Skocz do zawartości
Nerwica.com

Niktita

Użytkownik
  • Postów

    688
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Niktita

  1. Ksiądz był bardzo sympatyczny i nie taki młody. Mówił, że już odprawiał niezliczone ilości egzorcyzmów i pytał się mnie, czy na jawie, albo podczas snu podpisywałem pakt z diabłem.
  2. Tego się chyba nie uczy na studiach medycznych Droższa jest lekarka, bo bierze u mnie 90 zł za wizytę 5-minutową i jedynie pyta się: "Jak się pan dziś czuje?". Skoro lekarka przez dwa lata nie jest w stanie mi pomóc, to może ksiądz (NIE SZAMAN i NIE życzę sobie, by tak o nich mówiono) da radę. Przynajmniej nie przepisze leków, które kosztują 120 zł i się czuję po nich gorzej. Zatem ksiądz może mi jedynie pomóc, bo zaszkodzić nie ma jak.
  3. Powiedział, że musi odbyć rozmowę kwalifikacyjną i uznać, czy jestem opętany, czy tylko mam problemy psychiczne (w tym drugim wypadku sugeruje udanie się do psychiatry). Sama rozmowa trwa około 20 minut i kosztuje 80 zł, zaś sam egzorcyzm (jeśli zaistnieje potrzeba) to 180zł+. Plus, ponieważ to zależy od ilości demonów mnie zamieszkujących, "sprzętu", czyli krzyży,medalików szkaplerznych, święconych figurek Matki Boskiej, obrazów świętych, obrazków Jezusa,itd., jakie będą potrzebne do egzorcyzmu i liczby księży zaangażowanych w cały ten obrzęd.
  4. Byłem właśnie dzisiaj u księdza egzorcysty.
  5. Dla mnie twoje zdanie świadczy tylko o twojej infantylności.
  6. znasz wszystkich najbogatszych a tak w ogóle to piszesz takie bzdury że szkoda komentować. Ty też piszesz takie bzdury, że szkoda komentować. Mam prawo do wierzenia w co zechcę, czyż nie? Najłatwiej kogoś poglądy zjechać w stylu "ale pierdoły", typowy poziom gimbazy...
  7. Heh, to mi przypomina że już lata temu obgadaliśmy ze znajomkiem pewne związane z Szatanem zagadnienie. Mianowicie: Kościół twierdzi że za dobre uczynki katolik jest nagradzany przez Boga, dostaje leżaczek w Niebie i generalnie jest miło. Ci zaś katolicy którzy zgrzeszyli trafiają do kotła ze smołą u Rogatego. I tu się zaczyna rozkmina - skoro Szatan, wedle mitologi chrześcijańskiej, chce mącić, siać zło itd, to w pełni rozumiem że ma przyszykowane "specjalne atrakcje" dla katolików, wyznawców jego odwiecznego przeciwnika, którzy nie żyli wystarczająco dobrze żeby zasłużyć na Niebo. Ale - co z tymi, którzy poświęcili swe życie złu..? Co z mordercami, gwałcicielami, złodziejami, tyranami i dziesiątkami naprawdę złych ludzi? Kiedy odbywała się egzekucja Teda Bundy'ego, przed więzieniem stały tłumy z transparentami "Smaż się w piekle Ted!!!". Trochę to bezsensowne moim zdaniem - jeśli istniałby Szatan i Piekło, to powinien z niecierpliwością czekać kiedy skończą już przepuszczać prąd przez Teda, kiedy jego dusza trafi do piekła - i zafundować mu wielkiego browara za całe zło które dokonał w naszym świecie. Tacy ludzie powinni na logikę dostawać w Piekle luksusowe apartamenty a może i jakąś fajną fuchę przy którymś z tych osławionych kotłów, do diabła!.. Już widzę jak Ted przypieka na rożnie jakiegoś nieszczęsnego chrześcijanina który za mało się starał o dobre uczynki za