edi46

Naprawdę shadow_no nie ma za co!!!!!!!

Witajcie! Wróciłam po pomoc! Niedawno byłam u psychiatry, wysłuchał mnie, dostałam swój wymarzony cital, ale teraz boję się kolejnego dnia!!!! Mój strach to dentysta! Jestem w trakcie leczenia zębów i kiedy zaczynałam brać lek nie myślałam o tym. Ale ja przecież bez znieczulenia nie siadam na fotel! Czy Wy bierzecie leki i leczycie zęby? Czy nie ma żadnej reakcji organizmu na te związki? Odpowiedzcie !!!!!!

GRATULACJE!!! Widziałam Rozmowy w Toku!!! Uważam, że to co zrobiliście to było prawdziwe mistrzostwo!!! Myślę, że takie programy i rozmowy na ten temat pomogą społeczeństwu zrozumieć z jakimi problemami (objawami choroby) zmagamy się na co dzień i że wcale nie jesteśmy inni. Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz gratuluję

Cześć artucha!

faiter!!! moim zdaniem za dużo od siebie wymagasz! chcesz być doskonały! pozwól sobie na słabości a wrócisz do normy! nic nie jest tylko białe albo czarne! sama długo siętego uczyłam! nadal się uczę! warto!!!!

W pełni popieram Cię Aga ! Podobnie jak Ty zmagam się z tym draństwem już od dziecka, ale dopieo około 3 lata temu zaczęłam leczenie po solidnym ataku. Później przerwałam brać leki: Cital i Neurotop retard i wszystko wróciło! Nie zawsze mogę normalnie funkcjonować i jestem przekonana, że leki nap[radę mi pomogły. Dziś aytentycznie tęsknię do tych chwil, jakie przeżywałam na lekach. Ja naprawdę żyłam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Żyłam!!!!!!!!!!!!!!!!!! I wszystkim radzę podobnie do Agi, że z tego nie wyleczą ziółka!!!!! Pozdrawiam Cię Aga!!!!

Droga ashley! sama nie wiem jak w końcu ze mną jest! Wiem, że jak się zaprę i mocno wkurzę na siebie to jakoś mi przechodzi. po takich atakach czuje się jak nienormalna!!! czsami sobie powtarzam, że ja chcę być NORMALNA. Pozdrawiam

Hej mist i o to chodzi!!!! Pozdrawiam!!!

Ranek miałam paskudny, chociaż to sobota! Postanowiłam jednak, że w końcu umówię się do psychiatry! Udało się najbliższy termin to 20 kwietnia. Idę!!!! Szczerze mnówiąc to nie mogę się już doczekać! Po zapisaniu się moje znajome wyciągnęły mnie na wycieczkę rowerową. Pojechałam z moją córcią. Muszę przyznać, że na początku miałam lęki, bałam się jechać przez łąki, nawet nie wzięłam ze sobą picia, na wypadek gdyby zaschło mi w gardle. Na szczęście nic się nie stało!!!!!!!! Nic!!! W końcu poczułam się lepiej. Później poszłam pomóc mojej przybranej babci sąsiadce w kopaniu ogródka, a teraz piszę te moje smutki dnia. czuję jednak lekki niepokój, ale to już nie to samo co rano. Może będzie lepiej!!!

Dzięki shadow_no! Mam bliskich, którym mówie co się ze mną dzieje, ale oni mnie tak nie rozumieją jak ludzie tu na forum. Pozdrawiam!!!!

Wielkie dzięki! [ Dodano: Dzisiaj o godz. 1:19 pm ] Cześć Wszystkim Proszę o pomoc! Odpowiedzcie mi na pytanie czy kiedy braliście lub bierzecie cital to leczyliście zęby ze znieczuleniem?????? Znów biorę Cital ale też leczę zęby i bez znieczulenia to nawet nie wchodzę do gabinetu. Boję się reakcji organizmu na zastrzyk! Proszę o odpowiedź!!! Pozdrawiam!!!

za to dziś wszystko chyba wraca! muszę coś zrobić! Pa! [ Dodano: Dzisiaj o godz. 8:00 am ] tak naprawdę to ja czasami nie wierzę że to tylko nerwica, chociaż już się na to leczyłam! przestałam jakiś czas temu i wraca z nowymi objawami. tu wyczytałam że to też mogą być objawy nerwicy. zresztą pani doktor powiedziała mi że ona moża dawać objawy różnych poważnych chorób ale ja czasami już nie mogę!!!!!!

