inbvo

siostrawiatru, dzięki:) nie nie pomyślę tak o tej Twojej wypowiedzi, bo zazwyczaj podkreślam, zazwyczaj, to jest prawda.

siostrawiatru, dzięki:) nie nie pomyślę tak o tej Twojej wypowiedzi, bo zazwyczaj podkreślam, zazwyczaj, to jest prawda.

ja mam 24 niedługo wcale mnie to nie cieszy. głównie z tego powodu że jestem prawiczkiem.

ja mam 24 niedługo wcale mnie to nie cieszy. głównie z tego powodu że jestem prawiczkiem.

bakus by w tym momencie wpadł w szał... no ale ja nie jestem bakusiem. odpowiem zatem po swojemu. Twój brat miał smutne i krótkie życie, pozbawione przyjemności i nie chcę takiego mieć...

bakus by w tym momencie wpadł w szał... no ale ja nie jestem bakusiem. odpowiem zatem po swojemu. Twój brat miał smutne i krótkie życie, pozbawione przyjemności i nie chcę takiego mieć...

właśnie tego się boję, tak skończyć....:/

właśnie tego się boję, tak skończyć....:/

no i brawo, też się tak staram. :)

no i brawo, też się tak staram. :)

siostrawiatru, mnie bardzo łatwo wkurzyć tym tematem...

siostrawiatru, mnie bardzo łatwo wkurzyć tym tematem...

siostrawiatru, wiesz, długo się zastanawiałem co napisać na to co wyżej, żeby było jak możliwie najłagodniej... ale ja po prostu piszę tak naprawdę co myślę, w jakiej sytuacji ja się znajduję. zmienny, bo ja się nie umiem dobrze wysławiać :P ale ważne że każdy rozumie o co chodzi... a że się pośmiejecie to na zdrowie... :)

siostrawiatru, wiesz, długo się zastanawiałem co napisać na to co wyżej, żeby było jak możliwie najłagodniej... ale ja po prostu piszę tak naprawdę co myślę, w jakiej sytuacji ja się znajduję. zmienny, bo ja się nie umiem dobrze wysławiać :P ale ważne że każdy rozumie o co chodzi... a że się pośmiejecie to na zdrowie... :)

zmienny, eresthe, tak, jeszcze się śmiejcie ale wali mnie to. :/ siostrawiatru, zasadniczo nie lubię jechać ludziom wcale. więc nie. inna sprawa że zżera mnie zazdrość wobec osób które nie są prawiczkami/ dziewicami. chwilami to się robinie do zniesienia.

zmienny, eresthe, tak, jeszcze się śmiejcie ale wali mnie to. :/ siostrawiatru, zasadniczo nie lubię jechać ludziom wcale. więc nie. inna sprawa że zżera mnie zazdrość wobec osób które nie są prawiczkami/ dziewicami. chwilami to się robinie do zniesienia.

siostrawiatru, tu się niestety trzeba liczyć z tym że ktoś jest agresywny.... tu ludzi frustracja niszczy.

siostrawiatru, tu się niestety trzeba liczyć z tym że ktoś jest agresywny.... tu ludzi frustracja niszczy.

wiecie co, mówi się łatwo że na każdego przyjdzie pora, ale jak komuś nie przychodzi.. to się zaczynają schody, lęk... aż do wizyt u psychologów włącznie ale nie neguję tych którzy tak piszą...tylko trochę powątpiewam.

wiecie co, mówi się łatwo że na każdego przyjdzie pora, ale jak komuś nie przychodzi.. to się zaczynają schody, lęk... aż do wizyt u psychologów włącznie ale nie neguję tych którzy tak piszą...tylko trochę powątpiewam.

ja też mam skończone i to na 4,0, więc nie jest źle ale co z tego?

ja też mam skończone i to na 4,0, więc nie jest źle ale co z tego?

no i dobrze. może zadziała. -- 12 mar 2013, 16:53 --

no i dobrze. może zadziała. -- 12 mar 2013, 16:53 --

siostrawiatru, bo to wcale nie jest łatwo iść... ja się opierałem 6 miesięcy żeby pójść... ostatecznie, wręcz za bezpośrednią namową jednej osoby z tego forum, postanowiłem iść. ale jak ktoś twierdzi że nie pójdzie i wymyśla różne powody żeby nie iść, to go rozumiem, bo to okropnie trudna decyzja, przynajmniej dla mnie. tylko żeby jeszcze to pomogło...