Skocz do zawartości
Nerwica.com

top23

Użytkownik
  • Postów

    159
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez top23

  1. Twilight pewnie mnie miałeś na myśli . ktos_tam witaj w klubie i zapraszam do poczytania tematów, w których był poruszany niemal identyczny temat. http://www.forum.nerwica.com/viewtopic.php?t=8930&start=0 http://www.forum.nerwica.com/viewtopic.php?t=9492&start=0 Powiem tylko, że czas działa na Twoją niekorzyść i nie wierz w bajki o tej jednej jedynej, bo nawet jak jakimś cudem ją spotkasz to Twoje obawy się potwierdzą, gdyż jest duże prawdopodobieństwo, że zostaniesz wyśmiany albo nie chcąc Ci robić przykrości, ta dziewczyna zerwie znajomość. Kobiety potrzebują mężczyzny a nie jak to trafnie określiłeś nieudaczników a nie oszukujmy się, facet który ukończył 20 lat będący prawiczkiem, prawdopodobnie jest nieudacznikiem. Zapewne jest kilka wyjątków którzy nie robili tego z jakiś powodów typu religia albo żadna dziewczyna im się nie podoba, ale jednak większość prawiczków to brzydale bądź nieudacznicy, a zazwyczaj i to i to. [ Dodano: Dzisiaj o godz. 11:07 pm ] A potem po latach małżeństwa pojawia się ciekawość jak wyglądałby seks z innymi kobietami. Panuje przekonanie, że młody człowiek musi się wyszumieć przed wstąpieniem w związek małżeński i ja się z tym zgadzam. Jeżeli ktoś nigdy nikogo nie miał to skąd będzie wiedział, że to akurat ta jedyna? A może z innymi było by jeszcze lepiej?
  2. Autor tematu z tego co widzę to mądry chłopak który wie jak jest. Jakby posłuchał Waszych rad to by skończył tak jak ja, czyli zostałby dwudziestoczteroletnim prawiczkiem. Czekać to sobie mozna na autobus, a nie na to, aż miłość sama do nas przyjdzie.
  3. Skoro widzi, że ten facet się w niej zakochał to po co ma się z nim spotykać jak odrzuca jego zaloty? Po to, żeby mu robić przykrość ciągle go odrzucając? Co innego spotkania w których żadna ze stron nie chce niczego więcej a co innego, gdy jedna ze stron jest zakochana w drugiej bez wzajemności.
  4. Jovita masz rację, ale jak potrzebuje faceta to niech da coś więcej od siebie, a nie że facet na coś liczy a ona nic nie chce. Jeśli widzi, że jemu zależy a sama nie chce mu dać szansy, to niech się z nim nie spotyka bo tylko robi mu krzywdę. Takie przyjaźnie w których jedna strona chce czegoś więcej są niebezpieczne i są 2 rozwiązania: zrobić kolejny krok albo całkiem z tego zrezygnować.
  5. przędka bez sensu są takie teksty, że w końcu znajdzie swoją miłość. Ja sądzę, że jak się nie zmieni to stuknie mu trzydziestka i dalej będzie sam. Nie ma co się usprawiedliwiać hasłami typu, że nie trafił jeszcze na żadną porządną. Ja uważam, że wśród nich na pewno jakieś porządne się znalazły, tylko nie były nim zainteresowane jako facetem, był dla nich beznadziejnym samcem.
  6. Ja nie za bardzo rozumiem jaki sens dla kobiety ma umawianie się z facetem jeśli się go brzydzi? Ja rozumiem, że chcesz go pocieszyć, jakoś wesprzeć na duchu, ale w ten sposób wyrządzasz mu tylko przykrość. Nie dość, że facet jest chory, to dodatkowo dajesz mu kosza. Jakiś czas temu byłem w podobnej sytuacji co ten gość. Pewna dziewczyna ciągle prosiła mnie o spotkania, sama je proponowała, a nie miałem szansy nawet na jakikolwiek podryw(za bardzo nie "atakowałem", bo jestem zbyt nieśmiały), bo od razu dyskretnie dawała mi do zrozumienia, że jako facet kompletnie jej nie interesuję. Nie wiem co to ma wogóle być, czy wy nie macie koleżanek że chcecie się kumplować z facetami?? Zrozumcie, że takim zachowaniem tylko sprawiacie facetom przykrość, dołujecie nas tym.
  7. Bez sensu, skoro ktoś taki nie jest to jaki sens ma wmawianie sobie takich bzdur?
  8. top23

    Macie rodzeństwo ?

