Pestka88
Użytkownik-
Postów
65 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Pestka88
-
W dalszym ciagu wkurza mnie moj facet, jak tak dalej pojdzie to będzie niezłe awanti bo pewnie wybuchnę na maxa
-
W dalszym ciagu wkurza mnie moj facet, jak tak dalej pojdzie to będzie niezłe awanti bo pewnie wybuchnę na maxa
-
Wreszcie udało mi się obudzić wcześniej niż zwykle, mam ochotę poćwiczyć i odwiedzić rodzinkę Od 2 tyg. nie mam lęków
-
Wreszcie udało mi się obudzić wcześniej niż zwykle, mam ochotę poćwiczyć i odwiedzić rodzinkę Od 2 tyg. nie mam lęków
-
Wkurza mnie moj facet ktory stal sie chorobliwie zazdrosny o mojego przyjaciela geja Przyjaciel jest bardzo wazna osoba dla mnie i pomaga mi uporac sie z nerwica z fantastycznymi skutkami zreszta z czego jestem szczesliwa. Ale moj facet juz przegina wczoraj ubzduralo mu sie ze umawiamy sie na sex oralny poczulam totalny brak szacunku z jego strony, paranoja jakas!!!!
-
Wkurza mnie moj facet ktory stal sie chorobliwie zazdrosny o mojego przyjaciela geja Przyjaciel jest bardzo wazna osoba dla mnie i pomaga mi uporac sie z nerwica z fantastycznymi skutkami zreszta z czego jestem szczesliwa. Ale moj facet juz przegina wczoraj ubzduralo mu sie ze umawiamy sie na sex oralny poczulam totalny brak szacunku z jego strony, paranoja jakas!!!!
-
Ja mam 25 lat i mimo ze jestem w stalym 5 letnim zwiazku przynajmniej 3-4 razy w roku sie w kims zauroczam juz nawet to polubilam i smieje sie z tego, nie robie tez juz z tego niewiadomo jakiej tragedii ze jestem w zwiazku a mysle o kims innym poprostu taka jestem :)
-
Uświadomienie sobie ze są na świecie ludzie cudowni dla których warto przekraczać granice swoich lęków
-
Problem psychiczny z fizjologią
Pestka88 odpowiedział(a) na alovelyloneliness temat w Pozostałe zaburzenia
Mam ten sam lęk jest wrecz paniczny, boje sie ze nie zdaze i czasem nawet na tyle sie stresuje ze czuje prawdziwe parcie do kibelka... maskra -
Wkurza mnie moj dzisiejszy napad alergiczny, wszystko swedzi i piecze a prochy i masci sie skonczyly :/ na szczesie na 17 do lekarza lece po recepty. Chociaz jak pomysle o siedzeniu w przychodni to tym bardziej mnie to wkurza
-
Zazwyczaj od 14-15 do zmroku
-
Zrobie wszystko aby dzisiejszy dzien byl pozytywny nawet jesli dopadna mnie jakies niepokoje, postaram sie nie panikowac tylko robic swoje czas sie ogarnac.
-
Czuję, jakbym żyła w śnie i nie mogła się wybudzić, co jest?
Pestka88 odpowiedział(a) na osmypasazerpodrozy temat w Pozostałe zaburzenia
Ogranicz komputer przede wszystkim i sama nie baw sie w uleczanie od tego sa poradnie zdrowia psychicznego -
Czuję, jakbym żyła w śnie i nie mogła się wybudzić, co jest?
