hej:) dawno mnie nie bylo ale to dlatego ze staram sie jak najmniej myslec o nerwicy, ciagle spacerujemy z mala po placykach i powiem ze lepiej sie czuje... juz przynajmniej te mysli mnie tak nie przesladuja i sie nie boje:) oby do przodu i jakos to bedzie... zmykam spac bo zmeczona strasznie....