
lofenna
Użytkownik-
Postów
86 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez lofenna
-
Ja tez nie lubie pic samej wody. Za wyj. Muszynianki niegazowanej, czasami. Normalnie pije tylko herbaty ziolowe, ale i tak b. malo. Od dzisiaj zaczelam z 2 herbtami: czerwona (ile razy bedzie to mozliwe) i liscie lotosu 2 x dz.. Dam znac jak beda na mnie dzialaly. Michuj, ten kubek to niezly pomysl. Albo tez termos z przygotowana herbata na caly dzien.
-
Nie znosze ludzi, ktorzy duzo gadaja i zupelnie nie zwracaja uwage na sluchacza, ktory ma tego dosc -- 29 kwi 2012, 01:12 -- Wkurza mnie a raczej zasmuca, ze chyba nie potrafie rozmawiac z ludzmi. Nie potrafie b o nie lubie. Co widac nawet na tym forum. Moje wypowiedzi nie sa dyskusja tylko suchymi faktami.
-
Wlasnie ta, o ktorej wspomnialam: z lisci lotosu, ktora m.in. wlasnie oczyszcza cialo, wygladza skore, przyspiesza metabolizm, czytalam, ze jest najb. znana herbata na swiecie na odchudzanie.
-
Michuj Bardzo Ci dziekuje, za info o czerwonej herbacie. Dzisiaj ja sobie kupilam, zaczynam kuracje. Przy okazji nabylam rowniez herbate z lisci kwiatu lotosu w chinskim sklepie. Powiedziano mi, ze jest ona b. skuteczna w odchudzaniu.
-
Nie wiem czy jestem pedantka, chyba nie. W pomieszczeniach jest dopuszczalny artystyczny balagan, ktory ma mi sie podobac, ale w szafach MUSZE miec perfekcyjny porzadek. Wszystko idealnie i rowniutko poukladane na sobie w stosach, nic nie moze odstawac. Ukladane wg rodzaju i koloru. To zrozumiale, ze kazda rzecz ma byc wyprasowana (lacznie z majtkami i posciela). Bardzo lubie wyrzucac rzeczy, ktorych nie lubie badz nie uzywam. Kazda wyrzucona rzecz sprawia mi radosc i oczyszcza od przeszlosci. Kiedy mam sie ubrac znalezienie danej rzeczy zajmuje sekunde. Kiedy otwieram szafe jest mi bardzo latwo skomponowac ciekawe rzeczy do ubrania. Ubior daze wielkim szacunkiem. -- 28 kwi 2012, 18:16 -- Acha, ksiazki na polkach ukladam napisem na okladce od odwrotnej strony, tylem. A to dlatego, ze od czytania tytulow, ktore znam na pamiec kreci mi sie w glowie. Ponadto ksiazki maja zbyt kolorowe okladki co burzy harmonie. Ksiazki rowniez maja byc ulozone perfekcyjnie. Wiem kiedy ktos ruszal jakas ksiazke. -- 28 kwi 2012, 18:18 -- K A Z D A rzecz w pokoju ma do siebie pasowac i tworzyc ciekawa, mnie tylko zrozumiala kompozycje. -- 28 kwi 2012, 18:22 -- Papier toaletowy ma byc zlozony na trzy, musi byc dobrej jakosci tzn. miekki, ale troche grubszy. Wzorki i kolor ma mi sie podobac. -- 28 kwi 2012, 18:28 -- I bardzo wazna rzecz:::::::: jesli w szafie cos sie przesunelo, jesli cos jest nie tak, burzy to moja harmonie wewn. i od razu musze to poprawic chocby niewiadomo co sie dzialo, gdybym miala sie gdzies spoznic. Leze na lozku i np. czytam b. ciekawa ksiazke, zauwazam jakas zewn. niedoskonalosc - zaraz musze to poprawic - naprawic. -- 28 kwi 2012, 18:33 -- Nienawidze zadnych obrazow na scianach!!!, sciany maja byc puste i czyste, abym mogla oddychac.
