Little Red Fox

brat mnie za język ciągnął i się już dowiedział bo ostatnio miał pretensję że zachowuję się jak obrażona księżniczka i że w kinie prawie zasnęłam.. a to stąd ta chcica na kapustę....

chyba powinnam zadzwonić do męża, czy lepiej poczekać aż wróci?

109,71 mIU/ml

kosmostrada, nie, na dodatek do 16:oo mam czekać na wyniki, a już powoli wariuję z niecierpliwości, zaraz się chyba do biedronki przejadę, zrobię drobne zakupy, to czas szybciej minie, oby... po drodze wymyślę co zrobić jutro na obiad...

powinnam dostać naklejkę dzielny pacjent!

wróciłam, ręka boli po pobieraniu krwi, ale dzielnie wytrzymałam, bo w kolejce siedział dzieciak i nie wypadało robić scen

Mili89 będę trzymać ja muszę czekać do 16:00 na wyniki...

cześć Robaczki, przyszłam się przywitać i zaraz zmykam na badania krwi, trzymcie kciuki bo panicznie boję się igieł i już dostałam ataku paniki

druga kreska jest bardzo bardzo bardzo słaba, w sumie widać ją tylko pod światło, więc nie wiem co myśleć, po śniadaniu przejadę się na betę, bo chyba nie muszę być na niej na czczo?

Sigrun, w sumie przydałoby mi się kupić coś na co dzień, jakąś wodę toaletową, muszę dziś pochodzić i popatrzeć...

Sigrun, niestety, chyba zamówię sobie próbkę na allegro i zostawię na jakąś szczególną okazję, choć nuta dość intensywna i nieco babcina, ale lubię takie zapachy

Sigrun, mój zdecydowany faworyt to Elixir des Merveilles od Hermesa

ja mam swoje ulubione, ostatnio małżonkowi w sephorze pokazywałam, to stwierdził że nie wie czy mu się bardziej zapach nie podoba czy cena

ja się próbuję zabrać za porządki, ale wcale to nie jest takie proste zrobiłam zakupy, więc na obiad będą naleśniki ze szpinakiem i białym serem, może nawet sos czosnkowy do tego zrobię

ja się w końcu muszę wybrać po test, ale pogoda taka, że się nosa nie chce z domu wyściubiać okrutnie boję się znowu rozczarowania, ale przynajmniej nie czuję tych głupich rzeczy, które występowały przez ostatnie trzy miesiące, kiedy wkręcałam sobie, że tym razem może być już... choć przez ostatnie kilka dni jestem śnięta, a śpię jak niemowlę może przepracowanie albo jakieś niedobory...

cześć, co tu tak sennie?

Bluepb, ale to nie moje robótki, tylko zdjęcie którymi się inspiruję

Bluepb, może kiedyś, dopiero się uczę i moje zwierzaki wyglądają póki co jak krzyworyjki

kosmostrada lisa też sobie przy okazji uszyję niestety na otwarcie hurtowni z materiałami i dodatkami krawieckimi muszę czekać do poniedziałku nie mam w domu starych szmat, a nici kocica gdzieś ostatnio turlała...

cześć łobuzy, ja już trochę nie mogę się doczekać, aż się święta skończą, mam ochotę pochodzić po sklepach, kupić materiały i zabrać się za handmade'owe przytulaki, ostatnio znalazłam wykroje na takie cudeńka, a nie mam z czego zrobić

ja dostałam od brata piękną książkę kucharską, byłam na święta u rodziców, to takie pyszne rzeczy ugotował, że aż nie mogę się doczekać, aż się jedzenie pokończy i będę mogła na nowo coś pichcić

buziakowanie pod jemiołą czy spadnie tej zimy jeszcze śnieg?

tak, za łatwe zagadki wrzucam

zjadłabym bigos, ale nikt u nas nie robił

cześć Misie Patysie, wróciłam do domu po rodzinnym świętowaniu i obżarstwie że hej! :)