bakus

pierdolisz

Nie jest to dla mnie takie logiczne. Bo moja definicja nieśmiałości jest inna niż jej jak widać.

Tak trzeba, ale koleżanka przecież daje do zrozumienia, że nie trzeba bo są inne wazniejsze rzeczy jak chociażby jakaś "umiejętność słuchania"... taka umiejętnośc przydatna jest zawsze i wszędzie. Jednak jeżeli ktos nie ma odwagi rozmawiać z kobietą, denerwuje się bo jest nieśmiały to i ona zacznie się denerwować i się usunie...

Eroica kazdy definiuje nieśmiałośc na swój własny sposób. Nie wiem na jaki ty to definiujesz ale jeżeli przyjmiemy moją wersje(brak odwagi na rozmowę i nerwy przy rozmowie z kobietą) to nie ma mowy o tym, zeby zainstniało jakieś "podejście partnerskie" o którym mówisz. I przez takie bzdury ludzie wierzą, że "nie mają się zmieniać, muszą być sobą" a potem kończą jako 35 letnie prawiczki jak monk czy jak Carlos. Albo księgowa mojego ojca... dziewica po 50. Ale potem tacy już albo powiedzą jakiś bełkot typu "seks nie jest najwazniejszy, daj spokoj jest tyle fajnych rzeczy do robienia" albo schowają głowe w piasek i nic nie powiedzą. Daruj sobie te zbędne komentarze. Życie bez genitaliów raczej ciężko określić jako "normalne życie"...

Nie chcę o tym pisać tutaj, bo zaraz banda misjonarzy, nie mająca pojęcia o niej zacznie mnie zniechęcać. Jak chcesz o tym pogadac to PW. I nie, nie zamierzam tego powiedzieć. Moje problemy nie ograniczają się do braku zainteresowania z płcią przeciwną. Podstawowa sprawa jest taka, że wystarczy pewność siebie i bycie towarzyskim, a wtedy przyciągasz ludzi i tym też kobiety. To jest klucz, a nie triki jakie daje PUA, to pomaga, ale bez pozytywnej energii, którą chcąc niechcą sprawiasz, że ludzie przy tobie są naładowani pozytywną energią, to bez niej cienizna będzie. Żadna uroda, żadne PUA, feromony, ubior, nie pomoze.

No trzeba. Ty do Wrocławia masz bliżej niż ja Gdańska to mi zajmie 8 godzin podróż do Wrocka :/ Jutro tam zadzwonie i się dowiem tego i owego. Tam jest gabinet Kaczorowskiego.

Dobrze to jest możliwe. Ale to nie jest problem, nie w moim przypadku. Nie wiem po co w ogóle o tym dyskutować.

Teoretycznie to jest mniej prawdopodobne w mojej ocenie, niż to że trafisz 15 razy w totka.

Nie. Bo wtedy to nawet i poczucia atrakcyjności fizycznej nie miałem. Ale nie zmienia to faktu, że to była głupota to co napisali.

Tak... takie coś mi wmawiali. Napisałem boginią, żeby wiadomo było o co chodzi. Sztuka na 10, ideał, cudo, super laska, synonim "bogini" w tym kontekście

Chodzi o to, że mi wmówili, że nie mam dziewczyny dlatego, że każdą onieśmielam(inaczej mówiąc dziewczyny wstydzą się ze mną rozmawiać - tak samo jak ty czujesz wstyd jak rozmawiasz z boginią).

Nie jestem brzydki. Akurat co do wyglądu to nie zaprzeczam, że uważam się za przystojnego chłopaka(wielu mnie porównuje do Duchovnego. W USA jak byłem ciągle takie komplementy słyszałem). Chodzi mi tylko o to, że niezależenie jak wyglądasz, jak piękny\przystojny nie jesteś to nigdy nie będzie tak, że panny onieśmielisz w takiej ilości, że nie możesz sobie nikogo na stałe znaleźć w wieku 23 lat... tylko dlatego, że je onieśmielasz. A tym bardziej, ze staram się z nimi rozmawiać a one olewają mnie. Ja tak robie. I jestem z tego dumny. Wmawianie ludziom nieprawdy jest złe. Trzeba widzieć problem i szukać rozwiązania a nie udawać, że go nie ma.

