Jovita

kurcze a jak to sie robi .. ja nie moge tak zrobic.. ale jestem ciemna masa!!

za bardzo nie wiem o co chodzi , czy chodzi ci o to serce? jezeli tak to najwyzej mozesz miec nerwice serca i nic innego ale mozesz tez nie miec , sa inne tematy na temat serca tu na forum poczytaj.Pierwsza sprawa to nie martw sie przy nerwicy serce czesto dokucza ja mam oprocz depresji i nerwicy lekowej nerwice serca i wiele nieprzyjemnosci z tego powodu i wiem ze wiele wad serca nie dorownuje bolesciami do wypadania platka zastawki mitralnej czyli nerwicy serca, typowe objawy to dusznosci, kolatanie serca, drzenie miesni, drgawki , zawroty glowy, omdlenia, ucisk w szyji, bole glowy, bole w klatce , ucisk w klatce, wymioty i bole kregoslupa. Wiec ja mam tak czesto i nie ma dnia kiedy jest zupelnie ok.

wlasnie sporu nie ma tak po prostu sobie piszemy, ale ok to juz rozumiem chodzi ci o to zeby sobie nie wkrecac jazd ze sie ma schizofrenie-popieram

sprawdzalam tylko testosteron, TSH, ft3, ft4 i progesteron. A czemu pytasz?

u neurologa to chyba nie za bardzo mysle ze psychiatra jest bardziej wskazany, ale jesli chodzi ci o lekarza typowo od zoladka i jelit to gastrolog.

oczywiscie ze sie nie da ale trzeba sie z tym pogodzic ze niestety jes sie chorym , jest jakas inna rada?

boi sie ale nie znaczy ze ma sie bac do konca zycia. [ Dodano: Dzisiaj o godz. 6:30 pm ] jak sie bedzie tak caly czas tego bal to nie bedzie mogl normalnie zyc.

chodzi o wszystkie choroby ze trzeba sie pogodzic z tym co mamy bo i tak nawet jesli ktos nie chce sie z tym pogodzic to nie ma innego wyjscia po prostu tak los chcial. A co do tego ze ktos boji sie ze ma schizofrenie to owszem czesto wymyslamy sobie to przez nerwice.

oki a to moje ulubione [ Dodano: Dzisiaj o godz. 3:01 pm ] ale jak przeksztalcic w tapety zeby bylo tak jak wy pokazaliscie to nie wiem. [ Dodano: Dzisiaj o godz. 3:04 pm ] i to tez mi sie podoba, ogolnie tapety Borisa sa super [ Dodano: Dzisiaj o godz. 3:05 pm ]

pewnie chodzi o mnie i wiesz co ja swoje wiem i nie zmienie zdania a nie bede sie na ten temat rozpisywac i przekonywac bo szkoda slow. [ Dodano: Dzisiaj o godz. 2:54 pm ] a co do chorob to niestety lepiej sie pogodzic niz siac panike bo to i tak i tak nie pomorze w niczym czasem trzeba sie pogodzic i do tego robic wszystko co sie da zeby sie ratowac.

agapla wiem ze wszystko to dzieje sie od serca ale sa dni ze na prawde nie moge nawet nie wychodze z domu , sa dni kiedy mam miesiaczke i tydz przed miesiaczka wiec w kazdym miesiacu mam 3 tyg troche spokoju i 2 tyg meczarni , co bedzie dalej skoro nie jestem wtedy do niczego zdolna bo mnie dusi wiec nie moge pracowac a teraz czekaja mnie studia i tu jest problem.

to bardzo trudna sprawa w dodatku pierwsze co to wspolczuje twojemu mezowi bo to bardzo trudna sytuacja , [powiem ci tyle ze ciezko bedzie wam zmusic ja do leczenia i nie trzeba naciskac bo to w niczym nie pomoze trzeba tez pamietac zeby nie mowic slow typ''wez sie w garsc'' to nie jest dobry sposob, druga sprawa trzeba duzo rozmawiac i przebywac jak najwiecej czasu przy takiej osobie, wyjasnic jej ze sa metody ktore jej pomoga i sa leki ktore postawia ja na nogi, a czy ona to zrobila z ajkis konkretnych powodow? depresja itp? [ Dodano: Dzisiaj o godz. 2:35 pm ] a jesli nie bedzie chciala to sila..