życia, a Szatan ze wzruszeniem ociera łezkę, kładąc mu rękę na ramieniu i mówiąc "Ted - jesteś jak syn którego nigdy nie miałem" Ciekawa koncepcja? Zupełnie nieciekawa. Żaden ksiądz nie powie Ci dziś, że piekło mieści się w jądrze Ziemi, zaś niebo gdzieś w nieboskłonie. Przez piekło rozumie się raczej odmienny wymiar świadomości, gdzie człowiek żyje w samotności oddalony od Boga. Ja zaś widzę, że WSZYSCY najbogatsi ludzie i najbardziej wypływowi wyznają kult szatana, przez choćby swoją symbolikę. Jeśli istnieje Smael, to Jahwe nie może być wszechmogący. Przeczytałem wiele teorii, między innymi strun i kwarków. Świat nie mógł powstać z niczego. Musiał istnieć jakiś byt ponadmaterialny i tutaj uważam, że światem rządzi Lucyfer. Ci, którzy czynią źle - są wynagradzani, Ci, którzy czynią dobrze - są poniżani. Ci, którzy go wielbią - będą zawsze szczęśliwi, Ci , którzy nienawidzą zła i jego samego - będą wiecznie cierpieć niekończące się udręki zamknięci w swojej świadomości. Najbardziej wpływowi i najbogatsi ludzie na świecie posiadają dostęp do wiedzy, która przekracza naszą epokę o co najmniej pięć w przód. Wiedzą więcej od nas i wyznają szatana - o czymś to świadczy. To jest moja teoria, nikogo nie zmuszam, by w to wierzył i tak dalej. -- 28 sie 2013, 20:11 -- Tak, Benedykt XVI w jednym z listów apostolskich uznał teorię ewolucji za wiarygodną i zgodną z nauką Kościoła.
  8. W takim razie faktycznie rozumiem trudną sytuację, bez ściemy czy drwin, wiem że pracę znaleźć nie jest tak łatwo jak kiedyś, w dodatku masz pewne dodatkowe przeszkody. Mimo to - opinie o "urojonym świecie" (zwłaszcza w kontekście pewnych twoich wypowiedzi) brzmią nieco zabawnie. Dane GUS-u na czerwiec 2013 roku mówią o 13,2 % bezrobocia, ciutkę więc przesadzasz, ale to tylko statystyki, ja także nie do końca wszystkim wierzę (nie wszystko da się podsumować wykresem, tabelką). Ja mam pracę, wszyscy moi znajomi mają pracę - jedni lepszą, drudzy gorszą, jedni lepiej drudzy nieco mniej lepiej płatną - ale mają. I nie mieszkam w jakimś wielkim mieście tylko w 40-tysięcznej mieścinie. Dojeżdżamy do pracy różnie - ja ledwo 10 km, ale mam znajomych co muszę od nas dostać się na drugi koniec stolicy - około 50 kilosów dziennie, razy dwa. Da się. I są też posady inne niż ochroniarstwo. Na twoim miejscu skoro jesteś tak zainteresowany teoriami spisku itd. spróbowałbym pisania do portali zajmujących się tą tematyką - jest to praca którą mozesz wykonywać zdalnie, z domu. No, a teraz do "mięska" Masz prawo, choć nie wiesz co tracisz Ta książka jest "zdemonizowana" (eh, dobór słów), a tak naprawdę to... zaraz odpiszę o tym Nikticie więc czytaj dalej. OK, w takim razie masz jakieś tam podstawy do wygłaszania opinii - nie jesteś lemingiem powtarzającym kazania Natanka :) Choć trochę mnie to dziwi, ponieważ... znów - żeby się nie powtarzać - proszę czytać dalej. W takim razie niezmiernie dziwi mnie twoje podejście do satanizmu. Jeśli czytałeś LaVey'a, to wiesz, że Satanizm nie jest w niczym podobny do brukowcowego jego obrazu kreowanego przez co głupsze media. Wiesz że Biblia Szatana tym którzy postanawiają