Ferdynand k

cze a ja od rana zły

ciekawe jak virgo zareaguje wysłałem już jej pw pewno się ucieszy sławna jest http://pl.wikipedia.org/wiki/Aqua_Virgo

http://pl.wikipedia.org/wiki/Aqua_Virgo na cześć naszej koleżanki akwedukty nazwano Nefertaruś cze

pisałem przed chwilą -- 21 sie 2013, 17:59 -- a tak małe dawki to możesz nie czuć i mixu fluo ma dłuuuuuuuuugi t1/2 więc tyle starczy ja bym zwiększył wenlę tylko za zgodą lekarza

Saska u mnie ok nad morzem

na razie próbuję ściągniętą "do parteru" metaforycznie mówiąc depresję dobić

cze

no niby takie dawki to nie przesadzisz z serotoniną a po tych paru tyg od zaskoczenia obu prochów powinno być lepsze na lęki i bardziej skierowany jest ten mix w stronę zablokowania napadów wilczego głodu w bulimii przez wpływ na receptory 5ht a nie noradrenalinę która spotęguje lęki ciekawy mix musisz poczekać na efekty

a bez ewolucji i tego podejścia to co jak kobieta zdradza to niby mniej złe niż jak zdradza facet?

zmęczona_wszystkim, ja mu nie doradzam a patrząc z punktu biologii i ewolucji to kobieta zachowując się tak bardziej korzysta a więc bardziej też krzywdzi innych bo nie wiadomo który facet będzie ojcem nie sugeruje że facet co zdradza nie robi nic złego oczywiście

akurat większość nawet opoidów nie miała na decyzje nr3 wpływu wg lekarzy chyba tylko mogła mieć metamfetamina

no już lepiej chyba mieć jedną ale tylko dla siebie? No tak byłoby najlepiej.. Ale akurat nie o tym mowa tylko o wolności.. Braku ograniczenia jej.. Zmienny "emancypantka antyzwiązkowa może?" Nie wiem czemu ale mnie to rozbawiło.. silence a to ty taka jesteś czy pytasz?

ania_taka, dodam że nr3 miał podobnie dużą apteczkę z prochami i suplami co niektórzy tu na forum może i większą nawet

no już lepiej chyba mieć jedną ale tylko dla siebie?

zostaje psychoterapia i mieszanie leków np na nn buspiron /mianseryna /mirtazapina /trazodon /kwetiapina któryś z tych +jeden z ssri np fluoksetyna fluwoksamina paroksetyna escitalopram

bo już nie będzie naszych avków koło siebie- kot reaktywacja a serio szkoda -- 20 sie 2013, 15:10 -- znaczy serio że szkoda że odchodzisz

Kafka

deader ta ironia do mnie czy do nich? bo widzę że jak kolega wcześniej zniżasz się do (jak ładnie określiła to jedna użytkowniczka) "gimbusa" z tym obrazkiem

hołota -nihiliści jak niektórzy i w dodatku alkoholicy satyra "Pijaństwo" mówi wam coś?

idealna rozrywka napić się i to często pewno do nieprzytomności wam za to do padalca co nie wiadomo gdzie tył ma a gdzie przód mało brakuje

miko a Ty nie robisz mixu miansa /mirta + paro?

byleś się od ziemi nie oderwał

ze smutasa to się akurat zmieniłem więc ci to nie wyszło tanczaca_skarpetka, jak dla mnie to ja mam kontrolę nad sobą a nie ta część mózgu co ssaki odziedziczyły po gadzinach wam może bliżej do gadów Nameless, nie chodzę na takie spotkania bo mi wątroby i neuronów szkoda (jeśli znasz choć trochę anatomię) poza tym wolę otaczać się mądrymi ludźmi zamiast tego możesz iść do małp w zoo też taki poziom przedstawiają taniej bilet wyjdzie niż flaszka