Patryk29

novymivo, Moze nie wariata, ale za kogos nieobliczalnego, sadze ze potrafisz w ciagu dnia byc happy a za chwile chodzisz wkurwiony i chcesz rozjebac wszystkich, furiat jestes taki, po prostu masz taka nature, osobowosc, tak jak napisalem nic do ciebie nie mam, chodzi o to ze po tianeptynie, mozesz byc po prostu masakrycznie wkurwiony i nieobliczalny, trudno powiedziec, a moze cie uspokoi, no nie wiem, nie jestem w stanie przewidziec reakcji, to jest poza kompetencjami nawet Dr. Hosue.

Tak dziala po 3-4 tygodniach, ale dzialanie moze byc odczuwalne od 1 tabletki, poprzez podwyzszenie dopaminy, ale to zanika, potem nie dziala jakis czas i powinien po kilku tygodniach poprawic ci sie nastroj, nie wiem musialbys sprobowac czy zadziala i jak na ciebie zadziala.

Ja nie biore tianeptyny, wenle biore, ale zaluje ze nie zaczalem wczesniej brac tianeptyny, tylko skusilem, sie na duze dawki wenli, to byl blad, teraz albo poczekam i zobacze jak bedzie na wenli albo zejde z tego leku i zaczne albo brac tienptyne, albo nic nie bede bral, ale przeciez ty sie dobrze czules na wenli??, troche mnie zmartwiles, bo liczylem, ze dziala na ciebie dobrze, dlatego ja nadal to bralem. Ja ogolnie jestem zadowolony ale zdaje sobie sprawe ze lek mnie nie popchnie w zyciu do przodu . To takie przedluzanie nieuniknionego , czyli kleski ?? Patryk wiem ze nie bierzesz, ale jak ten lek dziala tzn jak sie na nim mozna czuc ? Emilk- powodzenia w takim razie , z dziewczyna sie widziales ? Wszystko oki ? Sadze, ze ten lek nie bedzie dla ciebie dobry, bo ty masz nature jakas taka wariata, tak sie zachowujesz na forum, nie mam nic do ciebie, tylko takie wnioski mi sie nasuwaja, ten lek dziala calkiem inaczej, nie bedziesz czul sie sztucznie, tylko bardziej normalnie, lek nakreca troche, mozesz chodzic wkurwiony, agresywny na poczatku, trudno powiedziec, ssri i snri tlumia emocje, a ten lek je jeszcze podwyzsza jakby, nie ma znieczulenia, rozumiesz?? -- 12 lip 2015, 21:01 -- Patryk moge byc smiesza, grunt ze nie jestem chamka jak Ty i nie wyzywam ludzi. Wiecznie smecisz na forum i jak ktos ma inne zdanie, to wyzywasz lol. Na dodatek juz pisales kilka razy ze wenle rzucasz bo to nic, a jednak nadal ja bierzesz i zle, z takim podejsciem to wiecznie bedziesz nieszczesliwy i samotny itd, bo Ty po prostu jojczenie masz we krwi a nie jest to depresją -- 12 lip 2015, 19:58 -- novymivo, ale chyba masz dzis lepszy humor? :) Wole byc chamem niz czlowiekiem ktory niema uczuc i empatii jakiejkolowiek, taka wlasnie ty jestes, jak ty mozesz z dziecmi pracowac, co za idiota cie tam zatrudnil,tak na prawde, ty wogole nigdy depresji nie mialas, tylko co najwyzej chandre, jak czytalem twoje posty wczesniejsze to nie wiem czy smiac sie czy plakac.

agusiaww, Jestes totalna ignorantka i pojecia nie masz o czym mowisz tak na prawde, smieszna jestes po prostu.

Ja nie biore tianeptyny, wenle biore, ale zaluje ze nie zaczalem wczesniej brac tianeptyny, tylko skusilem, sie na duze dawki wenli, to byl blad, teraz albo poczekam i zobacze jak bedzie na wenli albo zejde z tego leku i zaczne albo brac tienptyne, albo nic nie bede bral, ale przeciez ty sie dobrze czules na wenli??, troche mnie zmartwiles, bo liczylem, ze dziala na ciebie dobrze, dlatego ja nadal to bralem.

