omeeena

wykończony, hahahhahahaaaa, ale nie pamiętam już

carlosbueno, sęk w tym, że mi nie chodziło konkretnie o Biebera, tylko na jego przykładzie o takie podejście do wszystkiego, co nam się nie podoba. -- 27 mar 2013, 20:15 -- Hahahahaaaaaaaaa, powinnam się domyślić, że wtręt o pozycjach w sexie odciągnie was od tematu!!! Jesteście powaleni!!! -- 27 mar 2013, 20:17 -- a bęcki chcesz? -- 27 mar 2013, 20:18 -- graddis, w Choojowni Centralnej -- 27 mar 2013, 20:19 -- fozzie, jak nie wiadomo, o co chodzi, chodzi o kasę!

graddis, wpadnij do mnie do pracy, zobaczysz, za co można mieszać ludzi z błotem dla samej satysfakcji zepsucia komuś dnia

carlosbueno, jestem człowiekiem, w dodatku wolnym, żyję w demokratycznym (przynajmniej z nazwy) i cywilizowanym (?) kraju i nie lubię, kiedy się mnie obdarza nieprzyjemnymi epitetami za posiadanie własnego zdania. Niezależnie, czy chodzi o muzykę, ulubioną pozycję w sexie, czy sympatię do szefa. To chyba nie jakieś skomplikowane

carlosbueno, póki nie będzie osobistych wycieczek za poglądy, to możemy nawet na ubitą ziemię...

to już w ogóle. A często się pojawiają bo dyskusje o religii rozpalają emocje jak żadne inne. Choć na forum może mniej niż na żywo. Kestrel, omeeena, wstydzenie się bycia polakiem tez jest typowe dla polaków. Gratulacje, chcąc nie chcąc jesteście typowymi polaczkami. więc nie rób tego więcej....

fozzie, hejka, futrzaku!

najpierw jest dyskusja potem są wykrzykniki a potem nieprzyjemnie się robi wykrzykniki oznaczają tu zdziwienie, nieprzyjemnie jest, kiedy pojawiają się teksty typu: jeśli tak myślisz, to jesteś debil, jeśli to lubisz, to jesteś zboczony itd, itp... -- 27 mar 2013, 19:13 -- MamSwojePoglady, wyjdę na stronniczą, bo oglądam Klan, a nie tych od Hanki, ale te kartony to do końca pozostaną tajemnicą, jak Trójkąt Bermudzki, hahahaaa

carlosbueno, na podłogę

MamSwojePoglady, hahahhaaaa, o kartonach to się dowiedziałam z neta!!! Ale Rysiowi to rzeczywiście głupszej śmierci nie mogli wymyślić. Jakby scenariusz Łepkowska pisała (nie trawię baby)

pannaAlicja, do mnie też przychodzą czasem. Nie spycham ich ze schodów wrzeszcząc o pogaństwie, tylko mówię: nie dziękuję, nie jestem zainteresowana. Zresztą tak samo telemarketerom, których niekończące się telefony rzeczywiście mogą doprowadzić do szału

carlosbueno, nie wiem kto, ja oglądam. Za to nie mam pojęcia o M jak miłość, Samo życie, Na dobre i na złe itp...

Znów durne skoki, a mi Klan ucięli! noooo, teraz się posypie, hahahaa

to nie jest dyskusja o religii, tylko szacunku kulturze i wychowaniu

Cholera, Brzydula mi leci!!!!! Narka!

No tak, nie wiemy....Przecież już wczoraj poleciały epitety...

MamSwojePoglady, nie piję do Ciebie przecież. I jakiego kościoła??? Świadkowie nie mają kościoła!!!! -- 27 mar 2013, 17:07 -- Kestrel, czemu do sprzeczek? Miałam nadzieję, że wszyscy wiemy, co znaczy słowo: dyskusja...

Jezus to imię a imiona piszemy z dużej litery. A Bóg piszemy przez duże B, bo tak każe Wikipedia!!!!

Ja do katolików też mam mieszane uczucia, ale nie mówię na Boga bożek, ani nie klnę na religię katolicką. Religia jest ok, to ludzie ją skrzywiają

carlosbueno, pisanie o Jezusie przez duże J nie jest wynikiem faworyzowania, tylko szacunku. Nie dorabiaj wielkich ideologii do konkretnego zagadnienia

MamSwojePoglady, nawet jeśli sekta, to nikomu krzywdy nie robią, nawet pukając do drzwi w sobotę. Mają swoje zasady moralne, których powielanie przydałoby się wielu katolikom, i przestrzegają ich, więc plugawe określanie jest wyrazem chamstwa i prostackiej ignorancji.

carlosbueno, specjalnego traktowania??? Żartujesz??? Czy samo to, że się z kimś nie zgadzam i uważam jego poglądy za herezję, oznacza, że mogę mówić o nim: ty chooju albo ty koorwo???!!!

MamSwojePoglady, jakbyś poznała głębsze przyczyny, to by Ci się rozjaśniło w głowie. Aczkolwiek ja również nie rozumiem, jak mając nawet najmocniejszą wiarę w cokolwiek, można pozwolić dziecku odejść. Ale to matczyne spojrzenie, nie religijne -- 27 mar 2013, 16:45 -- carlosbueno, to a propos wczorajszej obrony polskich poglądów... Jak ktoś o Żydach napisze żydki, albo na Murzyna, że czarnuch, to larum, że brak szacunku, ale na czyjegoś boga pluć to spoko

wykończony, tylko podskocz do okna na 1 piętrze i możemy się pojedynkować -- 27 mar 2013, 16:36 -- Nie pisze się jehowi, tylko Świadkowie Jehowy

Ja laaaaata temu miałam opinię na temat Świadków Jehowy, tak jak niektórzy o Bieberze. Motłoch pluje, to i ja plułam. Dopóki nie postanowiłam poznać, o co kaman od środka. Poznałam fantastycznych ludzi i teraz wiem, że 90% przeciwników ma wiedzę mniej więcej taką, jak szkoccy wieśniacy o Nessie