żyć wedle jej przykazań, daje wskazówki jak zmienić swój charakter na lepsze. Że nie ma tam nic o jedzeniu kotów na cmentarzu, jest za to wiele fragmentów mówiących o pewnych postawach, które wprowadzone w życie mogą poskutkować pozytywnymi efektami u "wyznawcy". Biblia chrześcijan mówi: "nadstaw drugi policzek" - serio?? To jest sensowna porada? Gdyby ludzie tak postępowali, dawno zostaliby do cna ograbieni przez tych którzy nie postanawiają iść drogą chrześcijaństwa. Satanizm mówi "nie tylko nie nadstawiaj drugiego policzka - za każde wybite oko wykuj dwoje oczu, za każdy wybity ząb - wybij dwa; aby twój przeciwnik wiedział że zbrodnia której się dopuścił wobec ciebie nie pozostanie bezkarna, a ukarana podwójnie". Naprawdę, nie widzę nic zdrożnego w takim postępowaniu - to jest właśnie prawidłowa postawa. Pisałeś o islamizacji Europy i jest to jeden z nielicznych fragmentów gdzie mogę ci przyklasnąć, ale zwróć uwagę - sytuacja ta jest poniekąd wywołana tym chrześcijańskim "spedaleniem". Oni nam wysadzają metro - my im kiwamy paluszkiem i grozimy sankcjami. Człowiek żyjący wedle filozofii LaVey'a nie poprzestałby na pokiwaniu palcem, tylko poszedł wysadzić islamuchom dwa metra, żeby wiedzieli że lepiej z nim nie zaczynać. Generalnie ja uważam że Biblia Satanistyczna to... świetny poradnik psychologiczny. Serio! Filozofia LaVey'a zakłada że najważniejsze w życiu powinno być wykorzystanie go na maksa, pewne parcie przed siebie, folgowanie swoim instynktom, robienie to na co ma się ochotę. Moim zdaniem każdy kto ma problemy z niską samooceną, problemy z tym jak według niego postrzegają go ludzie - moze z tej księgi wyczytać kilka sensownych porad. Oczywiście, jest tam trochę bełkotliwej rytualistycznej otoczki, ale to samo powiem o Biblii chrześcijan. Nie przeczę, że zawiera sporo pozytywnych treści. Dekalog, wyjąwszy przykazania odnoszące się do - moim zdaniem - nieistniejącego bytu, są w mojej opinii zbędne, ale nikt o zdrowych zmysłach nie zaprzeczy że powinno się nie kraść, nie zabijać, nie cudzołożyć. To są bardzo pozytywne wskazówki. Ale Biblia Szatana jest świetnym uzupełnieniem, podpowiadając jak reagować kiedy ktoś własnie nas okradnie, zabije kogoś, puka cudzą żonę. Chrześcijanie w dość "cipkowaty" sposób stwierdzają że nadstawiają drugi policzek, że przebaczają... Myślą że ktoś kto ich raz uderzył widząc nadstawioną mordę rozpłynie się w zrozumieniu zła które czyni i dozna oświecenia..? Niestety, nie ma tak, wykorzysta okazję i jebnie drugi raz, trzeci, wykorzysta okazję... Podsumowując - jeśli czytałeś LaVey'a i uważasz że to co pisał w swojej książce jest nieprawidłowe, to... cóż, takie twoje prawo do takiej a nie innej opinii. Moim zaś prawem, z którego skorzystam, jest ogromne zdumienie się na taką postawę. Posunę się nawet do twierdzenia że nie zrozumiałeś przesłania tej książki, zlizałeś tylko lukier z ciasta a samo ciasto cię już nie interesowało. To tak jak ja bym stwierdził że chrześcijaństwo to tylko leżenie krzyżem w kościele i klepanie zdrowasiek. Wiem że tak nie jest, że kryje się za tym coś więcej. Prawdziwym problemem nie są te