Skocz do zawartości
Nerwica.com

Patryk29

Użytkownik
  • Postów

    3 028
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Patryk29

  1. Glupi pomysl, daj sobie spokoj ze stymulantami, bo wpierdolisz sie w jeszcze wiekszy dol, stymulanty w depresji to takie bledne kolo, wezmiesz rano po jakims czasie poczujesz super, a potem na wieczor tragedia, potem trzeba zwiekszyc bo sie wyrabia tolerancja, to huj nie leczenie
  2. Bianka78, Kalebx3, Bardzo mozliwe ze chorowal, bo ostatnio troche sie inaczej zachowywal, ale bez przesady kazdy wpada w dolki czasami, z tego co wiem nie bral ssri, jeszcze w sobote pil z moimi znajomymi i potem poszedl do parku i odebral sobie zycie. Rozmawialem z nim i nie wygladal na chorego, mówil ze z dziewczyna mu sie ostatnio nie uklada, no ale kurwa przez takie cos, pewnie go rzucila, ale nic kurwa nie mówil.
  3. I wszystko poszlo gładko? Trochę się boję takiej zmiany Spodziewam się, że lekarz bedzie mi chciał zmienić lek, bo wenlafaksyna nie daje cienia poprawy po 5 tyg.brania dawki 0,75. W razie takiej ewentualnosci - jaki lek wybrać tym razem? Co zasugerować lekarzowi? sertralinę, paroksetynę? A może zapytać o zwiększenie dawki do 150mg wenli? Mam mętlik w głowie. A z drugiej strony dostałam też na forum poradę, żeby czekac nawet 3 miesiące (chyba szaraczek o tym pisał) Ja by poczekal jeszcze tydzien do dwóch na tej dawce i potem zwiekszyl na 150mg, 5 tygodni to wcale nie jest dlugo, te leki czesto zaczynaja dzialac po 6 tygodniach, poczekaj jeszcze troche i potem zwieksz, jesli nie bedzie poprawy po miesiacu na zwiekszonej dawce to raczej nie ma co czekac! Odczuwasz jakies skutki uboczne??
  4. Co ty wymysliles, sadzisz ze przez prochy sie odkochalas, no co ty! po prostu minelo zauroczenie, podkreslam zauroczenie, nie zakochanie to co innego, zauroczenie trwa krótko, stan zakochania trwa ze 2 lata, u wiekszych szciesciarzy troche dluzej, ale zgadzam sie ze paro to kastrator libida chyba najwiekszy.
  5. robercik567, To naelektryzowanie i kopniecia pradem to rzecz naturalna, ja tez mam czesto takie cos, szczególnie jak jezdze autem i dotkne drzwi to mam takie kopniecia, czlowiek to jest w zasadzie wielki akumulator, takie rzeczy dzieja sie wtedy kiedy dotykamy czegos co jest mniej naelektryzowane od nas,powstaje wtedy krótkie spiecie, mozna reka przejchac po wlosach wtedy juz nie bedziemy naelektryzowani i bedzie to bezbolesne. Kwasy omega 3 tez sa wazne, jedz duzo ryb i orzechów tam jest mnóstwo kwasów tluszczowych omega 3
  6. Ewgf, Biore fluo ze 2 miechy, ale od niedawna zaczalem brac trittico, huj wie w sumie od czego te zaparcia, na wenli mialem maskaryczne przez 3 miechy, pozniej bylo troche lepiej, pamietasz po jakim czasie miales poprawe po fluoksetynie?? zadziala dopiero w dawce 60mg??
  7. Ewgf, Jesli chodzi o wenle to bralem w efectinie jakis czas, w orivenie i velafaxie, fluoksetyne biore Egis. Moze to przypadek, ale jezeli bralem w kapsule i mialem zaparcia a po wyciagnieciu prochu czy tabletki zaparc nie bylo, wiec cos jest na rzeczy. Fluo ma dlugi okres póltrwania to sie zgadza, ale to nie zmienia faktu, ze kapsule polykasz codziennie i zoladek codziennie musi ja trawic. Z drugiej zas strony skutki uboczne po pewnym czasie mijaja, w tym zaparcia, mam juz metlik w glowie.
  8. Ewgf, Na wenli mialem zaparcia jak bralem w kapsulach, po jakims czasie bralem w tabletkach o natychmiastowym uwalnianiu i zaparc nie bylo, teraz biore fluo i mialem zaparcie caly czas, od kilku dni wysypuje proszek z kapsuly i go polykam i zaparc nie mam, wiec albo to wina kapsuly albo przypadek, kapsula jest po to by dluzej ja uklad trawienny wchlanial stad jest przedluzone uwalnianie, poza tym jak bralem ssri w tabletkach to nigdy nie mialem zaparc, biegunki mi sie czasem zdarzaly ale zaparc nigdy nie mialem.
