Transfuse

Ja mam wolny wieczór... mogę przyjść chętnie. To co robimy ?

kornelia_lilia, Wcale nie mam zamiaru z nią rozmawiać. Nic mi nie ma do udowodnienia... Jeśli nadal tak będzie robić to zgłoszę to na policję!

kornelia_lilia, Do M nie mam zamiaru już się odzywać, chociaż boję się, że będzie jeszcze mnie prowokować Bardzo chcę być silny i nie poddać się... ale to ciężko ;( Tak na prawdę nie wiem o co chodzi M. Zero wyjaśnień, same oszczerstwa

kornelia_lilia, Już tego tak nie nazywam, to był wielki błąd, że jej zaufałem ! Dzisiaj ona napisała A wiele przykrych rzeczy... i na dodatek się tego wyparła! Jestem bezradny ;(

tahela, Ta osoba powiedziała, że jeśli nadal będę wysyłał jej maile z oszczerstwami typu, że ta osoba kur... się na ulicy a ja chcę jej pomóc to naśle na mnie swoich kilku koleżków... Nic takiego nie robię, omijam tą osobę szeroki łukiem

Ktoś mi grozi i zarzuca nękanie... a nic takiego nie robię wobec tej osoby !

też czasem płaczę z bezsilności, ale nie uważam aby było coś w tym złego... obwiniam tylko siebie za swoją nadwrażliwość. Nie znam się na lekach... ale psychotropy w takiej ilości z alkoholem to pewne kłopoty ! Mam nadzieję, że to nie tyczy się w tej chwili Ciebie...

Witajcie. Mam pytanie... Jeśli dwie osoby mówią sprzeczne rzeczy... tzn jedna zarzuca prześladowanie drugiej i na odwrót to komu mam wierzyć? Obie osoby się wypierają... W dodatku obrywa mi się, że prowokuję tą serię oszczerstw

neonova, Może zaproponuj termin

Cukierkowa, bo strach ma wielkie oczy Masz rację, było bardzo miło

samara22, Oczywiście czekam, aż sytuacja się "wyjaśni" ;( a poza tym to policzyłem ile płyty z organicznego szkła potrzebuję do pracy magisterskiej... ogólnie nudno i smutno -- 14 lis 2011, 20:40 -- kornelia_lilia, nie, już nie...

samara22, ja jestem.

kornelia_lilia, To chodzi o to, że pseudo - przyjaciółka zarzuca mi, że A nastawiam przeciwko niej, że niby A d niej wypisuje niestworzone rzeczy... a wcale tak nie jest

kornelia_lilia, z A byłem w sobotę w kinie i świetnie było! Ale zawsze musi być coś nie tak

kornelia_lilia, nie, z A bardzo dobrze mi się rozmawia ostatnio. Chodzi mi o tą pseudo - przyjaciółkę

Prz3m3k77, ja miałem kiedyś, ale byłem ślepy i naiwny !!! chociaż kilka osób mnie ostrzegało ;/

Prz3m3k77, ja poprosiłem o rozsądne argumenty a nie paplaninę... zobaczymy czy to przyniesie rozwiązanie ;(

samara22, próbujemy to wielkie słowo... nadal sobie wmawiam, że może lepiej najpierw zrobić coś pokojowo a jeśli to nie przyniesie efektu wszcząć awanturę...

w moim przypadku też bardzo to odczuwam ;(

arla, samara22, no to postaram się ale to nie będzie łatwe. Od zawsze starałem się unikać konfliktów jak ognia. -- 14 lis 2011, 19:20 -- Prz3m3k77, i jak doszło do rozwiązania?

samara22, Ciężko mi tak... raczej "delikatnie" poprosiłem o wyjaśnienie, nie wiem czy to poprawna forma...

Co mam zrobić jeśli ktoś zarzuca mi coś czego nie zrobiłem ? Ta osoba używa płytkich argumentów ubarwianych "epitetami" ;( Nie umiem obok tego przejść obojętnie... Prośby o argumenty nie skutkują

Michuj, Fotek chyba nie ma ... ;(

kornelia_lilia, Rozumiem, może następnym rzem hmm?

kornelia_lilia, dlaczego nie było Cię wczoraj ?