Tak, jestem niczym Kapitan Sparrow na widok którego mdleją kobiety jak tylko pojawie się w pobliżu. Nie kolego to nie działa w ten sposób. Dziewczyny jak już "pomagają" to mają w zwyczaju głaskać po głowie nawet jak wyglądasz jak pingwin z Batmana i zapewniać, że brzydki nie jesteś, a jak jesteś przystojny to równiez koloryzują to do właśnie takiego stopnia.

może to prawda. to akurat może być prawdą.Prosze Cie stary...

A pełno osób kilka lat temu. W sumie to każdy... takie pocieszenia i pierdzielenie, że na każdego przyjdzie pora, że 'ta jedyna gdzieś czeka", "bądź sobą" i inne rycie bani. Najlepsze to jak kidedyś wstawiłem zdjęcie(później prosiłem o usunięcie bo ktoś mnie "namierzył" i w pewnym sensie szantażował) to napisano mi, że onieśmielam dziewczyny...

Tak to porypane jest... najpierw Ci radzą durnoty a potem chowają głowe w piasek lub się śmieją i kpią.

No... ale warto czekać z seksem na tą jedyną... chociaż dziewicą nie będzie i w ogóle może nikgo nie będzie... Ale "czekajcie bo warto" kurwa co za żal :/

Stary skoro je podrywałeś to podrywaj dalej!!!!!!!!!!!! Z podrywu na podryw nabierasz doświadczenia i eliminujesz błędy, uczysz się komunikacji. Jezeli nabierzesz charakteru a już sam fakt, ze je podrywasz stawia Cie w lepszej sytuacji niż niamalże każdego z nas.

Stary daj sobie spokoj z wrzucaniem i pytaniem opinie innych na temat PUA bo i tak to zaraz zgnoją, najwazniejsze przeciez to isc na terapie i brac leki... A to to "strata kasy", "nie dziala" itp... mimo ze nikt z nich nie probowal.

Dlatego trzeba grzebać, szperać itp... żęby trafić na coś sprawdzonego.

inbvo, ja pojde na kurs uwodzenia jak sie "podkuruje" i przelamie strach np. przed pojsciem na impreze, albo wyjsciem z domu. Teraz nie jestem gotowy.

Zenonek tak ja się zastanawiam jakie ty masz intencje pisząc zdania „Uwierz, gdy ktoś ma przeciętną już nie mówiąc mocną konstrukcje psychiczno-mózgową (ze tak to ujmę) nie przejmowałby się niczym tylko "robił swoje"....po prostu” Przecież to jest oczywiste. Niestety siła psychiki nie zależy od nas. Co do leku, to kiedyś szukając informacji o lekach, natrafiłem ma nazwę leku, który jest w dostępny na receptę w USA, ale w niespotykanie rzadkich przypadkach zapisywany pacjentom, który całkowicie zablokowuje jakiś tam pierdolony hormon(y) który powoduje w człowieku lęk czy cos tam. Dokładnie te same, które „zmniejszają” te nasze leki antydepresyjne. A czemu nie wypuścili na rynek leku skutecznego?? Dlatego ze biznes by upadł, ekonomia kraju, świata… niestety. Oczywiście, że prawictwo to nie problem dla kogoś, kto ma silną psychikę. Po pierwsze taki to straci prawictwo szybciej niż inni, bo jest pewny siebie i tym samym atrakcyjny, a nawet jak nie, to, dlatego ze nie chciał an ie ze nie mógł… ponad to jak już dojdzie do stosunku to nie będzie go blokował fakt ze się nie sprawdzi, ze będzie gorszy od poprzednich, bo jest pewny siebie. Wygląd to tez nie problem dla kogoś, kto ma silną psychikę… my tej siły nie mamy, A kupić się jej nie da. Mamy za to dodatkowe problemy przez to i dodatkowe kompleksy. Jednak każdego da się złamać… dlatego każdy prędzej czy później popadnie w kompleksy z tego powodu, jedni w wieku 30 lat inni w wieku jak ja 18. Jedno się załamią i nie potrafią się podnieść mimo prób inni będą potrafili znaleźć radość, w czym innym i to im w pleni wystarczy. Inni nie potrafią znaleźć chociażby chcieli. Dlatego mowie, ze wolą doświadczonych bo większość prawiczków wiekowych to Ci maja slaba psychikę. Może będzie dokładniej jak powiem, ze kobiety wolą facetów z silną psychiką(a za tym idzie najczęściej fakt – który po prostu jest – ze są doświadczeni seksualnie). A taki co się leczy lekami, chodzi do psychologow, psychiatrów, psychoterapeutwo… takie cos przekreśla mękość. beladin może tak, ale z tego powodu, ze nigdy nikogo czegoś takiego właśnie nie zaznałem od matki. Od maleńkości byłem traktowany jak „ten dorosły” a młodszy brat do dziś jest „tym malutkim syneczkiem”. I wiem kurwa, ze to zależy od psychiki, ale tej sily nie mam.