no tak lepiej straszmy wszystkich ''jak zachorujesz to nawet jak bedziesz bral eki to ci nie pomoga wiec to pewna smierc i i tak zdechniesz jako psychol'' !!! troszke wiecej wiary i optymizmu bo schizofrenia to nie koniec zycia , mozna przy pomocy lekow doskonale ulatwic sprawe- podkreslam nie we wszystkich przypadkach.

u mnie serce bije czesto szybko ale przyzwyczailam sie juz do tego bo mam wypadanie platka wiec to mozliwe i wcale nie mam tego z powodu ze sie denerwuje-bzdura , melisa i magnez to forma wspomagajaca , ja niestety musze czasem brac leki bo mam takie ataki kolatania seca , leku i dusznosci ze wtedy trzeba serce wzpomoc, natomiast jesli chodzi o samo szybkie bicie serca to nie ma powodu by faszerowac sie prochami!

wiesz nie pisze bzdur bo znam osobe ktora sie leczy i ma ok50 lat a choruje od mlodosci i bierze leki i do tego trzyma sie normalnie , owszem nie kazdy koniecznie to przenosi w genach ale to jest zagrozeniem! wiec nie pisze bzdur bo taka jest prawda osoby ktore chca sie leczyc przechodza przez to pieklo o wiele lzej!

no coz co do palenia ro nie ma ono wplywu na antydepresanty natomiast pic nie wolno-alkoholu!!! co do lekow to sa rozne ale teraz na rynku sa nowe leki wiec nie powinny one powodowac wiele dzialan ubocznych szczegolnie polecam leki typu SSRI !!! ja biore oropram i zanych skutkow ubocznych nie widze, tak wiec to zalezy od organizmu i od leku!

acha , myslalam ze chodzi o mnie

no nic nie wymagam zeby ktos mi to tlumaczyl , wiec nie wysilaj sie.

Rommel czy ty wierzysz w takie bzdury? wogole to dziwny facet jestes! [ Dodano: Dzisiaj o godz. 12:31 pm ] a czy ktos z was bierze leki nasenne bo moj psychiatra mi ostatniio przepisal na sen i na apetyt bo nie moglam spac i wogole nie jadlam i powiedzial ze ten lek nie uzaleznia a jest to deprexolet !

owszem zgadza sie w schizofrnii jest tak ze sa zaburzenia lękowe i depresja ale lekarz na pierwszy rzut oka powinien wiedziec i odroznic te dwie choroby , znam dwie osoby ktore maja schizofrenie i powiem tyle ze sa teraz w ciezkim stanie tzn maja swoj swiat z nikim nie rozmawiaja , chodza gdzies ubrane jak ufo i czesto wpadaj w szal np wyrzucaja wszystkie swoje rzeczy z domu i wtedy zabieraja ich do psychiatryka no i po jakims czasie znow wychodza i tak jest w kolko, ale jedno jest pewne te osoby dlatego sa w takim stanie bo nie chcialy przyjmowac lekow a jesli tego sie nie robi to tej choroby sie nie zatrzyma! wiec ona nie jest taka straszna jak sie uwaza jesli sie tylko ja leczy i nigdy nie wiadomo na kogo ona padnie! natomiast powiem jeszcze ze najczesciej choruja na nia kobiety bardzo rzadko mezczyzni i najczesciej jest ona przenoszona w genach! [ Dodano: Dzisiaj o godz. 12:27 pm ] staram sie - ja tez spelniam pare tych punktow ktore napisales o schizofrenii i nie wiem moze tez mam schizofrenie ale jesli tak jest to trudno takie zycie , bo jesli sie ma cos miec to zeby skaly sie zesraly to sie tego nie odwroci ! hmm.. chyba wlasnie wmowilam sobie kolejna chorobe.. o nie

ja tylko dodam ze jesli ktos myli nerwice ze schizofrenia lub porownuje te dwie choroby to dla mnie nie ma kompletnego pojecia na ten temat i nie wie co to jest schizofrenia!!

nie zwracam wogole uwagi czy ktos robi bledy czy nie, owszem to widac i nie zawsze wszyscy robiacy bledy maja dysleksje! co do metod to prosimy o nie bo chcialabym bardzo je dolaczyc do swojego leczenia i czepiam sie wszystkiego co tylko sprawi ze bedzie lepiej!

zawsze pomoge wszystkim wiec jesli sa pytania to walcie smialo

cwiczenia owszem ale plus w niektorych przypadkach leki i wtedy jest super a jednak wrocilas.

no troszki