LilaWolken

A i nadal nie poznałam miłości mego życia, która by wreszcie odwzajemniła moje psychouczucia. XD -- 19 lut 2013, 00:37 -- Snejana, sposobu pisania, lol? xd luk_dig, liczę na to. : D

luk_dig, kiedy szkoła jest spoko.. Tomcio Nerwica, żyję sobie ładnie, grzecznie. Staram się organizować sobie czas, być taka prospołeczna i w ogóle taką OSOM osobą. Gdyby nie to chorowanie i pała z polskiego mogłabym rzec, że na pełnym etacie zajmuję się pławieniem w szczęściu. A z technicznych rzeczy to byłam w sobotę na zakupach z psiapsiółką, w niedzielę u babci na obiedzie, drugiej kolezanki i na koncercie Comy. Teraz sobie tak cierpię na nie ruszanie i gorączkę. -- 19 lut 2013, 00:33 -- Snejana, chcę to zobaczyć, gdzie mój popcorn. Xd

luk_dig, kiedy szkoła jest spoko.. Tomcio Nerwica, żyję sobie ładnie, grzecznie. Staram się organizować sobie czas, być taka prospołeczna i w ogóle taką OSOM osobą. Gdyby nie to chorowanie i pała z polskiego mogłabym rzec, że na pełnym etacie zajmuję się pławieniem w szczęściu. A z technicznych rzeczy to byłam w sobotę na zakupach z psiapsiółką, w niedzielę u babci na obiedzie, drugiej kolezanki i na koncercie Comy. Teraz sobie tak cierpię na nie ruszanie i gorączkę. -- 19 lut 2013, 00:33 -- Snejana, chcę to zobaczyć, gdzie mój popcorn. Xd

Bosze śnięty, jak ja się beznadziejnie czuję. Nie mogę być chora bo to takie bezsenno - suicydalne.

Bosze śnięty, jak ja się beznadziejnie czuję. Nie mogę być chora bo to takie bezsenno - suicydalne.

luk_dig, ano. Życie w realu pochłania. Szkoła itd. A przy okazji nawet się układa. Bez wybuchów i eksplozji, wiem, że dużą część tutaj irytuje taki chory entuzjazm.

luk_dig, ano. Życie w realu pochłania. Szkoła itd. A przy okazji nawet się układa. Bez wybuchów i eksplozji, wiem, że dużą część tutaj irytuje taki chory entuzjazm.

luk_dig, co tam? :)

luk_dig, co tam? :)

Snejana, dzisiaj nie żyję. Byłam wczoraj na zaje.bistym koncercie i mam teraz gorączkę i depresję pokoncertową. <3 Ale ogółem spoczko. A tam?

Snejana, dzisiaj nie żyję. Byłam wczoraj na zaje.bistym koncercie i mam teraz gorączkę i depresję pokoncertową. <3 Ale ogółem spoczko. A tam?

hej.

hej.

kapseicyna, okeeeeey..

kapseicyna, i ja zwracam anonus, od Ciebie przyjmuję. :) -- 04 lut 2013, 22:24 -- kapseicyna, że co na co, co?

anonus, ja od listopada 2011 ) Nie daj się zwieść pozorom. kapseicyna, ta,

kapseicyna, mnie też nadal intryguje.

virgo21, żółwik

virgo21, hmmm?

anonus, jesteś bardziej nowy. :) Heloł.

Snejana, jakoś, blado.

hej

JBrown, bo można się rozwijać w kościele ale tylko i wyłącznie licząc się z faktem, że ksiądz też człowiek i nie zawsze można go słuchać. Ale jakbym to powiedziała mojej babci to by miała wzrok, jakby chciała ukrzyżować. : D

Popieram. "Język miłości".