Uzasadnienia były mw takie, że: - nie chce uczyć faceta co i jak - bo lubie seks a z prawiczkiem to nie wiadomo jak to będzie - prędzej czy później będzie chciał sprawdzić jak to jest z inną - bo raczej nie wiąże się z młodszymi(a panna miała 21 lat) i powiedziała, że bycie prawiczkiem w jej lub starszym wieku jest podejrzane i nie chce ryzykować. Patrząc na mnie i innych prawiczków tutaj się jej nie dziwie, że jest to podejrzane. Przecież taki ktoś ma problemy :/ Co do na TAK dla prawiczków to identycznie „bo to słodkie i fajnie być tą pierwszą”. Guzik a to nas chociażby przekreśla nas na kochankow na jedną noc. I nie piernicz mi tu o emocjonalnym i pięknym jak w romantycznych filmach związku bo najpierw trzeba w ten związek wejść. Zakochać się, a żeby się zakochać nie wystarczy chwila… A jak widać niektórzy nawet mimo 35 na karku tego nie osiągnęli i nie zrobili. To widocznie nie maja nic czym kobieta moglaby się zainteresować. Kobiety w ich wieku i nawet 10 lat młodsze(z wyboru) zostają matkami. Nie mam nic do kobiet z dzieckiem, ale nie chciałbym kobiety z dzieckiem. Tak to zawsze partner będzie na drugim miejscu, a taki który nie jest ojcem to już w ogóle. I bzdura… A co do związku z prawiczkiem… faktycznie, facet zamiast dac jej kilka orgazmow będzie miał blokady i nie będzie się mogl otworzyć na to. O ile w ogóle będzie jeszcze mogł się kochać często. A to mało prawdopodobne. Bo z wiekiem chęć i sprawność seksualna u facetow się pogarsza. Na przygodny seks prawiczki to nie mają w ogóle co liczyć… A w sumie co w tym złego(w seks przygoda…) Ja mimo, że chciałbym też dziewice(ale tylko dla tego ze się boje, ze nie sprawdzę się, jednak mimo to słusznie, ze ktoś zauważy dziś ciężko o 17 letnią i normalne takie cos jest) tak bym był w szoku i obawiał się ze taka wiekowa(20+) może mieć problemy jakieś z sobą, tak jak zwykle to bywa i ludzie piszą na takich forach jak to. Dlatego nie dziwie im się ze wolą doświadczonych, tych normalnych… millie pewnie ze by zaznaczyly „dałabym szanse”… Ale to tak samo jakbys napisala „Wole porządnych, ułożonych, miłych mężczyzn czy może niegrzecznych, spontanicznych, szalonych”. Powiedziałby ze tego miłego a wybralyby niegrzecznego. I tyle na temat takiego gadania…

Inbvo ale po co takie życie?? Przecież carlos te z miał 23 lata, wszyscy Ci co maja po 60 lat i seksu nie zaznali tez kiedyś byli młodsi. Ja jestem przekonany ze będę nim, już nie wspominając o związku… Wieczny smutek, żal, nienawiść do siebie… ja akurat nigdy się z tym nie pogodzę, że w tak późnym wieku jestem prawiczkiem i przegrałem najlepsze lata. Nigdy nikogo nie miałem, że jestem nie imprezowy i żałosny… A czat był z trójmiasta. -- Pn wrz 24, 2012 7:39 pm -- To żadna zaleta być prawiczkiem. Nie ma w tym za krzty zalety. Kompletna beznadzieja. Kompromitacja przed rówieśnikami o nastolatkami mlodszymi od nas o lata... Zadna piekna dziewczyna ktora ma powodzenia i lubi seks nie zechce wiekowego prawiczka... w ogole nie chce prawiczka. Sam na ich miejscu bym nie chcial/.

No, mam dokladnie to samo. Nie moge na niczym sie skupic, ogladac TV, czegokolwiek bo zazdroszcze i się dodatkowo męcze i dołuje.