... byk. Ciekawa ankieta!!!!!!

Witajcie! Czy ktoś z Was może zażywał neurotop? Jakie odczucia po tym leku?

Witaj! Tu na pewno dojdziemy do siebie!

Witam Wszystkich forumowiczów bardzo serdecznie!!!! Znalazłam to forum , poczytałam i uważam, że jest lepsze od indywidualnej terapii u psychologa. Wiem, że tu wszyscy się rozumiemy. Chodziłam na psychoterapię i miałam bardzo dobrą Panią psycholog (na kasę!!!), która później poleciła mi dobrego psychiatrę (za kasę), ale mam wrażenie, że to nie to samo, co spotkanie osób, które wiedzą z czym żyją. Dlatego chcę się ze wszystkimi przywitać i pogratulować pomysłodawcom: GRATULUJĘ!

Witajcie!!! Jestem tu nowa, ale zanim zaczęłam pisać poczytałam wase posty. Przyznaję się - nie wsystkie, ale sporo! Mój dzisiejszy dzień zaczął się jescze w nocy, gdzieś23:00. Przeczyałam ulotkę do leku, który biorę na zapalenie zęba. Okazało się zaraz, że mam wszystkie objawy niepożądane i nie mogłam już zasnąć. Oczywiście tych objawów nie miałam przez pierwsze dni przyjmowania leku. taka sytuacja nie zdarzyła mi się poraz pierwszy. Jak usłyszę, że ktoś rozmawia o jakichś chorobach, ja natychmiast czuję,żęa to choruję. Ta sytuacja jest dla mnie chora!!!!! Wiem to, ale czasami nic nie mogę zrobić. zanim zasnęłam minęło sporo czasu, ale nie żałuję bo weszłam na to forum. dużo czytałam, zapisałam się i jakoś mi wszystko dziś odeszło! Przynakmniej na razie.

Dzięki za radę!!!!! To może ktoś napisze gdzie można kupić Cital najtaniej? Może sprecyzuję miejsce. Mieszkam pod Warszawą. Dzięki i pozdrawiam!!!!!!!!!!!!!

Dzięki! Z Wami można myśleć tylko pozytywnie !!!!!!!!!!!

Mnie też się udało!!!!!!!!!!!! Moim sukcesem jest to, że w końcu zrozumiałam, że powinnam się leczyć, a nie sama dawać sobie radę. Tak na prawdę to nie zawsze potrafię wytrzymać. Długo nie godziłam się z nerwicą. Uważałam siebie za nienormalną w świecie normalnych. Ciągle sobie powtarzeałam, że jestem nienormalna, że chcę być w końcu normalna. Wiem, że będę się znów leczyć! Tą decyzję uważam za MÓJ SUKCES!

Witajcie! Nareszcie znalazłam forum, na którym ktoś mnie zrozumie! Nie mam nikogo w pobliżu z problemem nerwicy. Chociaż mąż jest dla mnie wyrozumiały to i tak mam wrażenie, że jest to dla niego chińszczyzna. Ale przejdę do sedna. Mówimy tu o Citalu. Lek ten dziś jest moim marzeniem. Około trzy lata temu dostałam go od mojej psychiatry. Po dwóch tygodniach odstawiłam już tabletki ziołowe, ale razem z Citalem brałam Neurotrop. Cital 1 rano, a neurotrop 1 na noc i tak przez osiem miesięcy! Czułam się tak NORMALNIE, że po konsultacji już u innej pani doktor, odstawiłam leki krok po kroku. Gdzieś po pół roku od odstawienia wszystko wróciło i tak już od półtora roku zmagam sięz tym sama. Mam wiele objawów, które opisujecie na forum. Długo zwlekałam z decyzją odnowienia leczenia, ponieważ kiedy brałam te leki dużo przytyłam, ale dziś już wiem, że to na własne życzenie, ponieważ ciągle jadłam. Źle się czułam początkowo, więc myślałam, że to z głodu i tak kiedy odstawiłam leki to schudłam. Nie jestem super laską, ale czułam się lepiej. Dziś wiem, że na pewno chcę wrócić do leczenia citalem. Wiem też, że to jeden z bezpieczniejszych leków. Był jednak drogi. Co miesiąc płaciłam ok 70 zł. Pozdrawiam !