owsik

Tyle, że mi jest nie fajnie będąc samemu jest mi z tym źle.

jetodik daję zarobić, ale uwierz mi to nie to samo.

Ḍryāgan widzisz porada w stylu kobiety nie patrzą na wygląd to nie porada tylko farmazon. To ja umieściłem rzeczowe porady co może trochę pomóc w podrywie opartych na badaniach,a nie bajeczkach z szkół podrywu czy myślenia życzeniowego.

jetodik zgadzam się z Twoim zdaniem. Myślę, że także część nie chce tego słyszeć, bo wie że ten stan rzeczy daje im przewagę nad brzydkimi.

Czyli może mam iść do Jakuckiego szamana. Ja chcę się żalić, bo mi źle. Nie lubię tylko jak ktoś zaprzecza moim doświadczeniom i faktom naukowym.

filip133 popiera jedna osoba, która jest uczciwa. Poza tym właśnie was to drażni dlatego, że zachowujecie się dokładnie jak reszta społeczeństwa. To właśnie jest tabu próbujecie wmówić sobie i mi, że brzydkie osoby nie mają tak, źle, bo ktoś tam coś widział, zaprzeczacie faktom, negujecie badania naukowe itp . Bardzo podobnie ludzie zachowują się w przypadku, gdy nie chcą przyjąć do wiadomości innych dyskryminacji np kobiet, rasowej. Tabu to właśnie to, że mężczyzna nie ma prawa się żalić, z powodu swojej brzydoty. Idealnie to zachowanie wpisuje się w pojęcie tabu czyli obszar zakazany z antropologicznego widzenia to jest super przykład,

nieboszczyk Tobie by się to bardziej przydało z Twoimi karabinami itp. Poza tym szamana, którego ludu ? Bo szamanizm był, a w niektórych przypadkach jest cechą charakterystyczną dla ludów Ugro-Fińskich, Mongolskich, Ałtajskich, Tureckich i plemion indiańskich.

Sama nie przyjdzie, a próbować próbuję, bo chcę kogoś mieć.

Kolejnym przejawem tabu w kwestii brzydoty szczególnie u facetów. Jest próba negacji umniejszania doświadczeń brzydkich ludzi. Wmawia nam się, że to nie prawda, że tak nie mamy, że nam się tylko wydaje. Najlepiej jakby brzydka osoba milczała jak jej źle, tak chce społeczeństwo.

Jajko chce być mądrzejsze od kury. Jestem brzydki i wiem jak to smakuje, a ten film nie kłamie.

filip133 zaakceptować, a umówić się na randkę to różnica.Chyba, że to miałeś na myśli. To właśnie brzydota sprawi, że masz marne szanse na tą randkę i to jest właśnie to kalectwo społeczne brzydoty. No chyba, że ty jestes alfa i omega i lubisz negować doświadczenia osoby brzydkiej.

filip133 możesz sobie wmawiać 100 tyś razy, że masz 1 milion euro, ale jak, go nie masz to go nie masz. Można sobie wmawiać,że jest ok jak się jest brzydkim, ale to nie sprawi, że nagle przestanę być brzydki zacznę mieć powodzenie u kobiet. To nie żaden schemat tylko fakty, bo brzydota jest społecznym kalectwem i tak sądzę, że ja radzę sobie całkiem dobrze, bo myślę, że wielu na moim miejscu miało by dużo gorzej. Co nie znaczy, że ja mam fajnie, bo jeżeli chodzi o miłość to mam źle.

A ja tak niestety się kwalifikuję. Tak naprawdę nie spotkałem dziewczyny po tym, krótkim epizodzie, gdy miałem 16lat i wyładniałem na moment, dla której byłbym fizycznie atrakcyjny.

Nie baw się tu w semantykę. To, że nie da się wytworzyć definicji czegoś to nie oznacza, że nie potrafimy tego wyczuć. Tak się bowiem składa, że ocenę urody mamy w dużym stopniu wrodzoną. Jeżeli masz sprawne kubeczki smakowe to wiesz jak smakuje coś słodkiego, a podaj mi definicję słodkiego smaku. W przypadku kanonu urody owszem on się zmienia, ale przede wszystkim u kobiet. Wysoki wzrost mężczyzny jest np. zawsze w każdej kulturze, a i w przeszłości tez tak było z tego co wiem określany jako atrakcyjny. Kolejna sprawa brzydkie osoby nie podobają się nikomu. Mogą zostać zaakceptowane co najwyżej przez jakieś inne osoby w sensie pójścia na randkę, ale szanse trafienia na taką osobę są znikome,a masz jeszcze dopasowanie charakteru itd. Poza tym ocena urody, bo robili wiele razy takie badania jest dość zbieżna na całym świecie i właśnie przede wszystkim chodzi tu o ocenę brzydkich ludzi.

I zgadzam się z tym co jest powiedziane w filmie, że brzydota to społeczne kalectwo.

Nie to po prostu bycie autentycznie brzydką osobą, ale wiadomo, że to temat tabu i najprostsza odp. Nie przychodzi nigdy nikomu do głowy.

Żałosny to jesteś ty skoro tego nie umiesz zrozumieć. Brzydcy faceci to temat tabu. Kalectwo twarzy najczęściej powoduje skrajną formę brzydoty, ale ludzi brzydcy często spotykają się z szykanami nie dostawaniem szans itp. http://www.filmydokumentalne.eu/tabu-brzydota/ Naturalnie brzydcy ludzi też spotykają się z takimi sytuacjami tylko o wiele rzadziej. Tak właśnie to wygląda w praktyce.

Ḍryāgan Wytłumaczę Ci jaka jest różnica ty masz szanse iść na randkę mieć związek ja nie mam mnie już na starcie dziewczyny skreślają więc nie pisz mi, że to to samo. Bo różnica jest kolosalna. Ty masz szansę spotkać dziewczynę, która w pełni zaakceptuje Twoją chorobę i na pewno są one dużo większe niż spotkanie przez zemnie dziewczyny, która da mi szansę i będzie mi jeszcze odpowiadać. Więc to nie to samo, ty masz pierwszy etap ja nie mam nawet na niego szansę.

Ḍryāgan oczywiście nie mogę sobie wyobrazić jak to jest mieć chorobę dwubiegunową, ale wiem co to jest. łatwo jest kogoś krytykować nie będąc w jego skórze.,, Ty zapewne byś się cieszył jakbyś był brzydki i wiecznie nie dostawał szansy nawet na jedno spotkanie przez sam wygląd. Z pewnością też dzięki temu chodziłbyś zadowolony z życia pełen wiary we własne siły i w to, że będziesz miał normalne życie."

A szkoda, że nie widzisz. Dopiero miałbyś nastroje jakbyś próbował i już na samym starcie przegrywał. Dopiero nie miałbyś szans.

Z brzydką twarzą nie dostajesz nawet szansy. Nie widzisz różnicy?

Ḍryāgan właśnie diament jest nieoszlifowany, Diament, który jest oszlifowany to brylant.

Tylko, że każdy człowiek mniej lub bardziej patrzy na wygląd i codo tego nie mam wątpliwości.

Właśnie to jest życie, Ty podobno jesteś przystojny. Sęk w tym, że jak ktoś jest bardzo brzydki z twarzy jak ja to mu czerwony kolor nie może pomóc za słabo to działa. Myślę, że osoby o przeciętnej urodzie najłatwiej zauważyłby różnicę.

Ja brzydkich facetów z ładnymi kobietami nie widzę.