Myrcella

paradoksy, to ogladaj fajne babskie kanały:D

a ja pisze z emme_4, i jest fajnie. Tratata, mam świetny nastrój tratata

2012 - nowy rok, nowe nadzieje (mam nadzieję, że sie nie przejadę znowu)

emme_4, wysłałam i teraz chyba powinno dojść

slow motion, jak mam możliwosc byc sama, bez nikogo to płaczę.

slow motion, no ja mam tak samo. Duszę w sobie łzy jak chcę płakać, ale raz nie wytrzymałam i się poryczałam. Kiedy ja będę potrafiła normalnie płakac?

kupa- kał

slow motion, mnie też się obrywało za to, że do kogoś pan/pani mówiłam:p z twoich postów wnioskuję, że jestem bardzo podobna do Ciebie, bo ja też ukrywam swoje ły, dusze je w sobie, zakładam maski i zawsze jestem tą pocieszająca. Jakbym czytała siebie

Mataforgana, też mam ferie:p. Ja Cię nie pamiętam:p

kornelia_lilia, czytałam twój post o tym jak ktoś z forum powiedział, że jestes mało sympatyczna. Nieprawda to jest. Jesteś sympatyczną osobą. a tak w ogóle t hejka:)

łakomczuch-otyłośc

*Monika*, co słychać u Ciebie?

Kasiu spóźnione. Przepraszam, ale juz składam. Zdrówka, szczęscia, radości i pomyślności. Bys pokonała przeciwności losu i nie poddawała się w walce. Tulę mocno:*

Hey:*

ta swinka od Thazek, i spotkanie znajomej, którą bardzo lubię

Jestem po wczorajszej nieobecnosci:p

Abstrakcjo wszystkiego co najlepesze, zdrowia, siły, optymizmu, nie poddawania sie i wszystkiego co pragniesz:*

Vett, ja mam tak zawsze. W nocy moje myśli spać mi nie dają, a rano zamulona jestem

martwe- śmierc

łoś

Laima, tulę. Obojętnośc jest zła i szkodliwa

Bellatrix, zgadzam sie z Toba by to pokonać trzeba czasem i wielu lat. Ale cieszę sie, że sie nie poddajesz Mam nadzieję, że moja psycholożka tez będzie dobra. Oby

A mój tata by nie wział na powaznie mojego problemu ( nie jest to choroba, ale jest to związane z psychiką). Nie żeby złośliwie tylko nieświadomie, pewnie nie zdawałby sobie sprawy, ze to już jest powazne

Thazek, na pewno nie przez forum. to coś w twojej głowie:). Znajdziesz przyczynę i zrobisz coś by było lepiej:)

przestrzeganie-policja