potrafię spać i spać i w miedzy czasie śnią mi się koszmary ... Albo nie śpię wcale ... Po opowiedzeniu na przedostatnim spotkaniu o całym zdarzeniu ... z większymi szczegółami typu co czułam, gdzie mnie dotykał .... jak ... nie spałam prawie wcale ... ciągle się bałam, mój organizm nie pozwalał mi na zaśniecie nawet na moment ... 4 noce nie spania ... zasypiałam z wielkim bólem ok 3-4 budziłam się 6.30 z czego ten sen ciężko było nazwać snem bo męczyły mnie koszmary ...
  23. Obłuda ludzi ... Podlizywanie się, włażenie w d*upe i udawanie świętych ...
×