tak to w zyciu bywa, nie ma idealnie :) Tak to bywa, ze czlowiek nie ma sily by wyjsc z psem, tak to jest, gdy nic nie ma sensu, tak to jest, gdy czlowiek nie moze sie nad niczym skoncentrowac, mysli nie przychodza, tak to jest gdy, za oknem piekna, pogoda, a tobie chce sie rzygac i nie mozesz oddychac, tak to jest gdy inni sie bawia, a ty tepo patrzysz w zajebany ekran monitora i ledwo ruszasz myszka, tak to jest jak brak ci sily by pojsc do pracy, tak to jest gdy czlowiek marzy by skonczyl sie dzien, bo wszystko dookola jest hujowe, tak to jest gdy czlowiek w ciagu dnia mysli o smierci wiecej niz zdrowy czlowiek o sexie, tak to jest kochani, przyzwyczajcie sie do tego stanu, bo tu nie ma happy endu, jest tylko czarna otchlan. Co do tianeptyny, moze okazac sie swientym lekiem, a moze nie pomoc wogole, wedlug mnie nie ma sensu laczyc tego z wenla bo po prostu te leki jednak troszke inaczej dzialaja.

Jasne

Dobre, krewka babka z ciebie

Moze to wszystko to jest, jeden wielki film, niczym Matrix i morfeusz w koncu nas z tego stanu wyciagnie.

crayzyalexxx, Dzieki wzajemnie slonce

Ja sie nigdy nie poddaje, nawet jak bede musial walczyc bez leków, to podejme rekawice.

Ja tez mam sny masakryczne, caly czas jakies jazdy, bijatyki, kryminialy, hardcore, niby fajne, ale na dluzsza mete lipa, co do dzialanie leku to nie ma zadnego, zero dzialania, otepienie, zamulenie, sennosc, brak ochoty na cokolwiek, sadze, ze ten lek, wrecz pogarsza moj stan, dotrwam jeszcze do 6 tygodni na tej dawce, jesli nic sie nie zmieni, to albo odstawiam, albo spróbuje jeszcze 300mg 2-3 tygodnie, ogólnie lipa na maksa jest u mnie.

Grabarz666, ty za to jestes ekspertem w dziedzinie farmakologi depresji, skonczyles studia medyczne, ze masz prawo wogóle sie z kims nie zgadzac odnosnie tego co ktos napisal i jest to przytoczone w internecie jako, dowód, ty jestes zalosnym pajacem, który przytacza wieczniej jakies badania z jednej strony, nie wiadomo ani kto te badania robil ani kto tam bylem pacjentem, na kogo zlecenie te badania wykonano itd, i jakie cpanie, o czym ty piszesz, moze ty masz schizofrenie nie depresje, bo widze po tobie jakies urojenia.

A rysperydon? Ki = 8 nM -- 12 lip 2015, 14:26 -- A co? Prowadziłeś badania, że stwierdzasz, że "często tak jest"? Jeśli tak, to życzę ci powodzenia bez brania leków podczas trwania depresji. Nikt chociaż przy odrobinie zdrowego rozsądku nie będzie skazywał się na cierpienia bez leków, skoro mogą one mu pomóc. Nie prowadzilem, zadnych badan, takie zdanie maja nawet lekarze u których bylem, ze leki pomagaja przetrwac depresje, poza tym co ty jestes jakims ekspertem od depresji, ty nie jestes zadnym autorytem czlowieku, jezeli ktos jest w stanie przetrwac depresje i dac rade bez leków, to jak chce to niech próbuje, to ze ty muszisz zrec leki by byc na powierzchni, nie oznacza, ze niektórzy nie moga pokonac depresji nawet bez leków, poza tym nawet w necie napisane, jest, ze depresje da sie pokonac chocby sportem, ciezkim treningiem, ty wierzysz w magie antydepresantów, która tak na prawde jest znikoma i po odstawieniu tych twoich super leków, depresje uderza 2x mocniej, czytaj sobie dalej badania i twórz sobie w glowie wizje pieknego zycia na antydepresantach, które odbieraja uczucia, intelekt i checi do zycia, paradoksalenie co nie, przeciez maja jej dodawac, kurcza kutasa i robia z facete impotenta, jedz na zdrowie.

Bez wątpienia. Jednak leki (dobrze dobrane) pomagają funkcjonować lepiej. Coś za coś. Alternatywą są elektrowstrząsy;) Nie zgodzę się. Uważam, że nieleczona depresja może pogłębić się (nierzadko doprowadzając do samobójstwa) i spowodować nieodwracalne zmiany neurochemiczne w mózgu i wtedy zastosowanie leków może nie być w pełni skuteczne (zależy z jakiego "pułapu depresji startuje się"). Mi leki (escytalopram + trazodon, poźniej mirtazapina i mianseryna) pozwoliły w miarę normalnie funkcjonować, tzn. pracować (wiadomo nie na pełnych obrotach) i czuć się w miarę dobrze, a nawet, czasami, czerpać przyjemność z życia To, ze ty sie z tym nie zgadzasz nie oznacza ze tak nie jest i czesto jest tak, ze depresja moze minac sama, ale ona moze trwac, np 2-3 lata i jesli jest powazna, to ciezko bedzie wytrzymac w takim stanie.

