Skocz do zawartości
Nerwica.com

arate

Użytkownik
  • Postów

    68
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez arate

  1. :) :) Pewnie i racja. Ale ta niepewność, czy tam wszystko u niego ok, mnie dobija. Nawet robiąc pranie wariuje, bałam sie wyprać jego wszystkie rzeczy bo wydaje mi się, że jak to zrobię to on nie wróci... absurd, wiem. I pewnie pojawi ich się więcej w przeciągu tych dni... Ach, nie ma to jak urocza NN :/ Ale dziękuje za pocieszenie.... rzeczywiście Somalia mogłaby mnie zwalić z nóg
  2. Australia. Ja zostałam, bo tak długi lot to dla mnie zbyt duży stres. Przykro mi ze nie moge byc z nim, bo wiem ze marzy o tym... na szczescie nie jest sam.
  3. Zrób test dla spokoju. A poza tym, zajść w ciąże wcale nie jest tak łatwo jak się wydaje. Tak więc bez nerwów Kobitko, nie martw się na zapas. Będzie dobrze. A co do plamienia, Ty je masz, ja je mam, inne też je mają. Tylko trzeba pamiętać że czasem są one czymś normalnym, a czasami dają znaki że może coś nie fajnego się dzieje, dobrze jest powiedzieć o tym swojemu lekarzowi... No ale najpierw, test
  4. Jedyny pozytyw: nie trzeba było iść do pracy... A cała reszta: On wyjechał na wycieczkę życia, a ja przeżywam każdy jego lot ze zdwojoną siłą strachu. Od rana na szpilach i to jeszcze nie koniec. Nie dość że sama się boje latać, to i o innych w powietrzu też się boję.Oczywiście przez stres nasilają się moje...rytuały :/ Szlak mnie zaraz trafi.
  5. arate

    bóle serca

    Mnie czasem coś chwyta, ale chya częściej odczuwam ból w klacte piersiowej, plecach lub przełyku.
  6. arate

    Co teraz robisz?

    Siedze jak zbity pies i patrze ciągle na zegarek... za niedługo powrót do pracy, po tygodniowym urlopie...
  7. arate

    [Dublin] i okolice

    Czy jest tu jeszcze ktoś? Chciałam zapytać czy ktoś uczęszcza w Dublinie na terapie... jeśli tak to gdzie. Czy możecie kogoś polecić??
  8. No tak, macie racje. Ale wiecie o co mi chodzi... to zazwyczaj było uwazane za takie niedostepne, nawet jak odkryje te cycki bardziej to nie znaczy ze kazdy moze je dotknac
  9. arate

    Skojarzenia

    uśmiech- lizak
  10. To tak jak z fenomenem cipki Coś co schowane i skryte bardziej kusi... ma się większą ochotę to odkrywać, dotykać i... fantazjować Chyba...
  11. Ja zaczęłam brać Seronil, jak na razie trzymają mnie się okropne bóle głowy... a zapewne to dopiero początek bo zaczynam od 10mg.
  12. Ja mieszkam z Moim nażeczonym, razem na stałe, tak ok pół roku (gdy zaczynaliśmy mieszkać ze sobą nie byliśmy jeszcze narzeczeństwem) Ktoś wyżej napisał, że trzeba znaleźć ten Złoty środek. To jest chyba cały klucz w tym wszystkim. Nie można mieć kogoś ciągle na stałę, tylko dla siebie bo to troche.... egoistyczne? Dobrze jest wiedzieć że ma się w związku tą swobodę, że wiem że druga osoba nie będzie siedziała z noskiem na kwintę tylko dlatego że wychodzę z kolegami czy koleżankami na piwo lub siłownię. Chcę wiedzieć, że po powrocie z takiego piwa mogę przytulić się do swojej drugiej półowki, mogę z nią porozmawiać, a nie widzieć ją z miną : ,,no nareszcie wrócił/a, pewnie ma coś na sumieniu...dlaczego tak późno!?'' Te takie wyjścia, i krótkie ,,rozstania'' ze sobą są chyba wręcz potrzebne w związku. Najlepiej chyba pomyśleć o tym tak.... że jeśli ja nie chcę żeby narzucano mi coś, lub ograniczano mnie, no to może ta druga osoba też tego by chciała. A osobiście... to nauczyłam się na błędach, że bez szczerej rozmowy to ani rusz. Może porozmawiaj ze swoim chłopakiem, na pewno to nie zaszkodzi.... hm?
  13. arate

    Puk,Puk.

    Mimo iż zarejestrowana kilka dni temu to dopiero dziś pukam żeby się przywitać. A więc cześć wam wszystkim, nazywam się Asia w maju stuknie mi 23 lata. Skończyłam studia na kierunku filozofia a teraz pracuje w restauracji w sekcji cukierniczej, mam nażeczonego i wszystko byłoby pięknie gdyby nie....to: Moim problemem jest nerwica natręctw i zaburzenia odżywiania, jak to się fachowo nazywa. Może i znajdzie się jeszcze coś jeszcze... nie zdziwiłabnym się. Kilka dni temu postanowiłam pomóc sobie i zgłosiłam się do psychologa a następnie do psychiatry...pomyślałam też, że fajnie by było poznać ludzi którzy zmagają się codzienie z zamykaniem drzwi po kilka razy, i innymi dziwnymi problemami. Miło mi, Pozdrawiam
  14. Ja z kolei przy ustawianiu budzika musze przeleciec wszystkie liczby dwa lub cztery razy, znaczy jak np chce ustawić godzinę 6:50 to klikam cały czas i dopiero aż za drugim lub czwartym razem pojawi sie 6 na godzinach i 50 w minutach ustawiam go. To samo przy blokowaniu telefonu. Cztery razy blokować, odblokować, blokować odblokować, za czwartym razem jest dopiero ,,bezpiecznie'' zablokowany. Najgorsze jest jednak słuchanie muzyki, włączając odtwarzacz wchodzę we wszystkie aplikacje podwójnie lub poczwórnie, czasami zdarza się nawet i większa ilość, ale musi być parzysta. Omijam piosenki na litery, które zaczynać mogą wyrazy których się boje, a raczej które wywołują u mnie lęk. Czyli raczej nie posłucham na spokojnie piosenki która np miała by tytuł ,,uratuj kota'' bo litera ,,u'' to: umieranie, a litera ,,k'' to: katastrofa, krew, kaleka. Nigdy też staram się nie kończyć zdań na tego typu litery...ciężka sprawa powiem wam szczerze.
  15. arate

    [Olsztyn]

    Hej, witajcie,przyszłam się przywitać. Jestem z okolic Olsztyna, moje życie jest bardzo związane z tym miastem, dzis zrobiłam pierwszy krok ku zmianie swoich ,,dziwactw''. Fajnie, że jest takie forum, może dowiem się tutaj czegoś ciekawego. tak więc cześć wszystkim.
×