Fleure_De_Violette

Szałwia, witaj

Gods Top 10, przepraszam, że usunęłam post, zauważyłam, że już wcześniej ktoś dał własne skojarzenie. wspólne posiłki - wspólna rozmowa

zannia, sugerowałabym raczej lekarza.

atleta Atlantyda

monk.2000, i tak trzymaj

przygotowuje się do pracy

no właśnie, stąd też nie chcesz stracić osoby, która Cię polubiła i, którą ty lubisz.

bellakrk, kocham udałabym się jak najszybciej do lekarza. Z drugiej strony, znajdujesz się w toksycznym związku, za niepowodzenia obwiniasz siebie. Być może słyszysz coś w rodzaju wyrzutów sumienia, niepotrzebnie obwiniając siebie - "halucynacje" słuchowe, które pochodzą z Twojej głowy, zaczynają Cię męczyć, bo rozpamiętujesz wszystko.

symptom

zannia, popieram przedmówców i polecam skontaktować się ze specjalistą, skoro nie radzisz sobie sama.

Peter_HS, można, ja miałam.

betty_boo, ja myślę, że moja przyjaciółka szybciej do niego wróci niż jej się wydaje. Z drugiej strony, powodów ewidentnego nierozstawania się może być tyle, ile jest związków - każdy przypadek może być zindywidualizowany, i każdy, może widzieć własny powód.

retusz

tar -smoła

zbicie - wyrycie amorek

popracować, pobiegać, odpocząć, pójść na zakupy do CH

betty_boo, ostatnio moja przyjaciółka rozstała się z facetem po 7 latach, do którego zresztą wracała wielokrotnie. Jak sama twierdzi, bez niego czuje pustkę, jakby ktoś odebrał jej element samej siebie. Myślę, że wiele osób się po prostu przyzwyczaja.

hasacz, dlaczego nie wyjdziesz z nimi?

idę robić tortille

psyche_, piękne

mam ulubione piwo?

kolec Bieszczady czy Tatry?

aura

bez antidotum

śniadanie