Skocz do zawartości
Nerwica.com

emiliEM

Użytkownik
  • Postów

    70
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez emiliEM

  1. emiliEM

    co robić

    Daj sobie spokój z alkoholem itp.teraz musisz postarac się bo przed Tobą wybór nowej szkoły a tam bedzie juz trudniej.Skoro wcześniej dobrze sie uczyłeś to wynika tez troche z twojego lenistwa.Na dziewczyny przyjdzie czas. Na świecie jest wiele dziewczyn,które potrafia szanowac siebie i innych takźe nie musisz mieć akurat tej.Jestes jeszcze naprawdę młody wiec nie masz sie czym przejmować. Postaraj sie trochę w nauce i nie wpadaj w złe towarzystwo A co do pierwszego kroku to samo przyjdzie jezeli spotkasz 'Tą; odpowiednią dziewczynę nie tylko na pocieszenie ale tez dobre chwile! powodzenia
  2. emiliEM

    Zabijanie

    kazda barierę da się zburzyć.trzeba tylko tego naprawde pragnąc i duzo ćwiczyc żeby się otworzyc na niekiedy łatwe i proste rzeczy. Milosc jest dla kazdego!
  3. To jest w pewnym sensie wiara.Kazdy czlowiek ,który wierzy w coś w medytacje czy w jakiegoś innego boga jest uwieziony w tym.Lepiej sie wyciszyć i np.pójśc do kościoła nawet jeśli nie jest sie wierzacym tylko po to zeby sobie nawkładac do glowy 'głupot' lub naprwde przydatnych prawd zyciowych.Medytacje wiezią nas gorzej niz chrzescijaństwo,więc jestesmy sami z tym problemem... Ludzie medytujący sa bardziej samotni i opuszczeni.Nie wierzcie w te bujdy o spokoju i wolności;O
  4. Bo nosisz 'łańcuchy' przez które nie mozesz byc naprawde wolny!
  5. Nosferatu88,Skoro Twoi bliscy twierdza ,ze jestes wspaniała osobą to tak jest Oni przeciez troche Cie znają z innej strony;) Duzo osób ma podobne problemy,jednak pamiętaj,ze kazdy z nas jest wyjatkowy!
  6. Witaj,fallen02 .To jest normalne poniewaz odczuwasz dawne emocje których nie okazałeś,być może bałes się czegoś. Najważniejsze jest teraz żebyś porozmawiał z Tą dziewczyną.Tylko szczerze.Wyrzuc z siebie wszystko! Pamiętaj,ze jeżeli tego nie zrozumie nie jest Ciebie warta.Może tak naprawde to ona mniej do Ciebie czuje< OTWÓRZ SIĘ I ROZMAWIAJ! NIE BÓJ SIĘ
  7. no naprawde sie obudziłam.to było potworne.bałam się jak nigdy i to zmieniło punkt mojego widzenia w duzym stopni,poniewaz o tej własnie godzinie zmarł mój kolega w wypadku jakies dwa lata wczesniej,co tez daje jakis przekaz chybaa...napewno>
  8. no właśnie.niby jestem zdrowa i nigdy nic u mnie nie stwierdzono,nic mnie nie boli i wgl. a jednak kazdy człowiek jest zagadką. ja jestem bardzo zwykła osobą no a znów jednak nik nie jest zwykły i z tego cieszmy się! dobranoc wszystkim,bo jutro ucze sie najtrudniejszego zycia-MATEMATYKI.
  9. oo tak.ja nawt czułam.nie najgorszy miałam niby sen,śnił mi sie jakiś mlody chłopak który zginął w wypadku.i ja nagle otwieram oczy biorę do reki komórke patrze a tam 03.07 i nagle czuje ze ktos mnie obejmuje (co było nie mozliwe bo akurat spałam sama)i nie chce mnie puscić.zamknełaqm oczy i spałam z nim,ale za jakies pół godz.wstałam właczyłam swiatło odsunełam łuzko,sprawdzałam szafe czy aby nikogo tam nie ma...
  10. No raczej najedzona juz jestem haha.niby juz wszystko w normie a jednak.moze czegos wiecej brakuje... ciagle jakas pustka nie zapełnia moich pragnień. dzis np.rozwalilam sobie szafę bo mi ubrania juz się nie mieściły
  11. monica_j,czasami takie mysli sa gorszo od koszmarów,ostatnio miałam sen o murzynie gdy byłam w afryce i robiłam tym ludziom kolczyki w różnych miejscach.A jemu nagle zachciało się niewiadomo czego hah.uciekałam od niego,że az spadlam z własnego prawdziwego łózka;)
  12. To jest normalne,poniewaz przenosisz informacje z całego dnia do mózgu.te,które chcesz zapamiętac lub nie.to nie zalezy od Ciebie.Ja mam gorzej bo nie przejmuje sie niby niczym a potrafie nawet kilka godz lezac w łóżku przed zasnieciem wymyslac rózne głupoty z których chyba kiedys napiszę ksiazke. Ostatnio ciagle jakies erotyczne mi przychodza do głowy...okropne,brudne mysli...
  13. ( Dean )^2,popieram Cię całkowicie.Albo myslisz całkowicie jak przecietny człowiek albo ja juz nie wyrabiam:0
  14. Czyli jak ja uwierzę , że po śmierci będę dymał codziennie inną lolę i jeździł najnowszym Audi , to mogę mieć NADZIEJĘ że to się spełni?? Co za bzdura. Nadzieja jest dla frajerów. Nie chodzi tu o taką nadzieję.Ta nadzieja dla frajerów,którymi jest 2/3 społeczeństwa pozwala wierzyc własnie ,że cos jest po smierci a tu na ziemi zyjesz jak chcesz.Czyz nie lepiej zyc tu na ziemi z nadzieja,być szczęśliwym tak zeby było dobrze?przecież i tak nic nie stracimy nawet jezeli tam nic nie ma...
  15. wiem,ze z przyjemnościa.przepraszam.zapomniałam tego dodac.dla mnie to zbyt oczywiste
  16. Ale powazne...przeciez sam napisałes ze jak sie skoncentrujesz, a nie zawsze tak jest...
  17. emiliEM