Moze spróbuje, w koncu calkiem inna substancja niz ssri, skoro piszesz ze za 1 razem nie dzialal, a potem dzialal, warto to rozwazyc. -- 11 lip 2015, 15:05 -- Ja biore w dawce 225 mg i jest to samo co na 150 mg a biore juz prawie miesiac na tej dawce, ale warto jeszcze poczekac bywa, ze nagle z dnia na dzien cos sie zmienia, szczególnie po 6-8 tygodniach, na jednej pelnej dawce.

nie wiem czemu osoby którym nie leżą ssri nie dostają od lekarzy moklobemidu, działanie zupełnie inne, zero zamulenia, spłycenia emocjonalnego, sennosci, brak typowych dla ssri skutków ubocznych przy wchodzeniu i odstawianiu, o wiele szybszy czas działania Bralem moclobemid to byl moj pierwszy antydepresant, kompletny brak reakcji, bralem 5 tygodni, moze za krótko, moze za mala dawka, ale ten lek szybko przestaje dzialac o ile zacznie dzialac, ja sie caly czas zastanawiam nad tianeptyna, w koncu zaczne ja brac, bo mam juz dosc ssri/snri, ale chce przetestowac jeszcze wenle w duzych dawkach przez odpowiednio dlugi czas, zeby miec pewnosc, ze nie dziala, na kretatyne bym za bardzo nie liczyl, ale istnieje pewna mozliwosc, ze kreatyna wplywa na neuroprzekaznictwo, poprzez chocby stymulacje hormonu wzrostu.

Z odchudzaniem to jest tak, ze przez pierwsze 7-10 dni waga nie spada, pozniej zaczyna sie etap chudniecie, schodzi, woda, potem tluszcz, przy lekach to jest tak, ze chudnie sie prze to, ze nie chce sie jesc na poczatku, ssri powoduja jadlowstret, po prostu nie chce sie jesc, ale z czasem wraca apetyt, przez to ze zmienia sie dzialanie leku i posrednio przez to, ze czlowiekowi wraca chec do jedzenia, w depresji sie albo nie je, albo je nadmiernie, 2 skrajne mozliwosci, ani to pierwsze ani drugie nie jest dobre. Zeby schudnac, przedewszystkim trzeba odstawic cukier, jesc jak najmniej tluszczu, ziemniaków nie jesc lub ograniczyc, pic duzo wody i co najwazniejsze ruszac sie, sport, bieganie, plywanie, silownia i waga leci w dól nie ma innej opcji.

emilk, Kreatyna jest w pelni bezpieczna.

Japierdole, caly czas tylko zamula i sennosc, co to za gówno. -- 11 lip 2015, 12:00 -- O kreatynie kiedys czytalem, ze niby pomaga na depresje, mozna by kupic i tak na silke chodze to na miesnie sie przyda, a moze i na depreche cos pomoze.

Nie napisałam, że facet ma okazywać mi troskę i miłość w taki sam sposób, jak ja jemu zresztą pisałam o tym wcześniej, że jest masa sposobów, w jaki facet może to zrobić. Dla mnie dbanie o dom jest związane z miłością do faceta, nie jestem jakąś fanatyczną sprzątaczką . Piszę po raz 5, że nie stworzyłabym dobrego domu, dla byle jakiego faceta , mowa jest o zdrowych relacjach. Dla mnie jaki dom bys stworzyla ? Specjalnej troski

Oczywiscie ze nie wszyscy tacy sa Facet tez potrafi byc dobry dla kobiety i mocna ja kochac Tak oni maja nawet taka nazwe, Pantofle, tak to bylo.

Na poczatku na fluo sie spada konkretnie, ja schudlem dzieki fluo 10 kg w 5 tygodni, ale malo jadlem, nie chcialo mi sie jesc, to jest dobre w tym leku, ale po pewnym czasie to wraca do normy i waga idzie w góre, ale zalezy jak czlowiek sie prowadzi, fajna sprawa wziasc na miesiac i schudnac, jak bede potrzebowal schudnac szybko to wezme fluo.

Nie moze byc wiecznie dobrze, na tym to polega!

Ja doroslem w wieku niecalych 30 lat