
ladywind
Użytkownik-
Postów
7 583 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez ladywind
-
Ja również otzrymałam, wielkie dzięki. W tym tygodniu zacznę czytać, a Tobie powdzenia w jej wydaniu życzę
-
maniek123321, w moim przypadku było tak, że biorąć wenle z mirtą bardzo mi pomogła wyjść z depresji, po kilku miesiącach jako że nie miałam już problemów z zasypianiem, zaprzestałam brać mirtazapinę i zmniejszyłam dawke wenlafaksyny z 225 na 150. I tak w przeciągu 2 miesięcy zaczął się koszmar, nawrót nie tylko depresji ale dziwnych stanów nerwicowych, włącznie z otępieniem, brakiem koncentracji i pogorszeniem pamięci. Obecnie biorę 300mg ale specjalnie nie odczuwam dobrego działania tego leku. Myślę że lekarze za dużo obiecują nam po nim, a poprawa jest u każdego sprawą bardzo indywidualną.
-
Czy dzisiejszy świat nie za dużo wymaga od kobiet?
ladywind odpowiedział(a) na striker85 temat w Socjologia
Ostatnio kuzyn mi opowiadał o klientce w jego sklepie, która zajmuje się w domu elektryką, podłancza gniazdka, montuje puszki pod wyłączniki, baa nawet potrafi zamocowac konektorki na kablach a jej mąż gotuje Czyż nie piękne zjawisko, baba elektryk a chłop kuchcik -
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III
ladywind odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
INTEL 1, podziwiam Cię za napisanie tej książki. Życzę powodzenia z jej wydaniem. Napewno byłaby pomocna zarówno chorym jak i lekarzom. -
Od dwóch czy trzech dni biorę większą dawkę lamotryginy i zwłaszcza dzisiaj odczułam bardzo subtelną poprawę w kierunku anhedonii, mam nadzieję że to nie efekt jednego dnia, a zapowiedź zmiany na lepsze.
-
Czuje ze smierc niedlugo po mnie przyjdzie, bez nadziei...
ladywind odpowiedział(a) na Rafaello temat w Depresja i CHAD
lubudubu, albo narkotyki uruchomiły chorobę, która bez nich wcale by się nie pojawiła. -
Czuje ze smierc niedlugo po mnie przyjdzie, bez nadziei...
ladywind odpowiedział(a) na Rafaello temat w Depresja i CHAD
lubudubu, raczej nie pisał o lekach więc wątpie by sie nimi leczył. -
Czuje ze smierc niedlugo po mnie przyjdzie, bez nadziei...
ladywind odpowiedział(a) na Rafaello temat w Depresja i CHAD
lubudubu, zalezy czego i ile -
Nie powiedziałabym że trzecie jest banalne. Widać przenikające promienie światła, piękne jest to zdjęcie.
-
1. Nie 2. Nie pamiętam 3. Angielski 1. Czy rodzice Cie poniżali? 2. Lubisz storczyki? 3. Ulubiony gatunek filmu?
-
Czuje ze smierc niedlugo po mnie przyjdzie, bez nadziei...
ladywind odpowiedział(a) na Rafaello temat w Depresja i CHAD
Łykaj paroksetyne i za 3 tygodnie przejdzie jak ręką odjął. Masz zwykłą deprechę z której łatwo sie wyliżesz, przynajmniej z opisu tak wynika. -
MIANSERYNA (Deprexolet, Lerivon, Miansec, Miansegen)
ladywind odpowiedział(a) na Dydona temat w Leki przeciwdepresyjne
Ninaaa123, myśle że powinnas poczekać, bo normalnym jest wystepowanie skutkó ubocznych na początku, a lek jest naprawde dobry. -
Marek1977, dlaczego zrezygnowales z amitryptylina na korzysc fluwoksaminy?
-
PoznacSiebie, wyobraź sobie że moje też, ten Lexusik IS hybrydowy to moje marzenie
-
Nie wykonują polecenia , bo nie są służalcze. Mają swoje zdanie i zrobią coś wtedy kiedy same będą tego chciały:)Uderzysz kota raz, zapamieta sobie to do konca życia i bedzie stronił od tego człowieka. Nie ubliżając psom mają na odwrót.
-
Oczywiscie, że koty Są mądre, błyskotliwe i bardzo bardzo sprytne stworzenia. Mam pięknego kocurka, który codziennie rano ma zegarek i przed ósmą mnie budzi dźgajac od czasu do czasu pazurkami po stopach skutkuje, zaczyna szeleścić reklamówką albo stanie nad głową i marudzi głośno true, mój też nie lubi być brany na ręce;)
-
zima, mam osobowość unikającą, tzn. po częsci może jestem samotnikiem, ale z drugiej strony brakuje mi kontaktów z ludzmi, jednak kiedy do takowych dojdzie ja zaczynam czuć się niezrecznie, pojawia się chęć ucieczki. Czyli z jednej strony dąże do nich, a z drugiej nie potrafię być z ludźmi.
-
zima, ja od dłuższego czasu stale jestem wycofana do wewnątrz i nawet siłą woli jest mi cięzko przebić się przez tą skorupę. Leki zimą bardzo mi na to pomogły, dzięki nim bardziej otowrzyłam się na ludzi, wznowiłam znajomość z koleżanką z liceum i poznałam nowe osoby. Ale po kilku miesiacach lek działał coraz słabiej i wszystko wróciło na nowo:/ Mam również coś takiego, że jak zaczyna mi na kimś zależeć, nagle się wycofuję, ale mam tez tak ze znajomymi, że nieraz ich unikam aby nie odkryli mojego wnetrza, tego jaka jestem. Stale gdzieś uciekam.. U mnie w domu obydwoje rodzice często nieświadomie pokazywali jaki świat jest niebezpieczny, a że trafiło na miękki grunt, to teraz mam jak mam.
-
zima, czym sie objawiał u Ciebie ten "autyzm"? jetodik, i teraz nie masz juz natrectw myślowych?
-
[videoyoutube=dzTSLrottQc][/videoyoutube]
-
trzeba wziąść pod uwagę, że terapie również nie wszystkim pomagają, a są osoby na forum, które chodziły na nie latami, chciały coś zmienic w sobie, a mimo wszystko nie pomogło. Tak samo z lekami, jedni będą długo na tych samych i latami nie mają nawrótów, a inni muszą zmieniac co chwilę.
-
MIANSERYNA (Deprexolet, Lerivon, Miansec, Miansegen)
ladywind odpowiedział(a) na Dydona temat w Leki przeciwdepresyjne
Ja ze swojego doświadczenia odradzam branie wenlafaksyny na anhedonie. Początkowo bardzo poprawia nastrój ale po kilku miesiącach przestaje działać i jest tylko pogłebienie tego stanu. Może na inne depresje jest dobrym lekiem, ale nie na takie, w której przeważa anhedonia. -
zima, ja też nie, a pracuje juz prawie rok z ludzmi, a stale czuje sie spieta.
-
Mnie najczęsciej z agresją. W rozmowie z kimś najczęsciej patrze właśnie w przestrzeń. Kiedyś miałam takie coś bardzo nasilone, więc rzadko chodziłam po sklepach, teraz dużo mniej, ale chodzenia po sklepach do tej pory nie lubie.
-
Mam tak bardzo często, niestety w pracy wpływa to na małą wydajność a przez to gorsze samopoczucie i kompleksy:/