Lu_80

Dzieki za odpowiedź - choć mało pocieszająca . Ja biore Fevarin juz ok. 10 dni. Jak na razie ok. 15% poprawy od początku choroby. Mało. Liczyłem na więcej. Zobaczymy, czas pokaże.

Proszę o jakiekolwiek info. Na naszym forum brak jakiejkolwiek wzmianki o nim. Mam dawkowanie po 0,5 tabletki 3x na dzien (docelowo). Tabletki 50 mg. Nazwa chemiczna specyfiku: Fluvoxamini maleas :). Wszystkich, którzy się zetknęli z owym specyfikiem albo znają kogoś kto zna kogoś kto to brał proszę o info. Dzięki [ Dodano: Sob Mar 11, 2006 8:38 pm ] Naprawde nikt a nikt tego nie brał ????

Dziękuję. Bardzo mi przyjemnie za tak ciepłe przyjęcie. :):):):)

Ja mam zawroty głowy i widzę przez mgłe, niewyraźnie pomimo okularów (dopasowane podobno idealnie). Widze rzeczy tak ogólnie - nie mogę na niczym skupić wzroku. Takie patrzenie w dal... cięzko to opisać... PS. Efekty bez brania leków :/

Jestem zdecydowanie niegroźny a na GG to był.... Twój cytat

Milo mi BiBi. Przed chwilka gadalismy na GG :)

Zapomniałem dodać, że diagnozowano mnie m.in. tomografią i rezonansem magnetycznym. Ciekawe ile to kosztowało :/

Witam wszystkich bardzo serdecznie. Wlasnie po wielu długich latach zmagań z różnego typu klinikami rozpoznano u mnie... to co u większości z nas tutaj... :/ Szok. Po 6 latach zmagania się z zawrotami głowy i problemami z widzeniem nasunęła się nowa definicja choroby... Nerwica lub depresja maskowana - rozpoznanie w toku, a może to to samo - jestem w tym jeszcze trochę zielony. Wlasnie dziś po wyczytaniu kilku z waszych postów zdecydowałem się łyknąć Lexotan i Lexapro. Dodaliście mi otuchy gdyż sam bez waszej pomocy to dalej bym patrzył na te opakowania kolejne 5 dni. Po Lexotanie kreci mi sie w głowie jak po pifffku, zobaczymy co bedzie rano. Witam wszystkich raz jeszcze i rzucam się w wir lektury :] xxx Lu_80