-
Zrzucamy zbędne kilogramy. Dieta dzień po dniu.
lofenna odpowiedział(a) na Michuj temat w Zaburzenia odżywiania
el_testosterone masz szczegolny dar dolowania ludzi - szkoda mi energii na dalszy komentarz -
Zrzucamy zbędne kilogramy. Dieta dzień po dniu.
lofenna odpowiedział(a) na Michuj temat w Zaburzenia odżywiania
Oczywiscie, ze sa - naturalne, np: suszone daktyle -- 15 kwi 2012, 20:13 -- Oprocz tych naturalnych, np. wagle ryzowe oblane czekolada! Pyszne i malokaloryczne! -
Zrzucamy zbędne kilogramy. Dieta dzień po dniu.
lofenna odpowiedział(a) na Michuj temat w Zaburzenia odżywiania
Ja rowniez chce zrzucic troche kilogramow. Moja normalna waga, przy ktorej dobrze sie czuje i funkcjonuje to 55-57 kg. Po lekach (przez 9 miesiecy) przytylam prawie 20 kilo! Zmienil mi sie chod, bardzo szybko sie mecze, najwiecej radosci sprawia mi spanie. O cwiczeniach mowy nie ma. Dlatego teraz, kiedy juz zakonczylam leczenie farmakolog. - to dobry moment, aby przywrocic swoje cialo do normalnego funkcjonowania. Nie podejmuje sie zadnej konkretnej diety - bo wiem, ze nie podolam. Poprostu mniej chce jesc. Ze slodyczy nie zrezygnuje, ale zastopie je mniej szkodliwymi. -
Jestem dorosła a czuje się dzieckiem:(
lofenna odpowiedział(a) na dziewczynka24 temat w Pozostałe zaburzenia
Ja tez jestem bardzo mala dziewczynka uwielbiajaca bujac w oblokach a mam juz ... no moze nie bede pisac. W zasadzie czuje sie z tym bardzo dobrze, ale czasami czuje presje, jakby ludzie wymagali ode mnie bycia inna. Ale wlasciwie jakie maja do tego prawo?! To ja mam podejmowac decyzje odnosnie mojego zycia. Najwazniejsze to dzialac zgodnie z wlasna harmonia wewnetrzna. -- 31 mar 2012, 05:22 -- Depresja w pewnym sensie sugeruje odnalezienie wlasnego wewnetrznego dziecka!!! -- 31 mar 2012, 05:24 -- Uwielbiam w sobie te dziewczynke. Jest to cos co chce pielegnowac, nie stracic. -- 31 mar 2012, 05:26 -- Bardzo piekny temat ... -
beti19 Dziekuje! Musze jeszcze dodac, ze pomimo tego wielkiego bolu przez ktory kazdy z nas przechodzi, ciesze sie ze znalazlam to Forum i moge Was poznawac. Bardzo,bardzo mnie to wzmacnia. Jestescie PIEKNYMI LUDZMI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Mialam dzisiaj bardzo dobry dzien! Jestem bardzo zdziwiona, ze dobrze sie dzisiaj czuje. W pracy mielismy pewien kurs, a potem test i naprawde! pierwszy raz od kilku lat bylam skoncentrowana na tym co czytam, rozumialam tekst, moj umysl dzialal szybko itd Czyzbym dochodzila do siebie po kilkuletnim amoku????????????!!!!!!!!!!!!!!!! Jestem doprawdy zadziwiona!
-
slowmotion - nie chce aby to wygladalo jako slodzenie, ale bardzo podoba mi sie twoja tworczosc na blogu ( i nie tylko) - masz taka latwosc wyrazania swoich odczuc w bardzo lekki i kobiecy sposob. wlasnie przed chwila czytalam
-
Dlaczego czekam na JUTRO, a nie ciesze sie i nie zyje w 100% dzisiaj i teraz? Dlaczego mysle, ze jutro bede lepiej wygladac, a nie DZISIAJ I TERAZ!? Dlaczego czekam na wiecej energii? Czy jutro bedzie wieksza szansa abym poczula, ze zyje, chociaz cale zycie spie????????????!!!!!!!!!!!
-
Wiadomosc, ze moj nowy laptop juz w drodze!
