kicikici

jak juz cos piszesz pisz prawde. wspolczuje ci naprawde

smutnaona radze ci nie komentowac zlosliwie moich postow

Moze oni nie wiedza okim piszesz ale ja wiem, i radze ci zaprzestac robienia aluzji na moj temat. POpierwsze to ty mnie obrazalas i mojego meza, mam logi z czata:) i prywatne wiadomosci na potwierdzenie:) ja ci oddalam to co tak dumnie mi zaoferowalas swoja zawiscia. Radze ci omnie tu nie pisac, piszesz mi wiadomosci prywatne, odwracasz kota ogonem, robisz z siebie biedna poszkodowana nie winna ofiare to dopiero jest chore. Najpierw obrazasz a pozniej sie dziwisz ze ktos sobie na to nie pozwoli. Daj mi kobieto spokoj obsesje masz juz.

JEsli chodzi o nerwice to jest to raczej sok owocowy ktory sklada sie z roznych owocow..ktore rosly w przeszlosci...ktorymi sie karmiles:) rozne sa przyczyny ale je znajdziesz na terapi bo sie wglebisz bardziej w swoje zycie, relacje z rodzicami, jakies wydarzenia traumatyczne, no wiele czynnikow jest. I dotrzesz do tego powoli czemu po sexie akurat dostajesz te ataki.

ja juz sie witalam :))) hihi

starozytnosc--kleopatra i cezar

ok ale nie rozumiem czy tu chodzi ci o nerwice lekowa jak sie jej pozbyc czy dokladnie chcesz sie dowiedziec czemu po sexie akurat ci elapie ten stan tez..

popierwsze nie zauwazylam tego postu przez to ze inni ludzie sie tu tez udzielali podrugie domnie sie nie zucaj kobieto bo nie tylko ja tu sie udzielalam OFF TOPIC! a inni tez ale oczywiscie KICIKICI bo trzeba jej dokopac za to ze mowi prawde:) TTYN B

heheh to bylo dobre...zadna zdrowa cie nie chce...nikt chyba w tych czasach nie jest zdrowy:P Witaaaaj:) przez chwile poczulam jakbym czytala post w sekcji matrymonialnej:) niezla reklamka:)

kicikici, mój wujek chleje na umór, jest już na pewno alhoholikiem, ale nie twierdzę, że jest jakąś patologią. Można z nim normalnie pogadać, jest spoko. I go nie skreślam. Oczywiście nie twierdzę, że każdy alhoholik czy narkoman jest dobrym, szlachetnym człowiekiem, bo zdarza się, że są agresywni, biją rodzinę, mają zły wpływ na otoczenie, bo wciągają innych w nałogi, ale nie wszyscy. I to trzeba rozróżniać, że jeden może być spoko, a drugi nie. Nie można wszystkich wrzucać do jednego worka, nie można uogólniać, bo może to być dla wielu osób krzywdzące. nie ucz mnie tego co juz wiem:) ja nigdzie nie napisalam " wszyscy" ja napisalam ogolnie o miejscu w ktorym bylam, nie znam ich osobiscie i mnie nie obchodza ich problemy , kazdy je ma. Nie znaczy ze mam sie czuc swojo w takich warunkach. Nie musze i nie chce i nie wazne jaki ten czlowiek jest bo ja nie bede ryzykowac naawet by poznac takiego. Ja siebie chronie, i zrobie wszystko by siebie uchronic...wszystko -- 12 paź 2011, 08:23 -- dokladnie:) dziekuje

a czy ja kogos skreslam? ja nie chce byc w takim otoczeniu bo sie zle czuje z takimi ludzmi i napewno takie miejsce nie podbudowuje czlowieka araczej zniecheca. Ja mam prawo sie bac, brzydzic, takic ludzi nie znaczy ze nie pokaze im szacunku. Ja trzymam sie z daleko poprostu od niektorych....

