Jezus w Kanie Galilejskiej dał tego świetny przykład, zamieniając całe wino z wesela w wodę, żeby obronić współbiesiadników przed armią demonów. Oh wait... To chyba jakoś inaczej było...
Wehmut, jak śpiewał poeta:
Łajdacki pomiot, łotrowskie nasienie
Czerpiąc ze spichrza Twoich dóbr wszelakich -
Choć tyle wiemy własnym doświadczeniem:
W nas jest Raj, Piekło -
I do obu - szlaki.