Skocz do zawartości
Nerwica.com

czarnobiała mery

Użytkownik
  • Postów

    4 680
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez czarnobiała mery

  1. Znowu wszystkie spodnie są mi za duże i nawet nie wiem, czemu chudnę, bo staram się jeść
  2. mam dziś referat na filozofii i się stresuję
  3. przygotowuję referat na jutro
  4. kasiątko, czy Pętelsia to Twój ulubiony piesek, bo chyba masz ich więcej, prawda?
  5. byłam w bibliotece, a teraz zabieram się za pisanie artykułu
  6. freya, to możesz zająć się nauką, ważne, żebyś oderwała myśli od jedzenia, choć pewnie nie jest to łatwe.
  7. freya, może spróbuj się zająć czymś przyjemnym, żeby nie myśleć ciągle o jedzeniu
  8. kasiątko, jest ważne, powinnaś iść do lekarza jak najszybciej. To tylko 4 kilometry, myślę, że znajdziesz kogoś, kto zgodzi się Ciebie podwieźć.
  9. kasiątko, Kasiu, a nie może ktoś Cię podwieźć do tego lekarza. Powinnaś chyba pójść na wizytę, niedobrz,e że się tak źle czujesz, współczuję :*
  10. Ja dalej mam tak, że jestem najedzona po dwóch kęsach, odkładam wtedy jedzenie i za 10 minut znowu próbuję jeść i potem znów odkładam, bo jestem najedzona. Ale w ten sposób zjadłam całą kolację, co prawda jadłam ją godzinę, ale zjadłam.
  11. amelia83, miło Cię widzieć, wyglądasz na bardzo sympatyczną osobę
  12. amelia83, dzięki, fajnie wiedzieć, że to Ty byłaś na fb
  13. Zabieram się za pisanie artykułu, niezupełnie w mojej tematyce, ale myślę, że jakoś ogarnę.
  14. Właśnie skończyłam pisać, mam 3 strony pracy na temat końskiego mięsa!
  15. carlosbueno, to prawda, filozofia zbyt normalna nie jest, ale coś tam normalnego można z niej wybrać, ja napisałam kilka prac filozoficznych i w sumie nie są one jakoś oderwane od rzeczywistości, to zależy, kto pisze.
  16. carlosbueno, sam marksizm czy neomarksizm to przecież nie absurd, ale analiza afery klopsikowej w aspekcie neomarksizmu nie jest na zdrowy rozsądek czymś zupełnie normalnym -- 07 kwi 2013, 13:12 -- omeeena, a może jest, to by wcale mnie nie zdziwiło, choć pani dr raz na zajęciach podkreślała, że jest zdrowa na umyśle
  17. omeeena, dobra myśl, muszę wyprodukować tego 3-4 strony. Jest to chyba najbardziej absurdalna praca, jaką pisałam podczas całej mojej kariery studenckiej. Jak skończę, opublikuję na blogu
  18. Mushroom, jak dla mnie to praca na granicy absurdu, ale wyprodukowałam już stronę tego czegoś.
  19. carlosbueno, to z filozofii kultury, ale to nie o Marksa chodzi, tylko o neomarksizm, Adorno, Horkheimer. Ale Marksa też by się dało tu podciągnąć. Mushroom, ja się nad tym zastanawiam, odkąd zadano mi tę pracę do napisania. A teraz po prostu piszę, wiem, że to sensu za bardzo nie ma, ale postanowiłam skończyć te studia
  20. Mushroom, cała filozofia tak mniej więcej wygląda, że w kółko gada się to samo innymi zdaniami
  21. no podoba mi się, fascynujące, ale czuję się, jakbym pisała opowiadanie science fiction , a nie pracę zaliczeniową to fragment: Podczas produkcji klopsików z koniną użyta została wiedza, będąca potęgą i nieznająca granic. Wiedza ta użyta została do celów ekonomicznych w fabryce mięsa będącej jednostką przedsiębiorczą. Istotą tej wiedzy jest właśnie technika, która pozwoliła stworzyć klopsiki z koniną w taki sposób, aby potencjalny konsument nie domyślił się, że jest tam końskie mięso. Tłuszcz wieprzowy został zmieszany z bardziej krwistym końskim chudym mięsem i wyglądało to jak prawdziwa wołowina. Celem tej wiedzy oświeceniowej nie jest poznanie, ale metoda polegająca na wykorzystaniu cudzej pracy, i tę metodę właśnie wykorzystali producenci klopsików z koniną.
  22. A ja piszę moją pracę o klopsach z koniny w kontekście filozofii neomarksistowskiej. To jest parodia nauki.
×