    Kilka razy w tym temacie pojawił się podobny cytat. Trochę prawdy w tym jest, ale głównym powodem tych chorób jest ciężka sytuacja życiowa. Nawet ktoś o bardzo silnym charakterze w końcu nie wytrzyma jak będą go nękać ciągle jakieś problemy.
  9. Pewnie sam wyglądasz dobrze i jesteś wysoki, więc nie znasz problemu. My nie zwalamy wszystkiego na wygląd, bo to głównie nasz a przynajmniej mój charakter, tj. brak pewności siebie, niezdecydowanie, brak spontaniczności jest największym problemem. Wygląd niewątpliwie też ma tutaj duże znaczenie. Jeśli chodzi o człowieka nerwicę to on ma zastrzeżenia co do wyglądu jego twarzy. Ja do swojego wyglądu zastrzeżeń nie mam, za to mam do swojego niskiego wzrostu. Jestem zdania, że największą głupotą jest śmianie się wówczas, jak inni z nas żartują. Na takie rzeczy trzeba od razu reagować, bo inaczej tych żartów będzie coraz więcej, a właściwie to już nie będą żarty tylko obelgi. W szkole średniej przekonałem się o tym na własnej skórze. Zaczęło się od niewinnych żarcików, a potem co niektórzy żyć mi nie dawali i najgorsze jest to, że nie mogłem się postawić bo w pojedynkę nic bym nie zdziałał. Teraz od razu reaguję jak ktoś coś niedobrego mówi na mój temat, nawet w żartach. Oczywiście jeśli ktoś mówi złe rzeczy na mój temat ale jest to prawdą i mówi mi to w cztery oczy, to wówczas pretensji nie mam.
  10. Ileż to razy słyszałem podobne teksty ze strony kobiet tylko dziwnym zbiegiem okoliczności niemal każda z nich ma za faceta pewnego siebie mięśniaka. Już to widzę jak dajesz szansę 170 cm chuderlawemu, brzydkiemu facetowi bo ma dobre wnętrzę .
  11. Może gdyby tak połączyć Twój wzrost z moim wyglądem to coś by z tego wyszło .
  12. Wszystkie lubią wysokich a faceci wzrostu 175 cm mogą sobie tylko pomarzyć .
  13. Zarost to niekoniecznie musi być atut, jedne wolą nieogolonych a inne ogolonych. Co do budowy ciała to jak facet jest gruby to źle, ale jak chudy to też niedobrze. Najlepsza jest umięśniona sylwetka. Jeśli chodzi o mnie, to sądzę, że mam trochę lepszą budowę niż przeciętny facet, w końcu się ćwiczyło na siłowni.
  14. człowiek nerwica ze zdjęć wynika, że masz trądzik, a takie coś można usunąć i bez żadnych operacji. Jeśli nie byłeś u dermatologa to się tam wybierz. Wyglądasz też jakbyś miał nadwagę, taka spuchnięta jest Twoja twarz. Spróbuj zrzucić parę zbędnych kilogramów i twarz zrobi się szczuplejsza. Wiadomo, że przystojniaka z siebie raczej nie zrobisz, ale coś tam możesz poprawić, a ja swojego wzrostu wogóle nie mogę . Najgorsze w tym wszystkim jest to, że zawsze podobały mi się wysokie dziewczyny i to one najbardziej mnie pociągają .
  15. Ja nie piszę po to, żeby dodać komuś otuchy tylko piszę to co uważam. Duzo też by zależało od tego do jakiej dziewczyny bysmy uderzali. Te niższe może rzeczywiście wybrały by mnie, ale te które mają ponad 170 cm w większości wolały by Ciebie.
  16. człowiek nerwica no cóż, nie ma sie co oszukiwać, przystojny to Ty nie jesteś , ale gdzieś napisałeś, że masz 184 cm wzrostu. Co z tego, że ja z twarzy najgorszy nie jestem jak nie mam nawet 180 cm. Już lepszy chyba duży brzydal niż przystojny liliput. Sądzę, że atrakcyjniejszy dla kobiet będzie brzydki drągal ok. 190 cm niż przystojniak 170-175 cm. Jaśkowa a Twoim zdaniem on nie powinien mieć powodów do kompleksów? Nie ma co pisać mu bzdur że dobrze wygląda jak tak nie jest.
  17. bakus jak masz odpowiedni charakter a nie masz wyglądu i pieniędzy to też bez większych problemów mozna znaleźć atrakcyjną dziewczynę. Pod określeniem odpowiedni charakter rozumiem pewność siebie, umiejętność uwodzenia kobiet, spontaniczność, a nie uprzejmość, czułość i tym podobne bzdety. Ktoś taki kobietę zdobędzie, ale na wierność raczej nie ma co liczyć, w końcu każda dziewczyna ma jakieś fantazje seksualne, a zrealizować je z kimś kto nas nie podnieca jest niemożliwe. Same pieniądze te nic nie dadzą, to znaczy ze zdobyciem dziewczyny problemu nie będzie, ale co to za frajda być z kimś, kto jest z nami tylko dla