inbvo

u mnie w domu jest tak że jak matka ojca zadzwoni do niego, to trzeba ojcu schodzić z drogi... to jest chyba częsty problem.

u mnie moja babcia tak zaczęła wyzywać siostrę.. po tym jak matka zmarła, to u babci żyła w opinii świętości, jaka to cudowna nie była, chociaż za życia dnia ze sobą nie wytrzymały... no i ostatnio babcia nie dała rady kłamać już dłużej i poleciał taki tekst "jesteś taka sama jak Twoja matka" śmiać się czy płakać?

u mnie moja babcia tak zaczęła wyzywać siostrę.. po tym jak matka zmarła, to u babci żyła w opinii świętości, jaka to cudowna nie była, chociaż za życia dnia ze sobą nie wytrzymały... no i ostatnio babcia nie dała rady kłamać już dłużej i poleciał taki tekst "jesteś taka sama jak Twoja matka" śmiać się czy płakać?

sloik, inaczej jak się pozbyć lęków i zrobić to tak żeby wyszło... -- 03 mar 2013, 02:10 -- aha no i właściwą dla siebie metodę wybrać...

sloik, inaczej jak się pozbyć lęków i zrobić to tak żeby wyszło... -- 03 mar 2013, 02:10 -- aha no i właściwą dla siebie metodę wybrać...

dobre pytanie.... odpowiedzi jest kilka leczenie... samodzielne "próby".. wychodzenie do ludzi - choćby byle gdzie.. portale randkowe i pokrewne.. znalezienie swojego środowiska... tylko co zadziała?

dobre pytanie.... odpowiedzi jest kilka leczenie... samodzielne "próby".. wychodzenie do ludzi - choćby byle gdzie.. portale randkowe i pokrewne.. znalezienie swojego środowiska... tylko co zadziała?

Waham się, nie widzę tutaj klamek nigdzie A gdzie jest zamek? Może potrafisz wskazać wyjście? [videoyoutube=_KpQGWZvrus][/videoyoutube] -- 03 mar 2013, 01:44 -- aha black swan, 8/10 chociaż nie mój styl ale początek dobry do robienia sampli

Waham się, nie widzę tutaj klamek nigdzie A gdzie jest zamek? Może potrafisz wskazać wyjście? [videoyoutube=_KpQGWZvrus][/videoyoutube] -- 03 mar 2013, 01:44 -- aha black swan, 8/10 chociaż nie mój styl ale początek dobry do robienia sampli

Saiga, nadrabiasz w tym wątku swoje dawne posty które doprowadziły Cię do rangi którą masz nad avatarem, ale muszę Cię zmartwić... ranga chyba zostaje jak czytam ten Twój optymizm to bym sobie Tobie i wszystkim innym życzył żeby to była prawda co piszesz ... :) naprawdę...

Saiga, nadrabiasz w tym wątku swoje dawne posty które doprowadziły Cię do rangi którą masz nad avatarem, ale muszę Cię zmartwić... ranga chyba zostaje jak czytam ten Twój optymizm to bym sobie Tobie i wszystkim innym życzył żeby to była prawda co piszesz ... :) naprawdę...

sloik, nie wiem.... to nie powinna być przeszkoda obiektywnie...

sloik, nie wiem.... to nie powinna być przeszkoda obiektywnie...

te tak myślałem... ale wiesz... w sumie to w jakich kobietach zakochują się faceci... beznadziejnych... na 100% jesteś kimś więcej od niektórych które ja osobiście znam i które mają partnerów... w drugą stronę to też działa... no ale to sobie mogę tak pisać,

te tak myślałem... ale wiesz... w sumie to w jakich kobietach zakochują się faceci... beznadziejnych... na 100% jesteś kimś więcej od niektórych które ja osobiście znam i które mają partnerów... w drugą stronę to też działa... no ale to sobie mogę tak pisać,

na pocieszenie (chociaż nie wiem czy to pocieszenie...) to ja do takich nie należę... mnie to obojętne...

na pocieszenie (chociaż nie wiem czy to pocieszenie...) to ja do takich nie należę... mnie to obojętne...

anonus, wiem, ale i tak to źle zabrzmiało :/

anonus, wiem, ale i tak to źle zabrzmiało :/

anonus, już nie wiem co gorsze, żeby mnie nazywać prawiczkiem czy dziewicą :/ -- 03 mar 2013, 00:55 -- sloik, na pewno nie jest to nic miłego, wiem dobrze. :/

anonus, już nie wiem co gorsze, żeby mnie nazywać prawiczkiem czy dziewicą :/ -- 03 mar 2013, 00:55 -- sloik, na pewno nie jest to nic miłego, wiem dobrze. :/

ja żeby się nie nakręcać, jak mnie to napada, myślę sobie "zawsze mogę iść na dziwki i po sprawie".. dla spokoju mam też odłożone na to specjalnie pieniądze z jednej z ostatnich wypłat... coś w rodzaju koła ratunkowego, z którego nigdy nie chcę korzystać.... :/

ja żeby się nie nakręcać, jak mnie to napada, myślę sobie "zawsze mogę iść na dziwki i po sprawie".. dla spokoju mam też odłożone na to specjalnie pieniądze z jednej z ostatnich wypłat... coś w rodzaju koła ratunkowego, z którego nigdy nie chcę korzystać.... :/

Snejana, i tak i nie... dla mnie jest powodem... może jeszcze nie do wstydu... tak czy inaczej na pewno źródłem kompleksów i przygnębienia...

Snejana, i tak i nie... dla mnie jest powodem... może jeszcze nie do wstydu... tak czy inaczej na pewno źródłem kompleksów i przygnębienia...