    Amfetamina

    Nie wiem czy przyjemnie przytulać sie z czymś tak twardym...:0 Biegniesz do niego,biegniesz i nagle bum!prztulasz się a serio walnałes sie w głowę i cudoowna magia kolorów....tęcza?!
  18. ale schizofrenicy nad tym nie panują.Ty potrafisz jeszcze panowac nad tym;)
  19. emiliEM

    Amfetamina

    To pewnie wiesz wszystko bo wypróbowałeś Ciekawi mnie czy naprwde te kaloryfery sie otwierają po koksie ha
  20. emiliEM

    Co dalej?

    ale Ci ludzie nie wiedza co przezywasz wewnatrz,jaka jestes.Oni sa dla ciebie niczym.-tak ich własnie traktujesz przeciez . To nie znaczy,ze jak brat Cię nie zrozumiał to nikt Cie nie zrozumie.ja jestem w 2kl.liceum i wiem jak jest,jezeli raz stracisz zaufanie to coraz trudniej będzie Ci sie otworzyc! Musisz to zrobic.Mysle,ze w Twoim wypadku nie jest za późno bo dopiero wszystko się w Tobie tworzy!
  21. emiliEM

    Amfetamina

    lepiej nie bo pójdzie z pieca po ogrzewaniu i wszystko nawali.... a w nocy będzie zimno a kaloryfery będą na fazie.może w końcu otworą swoje paszcze hahahaha
  22. wiem co to sa mysli samobójcze. Nie krytykuję was tylko wyrazam swoje zdanie. To jest zbyt proste.Trzeba zajac sie czyms innym,cos co nada zyciu sens a te mysli zanikną. Nie mówię,ze znikna,ale ZANIKNĄ.przynajmniej na pewien czas!
  23. emiliEM

    Co dalej?

    U CIECZKI,PRZERWY,WAKACJE NIC NIE DADZA.bEDZIE CORAZ GORZEJ.tAKA TRAUMA SAMA NIE PRZECHODZI.
  24. To moze spróbój zyc dla siebie nie innych.Bedzie Ci łatwiej.Jezeli ktos nadaje Twojemu zyciu sens Ty takze możesz to zrobić.Jest wiele zagubionych,potrzebujacych osób! -- 29 gru 2011, 23:24 -- moze chcesz stworzyć druga sale samobójców co/ a moze jej zakończenie.inne jakie sobie wyobraziłaś? przepraszam,ale wyrazam tylko swoje poglądy.Uwazam,ze jeżeli ktos chce sie zabic to to robi za pierwszym razem. wy wszyscy pragniecie zyc tylko macie problemy,lecz staracie je sie rozwiazać nie samobójstwem lecz zyciem! ARTO WYJŚĆ DO SWIATA OTWORZYC SIE.wYŁACZYC WSZYSTKO I ZYC TAK JAK SIE PODOBA!
  25. emiliEM

    Co dalej?

    Nie dziwię Ci się .Rok temu zginął mój kolega w wypadku.Niestety przez dziewczynę i alkohol.Dziewczyna zbzikowała totalnie. Moze udaj sie do psychologa szkolnego.On Ci doradzi . Nie bój się!
×