PoznacSiebie

czego nie można powiedzieć o północy. Ja mam 550km do tego Janowca, ale wybiorę się jeśli nie będę sam jechał z trójmiasta. Puki co moja deklaracja wygląda następująco: 1. halenore 2. *Wiola* 3. Absinthe 4. New-Tenuis 5. PoznacSiebie (50%)

kiedyś jak w szkole rozwiązywałem test osobowości to specjalnie tak wybierałem odpowiedzi żeby wyszło że jestem cholerykiem a faktycznie byłem flegmatykiem Byłem bardzo zaburzony i nie dopuszczałem do świadomości pewnych oczywistych faktów. Po prostu chciałem na siłę być kimś innym. Wniosek mój taki że nie koniecznie trzeba zwalać całą winą na błędne testy ale przyjrzeć się sobie czy błędnie siebie nie postrzegamy

carlosbueno, z tego co wiem to antydepresanty nie pomagają zdrowym ludziom, są im obojętne a mogą i zaszkodzić. Pamiętamy wielką propagandę związaną z Prozac w Stanach w 80-latach, że to niby lek szczęścia. Co do mody na słowo DEPRESJA to strasznie mnie wqur*ia!!! Byłem kiedyś świadkiem rozmowy dwóch dziewczyn, gdzie jedna z nich w swoich opowieściach między wizytą u kosmetyczki a obrabianiem dupy jakieś koleżance wtrąciła luźne stwierdzenie: "och, chyba mam depresję". Dla mnie jest to zero poszanowania dla choroby i nie rozumienie się o czym mówi.

ostrzegam że jestem mało pojętnym uczniem

w końcu wyrażanie siebie poprzez obrazek jako forma artystyczna nie powinna mieć ograniczeń. Już sobie wyobrażam jak wklejam Chu.. o wielkości 1500

ehhh...wszystko może się jeszcze zmienić. Mam tylko wątpliwości czy mnie wątłego dystymika tam nie zdepczą te tłumy

Kiya, no ok. Candy14, a co myślicie o tym żeby się wybrać na rowery w środę? Ma być ładna pogoda ok. 20C i nie padać. Ja w weekend nie bardzo mogę a i pogoda może się załamać. -- 25 wrz 2012, 00:09 -- co to takiego?

carlosbueno, bo żeby dzwonić do kogoś to trzeba włożyć w to trochę entuzjazmu nawet gdy się go nie ma, a zwłaszcza gdy się dzwoni o pracę wtedy Cię ludzie inaczej odbierają. Co prawda jest to małe oszustwo bo nie jesteś taki w rzeczywistości ale wszędzie trzeba trochę naginać prawdę. A wiem z doświadczenia że jesteś trochę ospały w rozmowie przez telefon i czasem trudno Cię zrozumieć.

Kiya, eee...to już nie wiem po co Twój apel o pomoc skoro jej nie potrzebujesz w gronie forumowiczów

ja bym się chętnie wybrał w przyszłym roku z forumowymi przyjaciółmi. W tym roku Woodstock się niemalże pokrywał ze zlotem w Sulejowie wiec wybrałem zlot oczywiście

Nie wiem czy Kiya chcę właśnie ze mną jechać ??

dla mnie to jeszcze zbyt odległy czas żeby się określić czy dam radę, natomiast jeśli chodzi o same chęci to chcę

Kiya, i jak udało Ci się pojechać do US? Candy14, mi się skomplikowały sprawy uczelniane więc ja nie wiem czy dam rade, zobaczę jeszcze... Agasaya, jak tam Twoja łapka się miewa?

Kiya, ja mogę we wtorek z Tobą jechać, wiem gdzie to jest

To i ja się pochwalę swoją osobowością: Twój główny typ osobowości to Typ 9 - Mediator (Mediator, Osadnik, The Peacemaker). Posiadasz także wpływowy podtyp osobowości 5 - Obserwator (Obserwator, Myśliciel, The Investigator). -- 23 wrz 2012, 18:04 -- Niestety ale w moim przypadku dość dobrze została oceniona osobowość carlosbueno, tak przeważnie jest w testach na osobowość że nie masz wielu odpowiedzi tylko np. 2 lub 3 i musisz zaznaczyć najbliższą tobie, najlepiej tą nad którą się skłaniasz w pierwszych sekundach a nie po dłuższym zastanowieniu.

Syluch94, To się nie nadajesz, bo tu wszyscy starzy, niesympatyczni, brzydcy, głupi

Ja nie widzę nic złego w hipnozie. Droga do sukcesu ma wiele dróg,.. czemu nie ta? bakus, idź na spotkanie i sam się przekonaj że Ci to pasuję czy nie.

kajetanone, ciągle sobie radzę. Wcześniej terapia latami, teraz staram się sam pracować ze sobą poprzez spisywanie na kartce swoich uczuć, przeżyć. Odkryłem w sobie że wciąż tłumię emocję, a dobrym rozwiązaniem tego będzie konfrontacja z źródłem tego czyli moją rodziną, mam tu na myśli rozmowę z nimi, wyrażenie swoich uczuć itd. Sprawa dla mnie niezwykle trudna, ale choć przeprowadziłem tylko wstępną rozmowę z mamą to już się czuję trochę lepiej.

to mi trochę przypomina mnie z niedalekiej przeszłości, kiedy to byłem strasznie wqurwiony na moje życie, krzywdy i oprawców i choć chciałem żyć normalnie to jednocześnie chciałem żyć tym wqurwieniem bo uważałem że krzywda jest na tyle duża że muszę ją ciągle przeżywać, rozpamiętywać, nie wybaczać.

Czyli ustalone 17.30 pd Batorym

Zbiórkę proponuję Gdynia pod fontannami

czyli 18h będzie najlepsza dla wszystkich z tego co czytam -- 17 wrz 2012, 13:54 -- czy 17H

Kiya, pięknie powiedziane. Wydaję mi się że to powinna być nowa definicja pojęcia dystymii.

rozumiem że mowa o czwartku 20.09. Ja w każdym razie też bym się chętnie z wami spotkał, godzina jest mi obojętna.