pieniędzy? Równie dobrze można iść do agencji towarzyskiej, według mnie to jest to samo. Sam wygląd rzeczywiście gwarantuje sukces jeśli chodzi o seks. Kobiety lgną do przystojniaków w celu zaspokojenia swoich potrzeb seksualnych. Jeśli ktoś jest bardzo atrakcyjny fizycznie, to nawet jak będzie największym debilem, to i tak z zaliczaniem pięknych dziewczyn nie będzie mieć problemu. Wiadomo, że na dłuższy związek nie ma co liczyć, ale z drugiej strony czy mu to jest potrzebne? Na każdej imprezie nowa dziewczyna, fajna sprawa a nie to co ja, każda impreza w moim wykonaniu kończyła się schlaniem ryja czego powodem był żal i zazdrość, że inni mają a ja nie mam.
  18. Tylko powiedz mi jak może być między nimi chemia, jak którejś ze stron nie podoba się ta druga osoba? A dlaczego trzeba wybierać miłość albo sex? Przecież to idzie w parze. Związek bez seksu to żaden związek a bardziej przyjaźń. Miałem już koleżanki z którymi świetnie się dogadywałem mieliśmy podobne zainteresowania, podobne poglądy ale co z tego?
  19. Charakter człowieka kształtowany jest głównie w okresie dzieciństwa i sądzę, że nie można go diametralnie zmienić w późniejszym czasie.
  20. Nie wiem czy akurat mam depresję, moim zdaniem mam zwyczajnego doła spowodowanego moim daremnym życiem, ale wypowiem się w tym temacie. Tak, mam marzenia, właściwie bardzo często marzę, jednak wątpię w to, że te marzenia się spełnią, choć zawsze jakiś cień nadziei jest.
  21. Podejrzewałem właśnie, że masz też inne problemy. Mając słaby charakter człowiek niemal zawsze ma ciężkie życie, bo inni to wykorzystują. Myśli samobójcze też mam, jednak choćby nie wiem co się działo, to póki rodzice żyją nie mogę popełnić samobójstwa, po prostu nie mógłbym im tego zrobić. Główny powód moich myśli samobójczych to oczywiście brak mojego życia prywatnego, ale są też inne powody. Ogólnie jakoś nie pasuję do tego świata, wszystko dla mnie jest bez sensu. Ludzie uważają że ktoś jest lepszy jak ma więcej pieniędzy albo że lepiej wygląda i niemal tylko na tej podstawie oceniają się wzajemnie. Póki rodzice żyją to ja też, ale jak oni umrą to ja niedługo po nich.
  22. Mam to samo co człowiek nerwica tylko w moim przypadku jest to spowodowane głównie przez nieśmiałość, bo jak mam się z jakąś przespać jak nie mam odwagi nawet zaproponować pocałunku . Wygląd też ma znaczenie ale jestem zdania, że nawet niezbyt atrakcyjny fizycznie facet jak jest pewny siebie i zdecydowany, to z "zaliczeniem" jakiejś nawet jakiejś atrakcyjnej panienki nie powinien mieć problemu. Widzę to po swoich kumplach, niektórzy nie przekraczają 170 cm wzrostu, są brzydcy, a prawiczkami już nie są a znam też takich facetów co są nawet przystojni, a przez swoją nieśmiałość nie potrafią sobie znaleźć dziewczyny.
  23. morpheus też chciałbym nie odczuwać potrzeby bycia z kimś, ale niestety ja odczuwam i w tym problem. człowiek nerwica a ja mam zupełnie odwrotnie, nie chodzę w wakacje na żadne imprezy i do pubów bo to tylko jeszcze bardziej mnie dołuje. Wakacje i wiosna to są dla mnie takie okresy, że najchętniej bym zasnął na ten czas i obudził się dopiero jak będzie jesień. Nie mogę znieść widoku zakochanych par, strasznie mnie to przygnębia, dodatkowo w lecie dziewczyny chodzą skąpo ubrane i moja zazdrość w stosunku do facetów którzy mają takie śliczne panny w takim przypadku jest jeszcze większa. W czasie jesieni czy zimy moja potrzeba bycia z kimś jest sporo mniejsza.
  24. Szczerze? To chyba nic nie możesz zrobić, z dnia na dzień charakteru nie zmienisz jesli wogóle kiedykolwiek Ci się to uda. Ze spokojnego człowieka nie staniesz się nagle twardzielem. Jest jeszcze inny sposób, który też wymaga sporej odwagi, ale jeśli się na to zdecydujesz to będziesz wiedział na czym stoisz. Zapytaj się jej wprost, czy może was łączyć coś więcej niż przyjaźń. Jeśli powie nie to daj sobie z nią spokój, no chyba że takie przyjacielskie spotkania z dziewczyną w której jesteś zakochany Ci odpowiadają, ale wątpię w to, pewnie bardziej Cię dołują.
×