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
lofenna odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Wiosna, a mam coraz mniej energii. Posiedzialabym sobie na lawce w parku, a brakuje mi sily aby tam dojsc. Kiedy wracam z pracy spie - wtedy odplywam, jest mi lepiej. Kiedy sie budze, zaraz biore laptopa i tak reszte dnia spedzam w lozku. Z dnia na dzien coraz bardziej zamykam sie w sobie. Nie odczuwam juz nawet potrzeby posiadania jakiegos czlowieka przy mnie z krwi i kosci. -
Nie mam zupelnie energii aby rozmawiac z ludzmi (nawet z tymi, ktorych lubie), Nie mam sily - energii aby wstac z lozka, .... chociaz w zasadzie mnie to nie wkurza, lubie ten stan ... to mnie przeciez powinno wkurzac! -- 25 mar 2012, 19:30 -- lubie ten temat "co mnie wkurza", bardzo czesto go czytam i troche moge sie posmiac co mi bardzo pomaga. Lubie wasze wpisy - DZIEKUJE -- 25 mar 2012, 19:41 -- Juz wiem co mnie wkurza - kiedy ludzie na sile chca wykrzesac ze mnie troche energii, ukladajac dla mnie plany: gdzie moglabym pojsc, co moglabym zrobic .... - o Boze to jeszcze bardziej ograbia mnie z jakiegokolwiek chcenia czegokolwiek - niech sie zajma sami soba i dadza mi swiety spokoj !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Wydaje mi sie, ze ja tez sie smierci nie boje. Ale smierc i tak nas kiedys czeka. My boimy sie zycia. Warto troche zaryzykowac i sie jeszcze pomeczyc, moze wydarzy sie cos fajnego! W zasadzie w zyciu najdrobniejsze i najmniej zauwazalne drobiazgi sa najpiekniejsze, jak np. to, ze cudownie mi sie dzisiaj spalo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Kiedy zamykaja sie jedne drzwi, trzeba poszukac gdzie sa te otwarte. Oczywiscie, czesto juz mamy tak dosc, ze nie ma sily, ale dlaczego nie zaryzykowac????????????? Ryzyko jest przygoda!!!!!! -- 14 mar 2012, 14:26 -- I Raito!, uwazam, ze temat Twojego postu jest bardzo optymistyczny: MAM DOSC SWOJEGO ZYCIA. To pomysl na nowy, swiezy poczatek! Powodzenia! Zycze Ci super rewelacyjnych niespodzianek! Bardzo podoba mi sie to co napisales. Mierzysz wysoko i nie dajesz sie otumanic tandeta tego zycia.
-
Raito, mylisz sie, mowiac, ze wszystko wiesz. Tak naprawde nic nie wiemy co powinnismy wiedziec. Czas totalnej rezygnacji jest poczatkiem poszukiwan. Przez wiele lat nawet nie chcialam slyszec o pojsciu do psychologa. kiedy to zrobilam - poprostu moj stan fizyczny i psychiczny zmusil mnie do tego ( z powodu depresji juz nie moglam chodzic ani mowic) zdalam sobie sprawe, ze SA RZECZY W MOIM ZYCIU, KTORYM MUSZE SIE PRZYJRZEC. I tak m.in. zostala mi zasugerowana metoda Berta Hellingera. Polecam Ci jego ksiazki ( ale to moze pozniej, kiedy bedziesz gotowy).
-
boli mnie - to co napisales jest wystarczajaco pocieszajace. Moda na sukces w dzisiejszym swiecie, hollywoodzkie wizje hiper szczesliwego, kolorowego zycia paskudnie wypaczaja nasze oczekiwania na przyszlosc - brzydze sie tym !!!!!!!!!!!! Uwazam, ze BEZNADZIEJA jest ciekawsza, czlowiek potrafi dostrzec wiecej, wyjsc poza tandete zycia. Sa przypadki, ze w najwiekszej beznadziei natrafia sie na prawdziwy sens. Czesto o tym zapominam, -> ze posiadamy tylko 5 zmyslow tzn jako ludzie jestesmy ograniczonymi istotami (ograniczonymi tzn. nie potrafimy pojac dlaczego przechodzimy przez prawdziwa meke tej zyciowej tulaczki). Jest mi juz tak wszystko jedno, ze w zasadzie bawi mnie moja udreka egzystencji. Ten durny zachodni styl zycia, ktory nas gwalci kazdego dnia, w kazdej minucie wymaga od ludzi, aby byli we wszystkim doskonali: przede wszystkim piekni, tryskali inteligencja, dowcipem, mieli perfekcyjna rodzine, byli doskonalym mezem, zona, A GDZIE TUTAJ MIEJSCE NA PRAWDZIWE LUDZKIE ODCZUCIA TAKIE JAK PODDAWANIE SIE, NIEDOSKONALOSC, CHOROBA, POPROSTU PRAWO DO ODPOCZYNKU, WYCOFANIA SIE, ZWATPIENIE ....................................................... Noc rowniez jest potrzebna nie tylko wiecznie jasniejace, "kalifornijskie sloneczko sukcesu", ktore jest poprostu UTOPIA. Utopia nie jest to, ze czlowiek upada i ma dosc wszystkiego. jest to jak najbardziej ZDROWA REAKCJA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! na ten chory styl zycia, tak wyreklamowany! [videoyoutube=][videoyoutube=][videoyoutube=][/videoyoutube][/videoyoutube][/videoyoutube]