Enii u mnie w rodzinie jest przypadek 18-latki i 21-latka,którzy wkręcili rodziców w ciążę,żeby się pobrać...są już razem 16 lat i mają dwójkę dzieci...wtedy ciąży żądnej nie było :)nawet zaświadczenie od lekarza sfałszowali :)
faraway ja za mąż wyszłam jak miała 26 lat...moje koleżanki z liceum dopiero wychodzą za mąż...więc reguły nie ma...najważniejsze to za odpowiedniego człowieka...nawet jakbyś miała to zrobić w w wieku 30 lat.Ja też mam koleżanki,które zaczynały pewne rzeczy wcześniej bo były niby dorosłe...teraz bym się nie zamieniła...
A ja czuję się przez tą nerwicę trochę jak staruszka ale mam nadzieję,że się to zmieni...
-- 18 gru 2013, 11:19 --
faraway chciałabym tyle mieć teraz...młodziutka jesteś
nerwosol-men robię zdjęcia,ale nie pracuję od 8 do 16 np. pracuję jak mam zlecenie a potem i tak w domu siedzę na zdjęciami...czasem nawet tydzień dzień w dzień...a chciałoby się do ludzi wyjść...
a ja chyba nie mam takiej bliskiej osoby oprócz męża,bo on jest kochany ale przydałby się ktoś do pogadania,żeby wyjść czasem gdzieś albo,żeby ten ktoś przyszedł...większość ma już swoje rodziny i nie ma czasu na spotkania...
A mnie trochę życie odsunęło...przeprowadzka (tu mam mało znajomych)na co dzień jestem w domu z dzieckiem już od 2,5 roku...i czasu nie ma za bardzo...