Pestka88 odpowiedział(a) na osmypasazerpodrozy temat w Pozostałe zaburzenia
Ja w Twoim wieku przed nerwica mialam podobne obiawy, nerwica lekowa ujawnila sie jak mialam 21 lat. Charakterem tez bylam podobna do Ciebie. Wiedzialam ze moje mysli to tylko wyobraznia wiec sie zbytnio tym nie przejmowalam. Ale poki jest tak wczesnie to naprawde polecam isc do psychologa, nie czekaj tak jak ja bo naprawde nie warto. Pozniej zacznie sie probowanie (albo juz sie zaczelo ) alko i innych specyfikow ktore wplyna na uklad nerwowy a kij wie co tam sie dzieje. Wiec do psychologa marsz!!! -
Wyjscie z domu po kilku dniach "zasiedzenia"
-
Swego czasu bardzo interesowalam sie takimi tematami jak opetanie (jeszcze przed nerwica). Kiedy zaczela sie nerwica wszystkie wiadomosci nagle mi sie przypomnialy i doszukiwalam sie oznak opetania :) niestety wiele mozna sobie wkrecic czytajac na ten temat glupoty w necie. Jakos na tyle potrafilam sie zdystansowac i wytlumaczyc sobie ze to tylko natretne mysli ze samo mi przeszlo. Ale nie powiem wkladalam paluchy do wody swieconej z pewnoscia ze mnie poparzy czy cus
-
Jak dla mnie na poczatek pierwsza zeby sie rozkreciac w oczekiwaniu na miejsce w grupowej
-
Odwiedzilam rodzinny dom, mam go 2 ulice dalej i chyba wystarczy mi rewelacji na dzis bo nienawidze tam chodzic. Zawsze przezywam tam negatywne emocje.
-
Od kilku dni mam tak samo, i caly czas w glowie ze musze to przerwac bo do niczego dobrego to nie prowadzi...
-
Nie ma tez co sie stresowac ze nie otwierasz sie od razu chociaz im szybciej tym lepiej bo to Ty bedzisz tracil czas. Nikt nie ocenia tez na takiej terapi, uczysz sie nazywac swoje emocje. Po terapi latwiej jest komunikowac sie z ludzmi, latwiej rozumiec i sluchac innych i przede wszystkim dbac o siebie. Ja tez mam tak jak Slow motion ze tesknie teraz za tymi ludzmi a z niektorymi mam staly kontakt
-
Ja mam i z calego serca polecam. Poznasz ludzi z podobnymi problemami po czasie zobaczysz ze mozesz im zaufac. Umnie byly rozne zajecia w cigu tych kilku godzin np. muzykoterapia, psychorysunek, terapia grupowa, zajecia fizyczne :) jest bardzo ciekawie, mozna sie wele dowiedziec o sobie. Nauczyc sie sluchac innych i moze zabrzmi to egoistycznie ale tez zobaczysz ze nie tylko Ty masz zle bo inni mieli gorsze przezycia. Polecam
-
Witaj :) "U psychologa na kozetce posiedziałam kilka tygodni,nic mi to nie dało" samo siedzenie u psychologa nic nie daje, rownie dobrze mozna posiedziec w parku, w psychoterapie obie strony musza wlozyc mase pracy. Moze zmien psychologa bo z nimi to jak z partnerem, nie moze byc jaki kolwiek trzeba sobie dobrac odpowiedniego.
-
Dzis sprzatanie, pranie, gotowanie Tak, 88 to moj rocznik. A co do znajomych to wiem ze nie moge oczekiwac pelnego zrozumienia ale czasem tak mnie to wkurwia jak gadaja glupoty ze musze tak jak wczoraj sie wyzalic :)
-
Sama z tym walcze chociaz udalo mi sie juz olewac te mysli wlasnie przez uswiadomienie sobie ze to nie one kieruja mna. Wracaja przy wiekszym stresie i juz sie nimi nie przejmuje a potrafia byc naprawde straszne ale teraz sa poprostu wkurzajace ze sa i zawracaja mi tylek :)
-
Sandra kochana pamietaj ze natretne mysli to tylko mysli i to Ty panujesz nad nimi a nie one nad Toba. Myslec mozesz o tym o czym tylko chcesz ale nie znaczy ze wcielisz to w zycie bo masz zdrowy rozsadek ktory mowi Ci co jest dobre a co zle. Trzymaj sie