Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nuve

Użytkownik
  • Postów

    213
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Nuve

  1. jakie normalne zycie? przez te cholerne zaburzenia musialem rezygnowac z matur, edukacji i calego zycia towarzyskiego, zmarnowalem rok i teraz mialem sie uczyc do matur ALE NIE MOGE bo ten cholerny syf wraca a ponoc po przestaniu braku lekow leki moga wrocic z podwojna dawka. nie wiem, ciezko przyszla mi decyzja o zrezygnowaniu matur, teraz jak bede musial to powtorzyc to raczej dupa z dalszej edukacji. nie wiem co bede robil. po jakiego wala bylo gadanie oj spokojnie terapia leki i wszystko ok, za rok zdasz maturki i bedzie ok. DUPA powtarza to sie, juz planuje kolejny rezonans glowy bo sie boje cholernego guza mozgu.... ide wziac afobamu bo mam wrazenie ze czuje jak krew plynie w moim calym ciele i mam wrazenie ze uszy mi glowa mi sie czyms zatyka.. sero nie chce tego znowu przezywac, musze chyba znowu udac sie do psychiatry by mnie wyposazyl w jakies leki, bo te stany to koszmar (cholernie boje sie smierci) i nie mam zamiaru z tym walczyc. po prostu cholernie sie tego boje..
  2. dzien dobry wszystkim przez pare pare miesiecy myslalem ze jestem zdrowy lecz od paru tygodni powrocila zmasowana nerwica lekowa i depresja nie wiem jak teraz to sie skonczy, nie chce tego znowu przezywac, a teraz sie dusze, po prostu nie moge kurwas oddychac................. smak normalnego zycia ktorego zaznalem przez pare miesiscy pewnie tylko mi utrudni ten czas....................................
  3. Nuve

    Witam ponownie

    Witam, jakis czas temu tutaj sie udzielalem, nerwica lekowa + depresja. myslalem ze to wszystko za mna, lecz ostatnimi czasami po przestaniu brania lekow widze nawrot... derealizcja towarzyszy mi juz 24h na dobre, boje sie znowu udaru mozgu, guza, ze przestane oddychac. koszmar powraca, wiec w tej chwili kiedy mam wrazenie ze zaraz sie udusze przybawam znowu na te forum ktore kiedys pomagalo mi w trakcie atakow sie pozbierac najbardziej sie boje ze przez to ze przez pare miesiecy zaznallem NORMALNEGO ZYCIA (bez lekow o udar i zemdlenie, bez stanow depresyjnych) teraz bedzie ciezko... czolem
  4. zajebiscie, 40 minut spowrotem do komisji aby uslyszec zeby przyjsc za tydzien bo teraz maja przerwe. a pocalujcie sie w dupe
  5. Nuve

    Co teraz robisz?

    nudze sie, rozmyslam co by tu robic
  6. ostatnio wmawiam sobie schizofrenie, to jakas pranoja...........
  7. Hej tak sie zastanawiam, nie moglem nigdzie znalezc odp, wiec umieszcze to tutaj. Otoz czy jakas dodatkowa aktywnosc (kurs jezyka) to dobry pomysl w sytuacji kiedy lecze ta nieszczesna nerwice ? Z jednej strony praktycznie nic nie robie od paru miesiecy, lecz z drugiej to bedzie wymagalo wysilku (nauka), walczenia z fobiami (spoleczne, grupy sa 4 osobowe). Na dodatek dochodzi kwestia szkoly (musze poprawic 2 zagrozenia, imo niezbyt wymagajace przedmioty). Co o tym myslicie ? Powinniem sobie dac spokoj narazie czy moze to dobry pomysl ? Mam nadzieje ze w miare wyraznie przedstawilem problem :).
  8. raczej dobry ale to raczej przez to ze sie obudzilem godzine temu..
  9. koty domowe sa cholernie wredne. mam 2 i chyba nigdy nie mialem tak pocietych rak. gdy sie z kims spotykam to czesto jestem pytany czy juz bylem na komendzie zglosic pobicie (pozniej dowiaduja sie o kotach) :
  10. EH zajebisty dzien. mialem isc do psychiatry w zwiazku z komisja wojskowa. najpierw stanie 30 minut w zlej kolejce, pozniej 30 w dobrej I DUPA nie ma psychiatry, mam isc jutro o 10... Do dupy z nfz, jakbym mial sie leczyc tylko publicznie to chyba bym popelnil szereg samobojstw.... 30 ludzi na korytarzu, kazdy sie gapi na kazdego, nie wspominam o tym ze wszystkie moje fobie spoleczne sie uaktywily naraz..
  11. Saiga jeszcze nie mam nic, musze dopiero isc do psychiatry z skierowaniej od tej komisji i wrocic tam z wynikami, dopiero wtedy dostane literke. Ale pewnie D bedzie
  12. dobry dzien. zaraz do psychiatry. komisja wojskowa mnie skierowała
  13. moze ktos cos napisac o braniu elicei i piciu alkoholu ? interesuje mnie to troche a nie moge znalezc zadnych informacji w internecie o tym, natomiast psychiatra powiedzial ze male piwko mozna w sumie.
  14. U mnie byla dosc pojebana sytuacja. Psychol i psychiatra SUPER, ale rodzina robila intrygi aby mnie zniechecic do nich. posuneli sie nawet do odciecia gotowki na leczenie ( PRZERWANIE terapi i lekow w polowie ) ale szantaz aka sprzedaje prezenty urodzinowe (a bylem swiezo po) poskutkowal aby jeszcze raz przemysleli decyzje i porozmawiali ze mna
  15. beznadziejnie, obudzilem sie okolo 1, caly dzien nic nie jadlem (ostatni posiłek okolo 2 w nocy poprzedniego dnia) i cała noc na cholernym głodzie, jedzenia nie ma jak zrobic bo maly spi i zaraz wielka drama by była :/
  16. dobry dzien, przed chwila sie obudzilem, nareszscie wizyta u psychologa <3
  17. biore elicee 20 juz od paru miesiecy, ataki praktycznie ustaly, jestem tylko cholernie spiacy po niej, w 70% przypadkach ide spac na jakies 7 godzin i przestawia mi sie tryb funkcjonowania
×