księgi same w sobie, tylko ludzie którzy źle je interpretują. I tak mamy "szatanistów" - małolatów które po pijaku demolują cmentarz bo zobaczyli to w teldysku na MTV, jak i "katoli" którzy wiedzę o swej wierze czerpią tylko z telewizji Trwam. Na moje nieszczęście czytałem tę księgę więcej, niż jeden raz i nie czytałem jej bynajmniej powierzchownie. Ten człowiek zawarł tam swoje ideologie, jak Hitler w Mein Kampf. Nadał jej w odróżnieniu od Hitlera otoczkę paranormalną, chcąc zyskać popularność. Oni nie pragną niczego więcej, jak nasze zniewolenie. Nienawiść rodzi nienawiść. Biblia naucza o miłości do bliźniego, a ten bełkot Stantona czegoś odmiennego. Gdzie tutaj miejsce na altruizm? Jednak życie to nic więcej, niż chęć władzy i pieniędzy, oraz uciech cielesnych. Ludzie z natury są źli. Kamikaze się bali? Nie, medycyna wskazuje, że kamikaze się nie bali w ogóle niczego, a to za przyczyną pewnych aberracji genetycznych. Ludzie z natury są źli. Nie ma gorszego zwierzęcia od nas samych. Nasz genom w ponad 98% powiela się z genomem szympansa bonobo. Ja w swojej książce opisuję zupełnie odmienne normy od tych opisanych w Biblii, czy tym bełkocie La Vyea. To są ich poglądy i dlaczego mam je reflektować? Mam zabijać, bo tak napisał ktoś? Mam się powiesić, jak wielu młodych ludzi po przeczytaniu "Cierpienia młodego Wertera". Czemu nikt nie chce przeczytać mojej książki i popatrzeć na mój model postępowania?
  9. Moja babcia mówiła, że widziała krzyż na nieboskłonie.
  10. Wygoglowalem, księga jak księga tylko duża i obrazem czorta . Zawiera stary i nowy testament. Nie tylko, zawiera liczne zaklęcia, receptury leków i wiele, wiele innych.
  11. Co wam to radio przeszkadza? Lepiej posłuchać durnej Eski, czy RMF-FM, prawda?
  12. Tak strasznie krytykujecie KK, ok... nie chcecie katoli, to będzie Islam, ale tam jest droga tylko w jedną stronę...
  13. Choć założę się o oko horusa, że nie macie pojęcia, że pierwsza tak zwana "Biblia Szatana" powstała na początku XIII wieku i została napisana przez mnicha na pustelni jako zadośćuczynienie za swoje grzechy... Googlujcie, googlujcie...
  14. Ja zaś jestem w stanie się założyć o duży sok jabłkowy że nie masz najmniejszego pojęcia czym jest satanizm i Biblii Szatana nie czytałeś. Możesz odpowiedzieć na to proste pytanie? Jedno, krótkie "tak" lub "nie" mi wystarczy. Czytałeś Biblię Szatana autorstwa założyciela Kościoła Satanistycznego - Antona Szandora LaVey'a?? Niestety muszę się przyznać, że tak, czego bardzo żałuję. Kiedyś fascynowałem się okultyzmem i satanizmem i świadomością transcendentalną, tulpą i innymi rzeczami... Nawet jedna moja książka jest o... z resztą nieważne.
  15. Tak, a bezrobocie w Polsce wynosi ponad 20%, nie licząc tych, co pracują na czarno i zagranicą, bo statystyki byłyby o wiele wyższe. Szukałem pracy, ale u mnie w mieście nikt mnie nie chce. Nawet na ochroniarza w Tesco potrzebna jest 3 grupa inwalidzka. Z resztą mam orzeczoną niezdolność do pracy na okres jeszcze jednego roku i się uczę, więc skąd mam wziąć pieniążki? Naprawdę mam wrażenie, że większość tutaj żyje w jakimś urojonym świecie..