  9. Kalebx3, No psiocze, ale fluoksetyna to ostatni ssri, wole sprawdzic kazdy ten lek i chociaz wiedziec, ze nie dzialaja na 100%, jedynie paroksetyna troche mi pomogla ala badziej na zaburzenia lekowe i natrectwa te 2 rzeczy paro mi wyleczyla i nic nie wraca, ale na depresje kiepsko dzialala, jesli znalazlbym lek który dobrze dziala na depreche to sadze ze bym wyleczyl depresje. Dlatego próbuje fluo, ale nie zmienia to faktu, ze ssri sa kiepskie na depresje przynajmniej u mnie.
  10. Ja od kilku dni mam zwiekszona dawke na 30mg, 20mg w zasadzie na mnie wogóle nie dzialalo a bralem kolo 2 miesiecy, cos watpie zeby na wiekszej dawce odpalilo no ale zobaczymy.
  11. Ewgf, No to dziwne jest, ze jak nie jadlem kapsuly to zaparc nie mialem, próbowalem tak kilka razy na zmiane jak bralem z kapsulka to mialem masakryczne zaparcie, jak bez kapsuly zaparc nie bylo, to nie jest mój wymysl tylko ja tak w praktyce mam, ja na ssri nie mialem nigdy zaparc, tylko ze one sa w tabletkach, wiec jest to róznica.
  12. MalaMi1001, Kazdy lekarz by powiedzial, ze nie, nawet na ulotce pisza zeby tego nie robic, ale to takie pierdolenie Po prosty z wersji leku o przedluzonym uwalnianiu robisz wersje o natychmiastowym uwalnianiu, jezeli sie boisz tak robic, to mozesz poprosic o wenle o natychmiastowym uwalnianiu, jedyne co to bedziesz go musiala brac dwa razy dziennie, bo one sie szybko laduja w organizmie i szybciej go opuszczaja ,tak poza tym nie ma zadnych róznic. -- 24 kwi 2015, 12:19 -- MalaMi1001, Mozesz tez spróbowac, herbaty Yerba mate lub nawet zwykla zielona, powinno sie poprwawic w toalecie Jezeli pijesz kawe to zrezygnuj z niej, ja odkad nie pije kawy, lepiej sie czuje.
  13. Ja mialem problemy z zaparciami tylko na wenli i teraz mialem na fluoksetynie, zaczalem wysypywac proszek z kapsulki i jem go bez kapsuly, zaparcia poszly sobie w sina dal.
  14. -rozumiem , tak wiem ,że Memantyna to żaden szał jeśli chodzi o skuteczne leczenie depresji ( nie mówiąć juz o depresjach lekoopornych ), ale tak naprawdę mało jest miarodajnych opracowań naukowych traktujących ten lek z punktu widzenia leku antydepresyjnego . Każdy bada jego profil anty -altzhajmerowski . Znalazłem cos takiego : http://www.gazeta.psychiatria.com.pl/index.php/wydawnictwa/2011-vol-11-no-2/memantyna-w-leczeniu-zaburzen-afektywnych?aid=38 Ciekawe to jest, ja bardzo możliwe, że będę miał robiony wlew ketaminowy
  15. Leki zrobią ostry rozpierdol kobiecie w ciąży, sądzę że nawet dla ludzi dorosłych też mają zły wpływ na organizm, i przy braniu długim rozpierdala człowiekowi mózg jeszcze bardzie i sądzę, że jest to już nieodwracalne.
  16. szaraczek, Metylofenidat, jest uzywane w leczeniu depresji, opornej na podstawowe leki np. ssri, ale nie kazdy lekarz ci przepisze, ze wzgledu na mozliowosc uzaleznienia, to jest stymulant, ale on nie jest az taki silny jak popularne stymulanty - narkotyki, typu amfetamina, kokaina czy metamfetamina, co ciekawe w stanach bardzo czesto uzywa sie stymulantów, czasem polaczenie jakiegos ssri ze stymulantem wyciaga ludzi z depresji i zdrowieja, gdzie po samym ssri byloby to niemozliwe, ja tam sie nie boje bo nie ma czego, ten lek jest stosunkowo bezpieczny, poza tym pomysl, ten lek biora male dzieci.
  17. Kalebx3, Siemka, sluchaj to nie ten temat, ale tu cie zapytam, jak na ciebie dziala metylofenidat, jak to dziala, po czasie widac jakies efekty??, czy dziala caly czas tak samo, jak np w pierwszym dniu brania tego. Ja dzisiaj to wzialem, fizycznie czulem sie jak na stymulancie, roztrzesienie, napiecia troche, nie bylo zadnej poprawy nastroju, a nawet bylo gorzej niz przed wzieciem tego.
  18. MalaMi1001, Dostałem od kolegi co ma chore dziecko na ADHD, sądzę że trzeba brać to dłużej, żeby to zaczęło coś działać, spróbuje załatwić sobie i przetestuje.
  19. Ewgf, Hehe nie bez refundacji niestety rodzinny takie leki wypisuje na 100% Ja dzisiaj sie czuje tragicznie wzialem dzisiaj metylofenidat 36mg i jsstem mocno zawiedziony ta substancja
×