Skocz do zawartości
Nerwica.com

Lu_80

Użytkownik
  • Postów

    865
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Lu_80

  1. To moze wez sobie zwolnienie na kilka miesiecy, odzyjesz troche, ja bylem na zwolnieniu L4, ale ja bylem bo musialem, bo zwolnili mnie z pracy i ciagnalem ile sie da zwolnienie. Poniekąd zazdroszczę takiego wolnego. :)
  2. Nie zgadzam się z tym. Też leczę depresję i nerwicę esci 10 i pracuję. Na początku leczenia byłam 3 tyg. na L4 (podczas uboków) i wróciłam do pracy. To zależy od rodzaju pracy - na pewno fizycznie bym nie mogła, bo esi powoduje mega osłabienie i zmęczenie... ale lekka praca za biurkiem czemu nie? Poza tym różne są depresje Co to za depresja? Myślę, że bank ma na to wyje... e. Musze gdzieś mieszkać. Jeśli możesz sobie pozwolić na to by siedzieć w domu, to ok. Nie mierz wszystkich swoją miarą. Depresję są różne, objawy są różne. A benzo właśnie potrzebowałbym w środku dnia.. Poza tym nie ma co deliberować. To nie forum onetu.
  3. no ale to się przeczekuje na benzodiazepinach, od tego są. przecież ten lek nie pobudza, więc zarwana noc nie ma nic wspólnego. Oczywiście, że nie pobudza. Zarwana noc z powodu lęku. Benzo nie mam możliwości brać dużo lub kiedy chcę. Pracuję i nie mogę sobie na to pozwolić :/ Dziś czuję się jak we śnie. Nie chce mi się spać, ale wszystko wydaje mi się odrealnione, sztuczne. Irytacja 100%.
  4. I dupa, dupa, dupa. Weekend lęków i napięć. Boli mnie już 3 dni głowa. O co chodzi...?? Wychodzi mi na to, że Esci nie działa na mnie przeciwlękowo. Nie mam już pomysłów co dalej. Nawet już psychiatrzy drapią się po głowach..
  5. D@ri@nk@, prawda, prawda. Mnie zniechęca tylko to, że już przerobiłem chyba wszystkie możliwe związki chemiczne z efektami dość marnymi. No cóż, dajmy szansę ESCI :) Again...
  6. D@ri@nk@, Arasha, devnull, murbeton, wszyscy macie rację. Chcemy poprawy za wszelką cenę. Jeden dzień jest lepszy, następny gorszy. Leki zmieniamy, efekty marne. Na terapię chodzimy i co.. Dupy nie urywa. Po prostu czasem nie mam siły walczyć. Nadzieja jednak jakaś się tli. Oby jak najdłużej.
  7. Ja z tego co Ty wymieniłeś to mam: - rozpieranie głowy, jak napompowana (+lekki ból) jak przy zapaleniu zatok trochę - lekkie zawroty głowy - światłowstręt - dezorientacja - szum w uszach - problemy z zasypianiem - realne sny
×