  16. Tak, najlepiej wysłać do lekarza, a skąd ja Ci pieniądze wezmę? Na NFZ muszę czekać 5-6 miesięcy by się dostać do lekarza psychiatry. Zastanawiam się, gdzie żyjesz? W jakiejś odległej galaktyce? Najłatwiej powiedzieć idź poleć na marsa, albo idź zbuduj bombę jądrową w zaciszu domowym. Zacytował bym tutaj Twuima, ale nie chcę dostać bana.
  17. Tak? Wypowiadasz się o mnie, a nie masz zielonego pojęcia o moim życiu. Leczę się od dwóch lat, byłem raz hospitalizowany w Krakowie na Klinice Psychiatrycznej, raz na terapii w Tarnowie, raz na terapii psychodynamicznej również w Krakowie (oddział leczenia nerwic), oraz w szpitalu w Straszęcinie i NIKT nie stwierdził u mnie schizofrenii. Mam na to dowody (wypisy z terapii i szpitala). Nie mam ksero, ale mam porobić zdjęcia i pokazać? Stwierdzono zaburzenia osobowości, dystymię i nerwicę z natręctwami. Wysyłasz mnie do ludzi, do których od dwóch lat chodzę. Jakoś mi nie pomogli, a wręcz przeciwnie. Naprawdę, może sama masz problemy psychiczne i powinnaś udać się do psychiatry, bo oceniasz ludzi, mając zaledwie zalążek danych na ich temat (to był sarkazm oczywiście). Od razu dementuję. Nie mam tulpy, nie widzę, ani nie słyszę rzeczy, które nie istnieją i tak dalej...
  18. Nie dziwię się. Przecież imiona bohaterów czytane od tyłu układają się w słowo "szatan". Tak, jak myślałem. Śmiejecie się, ale tego nawet ten ksiądz nie wie. Władcą much nazywano BAAL-ZEBUBA i nawet faryzeusze zadawali niedorzeczne pytania Jezusowi, czy na mocy baal-zebuba wypędza z ludzi baal-zebuba, nie było ani słowa o Samaelu (tak, to prawdziwie imię szatana). Polecam lekturę Pisma Świętego...
  19. Flea twierdzi, że mam wybór szpitala. Niech najpierw poczyta prawo. Jak ktoś miał próbę samobójczą, to jest przewożona do najbliższego ośrodka w jej regionie i nie może sobie wybierać szpitali jak chce. Po drugie to ja od dawna w tym siedzę i wiem dużo na temat satanizmu. Założę się, że żaden z was nie zna prawdziwego imienia szatana, nie ma pojęcia skąd się wzięło i często nazywają go belzebubem i myślą, że to jedno z określeń na szatana. Polecam przesłuchać wykład księdza Sławomira Kostrzewy: http://www.youtube.com/watch?v=oROS0Styy9M
  20. Po ostatniej próbie samobójczej byłem w szpitalu psychiatrycznym. Pisałem o tym, jak mnie tam traktowano. Na koniec chciała mi wmówić lekarka, która jest z "Nimi" w zmowie, że mam schizofrenię, ale jednak mimo usilnych prób nie udało się jej. Truli mnie strasznymi lekami, w po których skutkiem ubocznym mógł być nawet ZGON! jeden pacjent mówił, że są wszędzie podsłuchy i kamery i chyba miał rację. Jedna pacjentka mówiła, że wszczepili jej czipa przy porodzie, ale ona była chora. Ja, zdrowy człowiek, co robiłem wśród tych pomyleńców? Tak, dobrze czytacie.Pomyleńców, bo prawie połowę stanowili bandyci, którzy udawali, że mają coś z główką by uniknąć kary, a druga połowa to sami alkoholicy. Jedynie żal mi było tych, którzy naprawdę cierpieli, jak taki jeden pacjent, co miał tak silną psychozę, że non stop jęczał Eeueueueueueueue... i tak bez przerwy, aż sobie gardło zdarł. Strasznie mi go żal było. A pielęgniary co? Mówiły do niego ZAMKNIJ SIĘ! KIEDY PRZESTANIESZ DRZEĆ MORDĘ! Do chorego człowieka "wykwalifikowany" personel tak się zwraca? Biedaczysko nie mogło nawet nic przełknąć, bo non stop musiał jęczeć. Te francowate pielęgniary tylko przeklinały, jak go karmiły, albo nie karmiły w ogóle. Jednak do kryminalistów były bardzo milutkie, bo się bały, że w ryj dostaną! Ja bym całą tę bandę wy****ł na budowę i niech cegły noszą, aż im garb urośnie, a nie pracować w szpitalu! Nie mam żadnych urojeń. Jeśli ktoś mi nie wierzy, to proszę poczytać o NWO, smugach kondensacyjnych, masowym zatruwaniu żywności, aspartamie, fluorze, nieznanych odwiertach, masowej zachorowalności na wirusy i raka, szczepionkach, adjuwantach, nasionach transgenicznych, cenzurze i podsłuchach nie tylko w internecie, ale wszędzie, o czipach, które mają nam wszczepiać w ramach projektu OBAMACARE, Islamizacji Europy, nowym projekcie Bill'a Gates'a mającym zmniejszyć liczbę populacji o około 40% i jego badania nad bronią biologiczną, oraz poczytajcie o SYC (śmierci łóżeczkowej w tym znaczeniu), o Światowej Organizacji Zdrowia - WHO, która odtworzyła groźne wirusy, które już dawno przestały istnieć, oraz atak nowego wirusa NCoV, który nagle pojawił się znikąd (zapewne WHO wypuściło do atmosfery, ale kto się przyzna. WHO wymyśliło tego wirusa i nagle zaatakował), bzdury o HIV, satanizm w muzyce, satanizm wśród najbardziej wpływowych i najbogatszych ludzi świata, czy mam wymieniać dalej?
  21. A ty Flea zapewne na czele Abu Nidala. Po prostu przestań. Potraktuję to jak kiepska i nieudana próba zażartowania. A co, nie miło, jak ktoś wkłada Cię do woreczka terrorystów? Może teraz twoja mózgownica zacznie pracować i pomyślisz jak ja się poczułem, gdy stwierdziłaś, że stałbym na czele inkwizycji? Słowa potrafią ranić. Jednak są ludzie niereformowalni i zapewne moje słowa nic nie zmienią.
  22. Na podstawie jednego posta twierdzisz, że nie miałem nigdy do czynienia z językami obcymi, od razu skreślasz, że nie mogę być lingwistykiem, czy poliglotą. Na podstawie jednego posta? Nie skończyły mi się argumenty, bo tych mam mnóstwo, lecz zgodnie z zasadą słynnego youtubera "nie zamierzam dyskutować z debilami" - nie zamierzam z tobą więcej dyskutować. Z resztą celowo napisałem Fleję, potem się poprawię na Fleę, ale nie wyczułaś nutki sarkazmu.Nie wyczułaś celowo, lub niecelowo. Dlatego, by mi dokopać tekstem, że nie mam do czynienia z językami obcymi. Naprawdę, to jest już mój ostatni post i w myśl pana buraczka cebulaczka nie zamierzam z tobą więcej wdawać się w jakąkolwiek dyskusję, o ile można to tak nazwać.
  23. Flea, Z każdym kolejnym postem tylko się pogrążasz i ujawniasz swoje oblicze - zwykłego trolla. Zatem przestaję cię (tak, teraz z małej) traktować jako człowieka, a raczej za ogniwo pośrednie między małpą, a człowiekiem. Najlepszą karą dla trolla jest ignorowanie go, zatem tak uczynię. Nie będę się odnosił, ani dyskutował z jakikolwiek postem, który napiszesz, jednak wiedz - jeśli będziesz mnie obrażać, to będę raportował to do moderacji. To wszystko, zamykam temat. Dziękuję i koniec imprezy.
×