Paradoksy moze naucz sie czytac a mi wmawiasz co ja napisalam dobze? "Poszlam do takiego urzedu i nie moglam uwierzyc jakie dno tam przychodzi...patologia.." czy to wyglada ze ja napisalam ze sama patologia chodzi do takich miejsc????? Popierwsze mowie o miejscu w USA! raczej nie mialabys poruwnania z polskim urzedem pracy tak? podrugie napisalam moje doswiadczenie! bylam , widzialam. Nie napisalam nigdzie ze na calym swiecie tak jest. JEsli ja okreslam miejsce w ktorym ja bylam to nie mow mi ze mowie inaczej. Szukacie dramatu zreszta jak zwykle. -- 12 paź 2011, 07:52 -- Ja mam prawo nazywac to co widzialam prawda? to jest moja opowiesc gdzie mowie ze ja bylam w pewnym miejscu i byla patologia i dno. A ten kto sie obraza to albo nie potrafi czytac, rozumiec albo sie poczuwa. To nie jest moj problem ze ktos odbiera rzeczy nie tak jak sa pzrekazywane. PAranoja....

no nikt mi nie karze zgodze sie z toba, ale tez nie dam sobie wmowic ze kogos obrazam. Nikogo indywidualnie nie wytykam i nie nazywam..powiedzialam co mysle i tyle. pozdrawiam

Ty sie naucz dziewczynko najpierw szacunku dopiero pouczaj innych:) Nie moje forum ale zasady sa by nie obrazac:) aty widac juz musisz byc w zaawansowanej chorobie bo nie dajesz rady nawet rozmawiac:) tylko obrazasz...wspolczuje ci. po polsku nie musze sie nauczyc pisac..wystarczajaco umiem by zrozumiec twoj poziom. Pozatym mieszkam od dziecka w stanach. ja nie obrazam ludzi bezrobotnych tylko wydalam opinie swoja, a ty wlasnie w tej chwili obrazasz ale uwierz mi ze bedziesz zalowac swoich slowek:) -- 12 paź 2011, 07:29 -- oddalacie sie zabardzo w temacie ja nie mowie ze nie szanuje mi bliskich osob lub innych:) ja napisalam ze jaaaaaa bym sie nie poddala pracy byle jakiej i to moja sprawa i decyzja i nikt ni ema prawa podwarzac tego. Ja nikomu nie mowie gdzie ma pracowac i jakie ma miec zdanie:) dziekuje

szacunku trochę do innych ludzi, pisząc tak sama pokazujesz że to ty jestes dnem :| czy ja otobie pisalam? ze sie poczulas? ja piszac ze nie chce pzrebywac w warunkach takich jestem dnem? dziecko radze ci sie odstosunkowac odemnie:) juz ci to wczesniej pisalam ale ty jak widac uwielbiasz sytuacjie gdzie mozesz mnie obrazic. Radze tobie dobze.... -- 12 paź 2011, 07:22 -- jak dla kogo:) jak ktos nie ma kasy to lepsze isc byle gdzie i byc pomiatanym. Ja nie musze sie znizac do poziomu ziemi bo finansowo zle nie stoje. Pozatym przeszlam swoje i nie mam zamiaru byc pomiatana.

Tak czuje sie lepsza od niektorych..od tych ktorzy przychodza tu w usa do labor department..wiele z nic bylo karanych! albo narkomani...rzeczywiscie budujaca atmosfera...a jesli chodzi prace to tak czuje sie na tyle lepsza ze nie krojila bym szynki jakiemus fagasowi , nie poto chodzilam na studia 6 lat

ja nie mieszkam w polsce, a czy obrazliwe czy nie to zalezy...ja nie lubie byc w takich warunkach..z takimi ludzmi, nie czuje sie bezpiecznie..

pulapka--porwanie

Dla mnie urzad pracy to tez wstyd..i ponizenie...kiedys poszlam by myslalam ze tam bedzie czekala namnie praca w TV. Sama musze walczyc by w moim kierunku cos znalesc jest ciezko..trzeba miec znajomosci. Poszlam do takiego urzedu i nie moglam uwierzyc jakie dno tam przychodzi...patologia...na wymioty mnie zbieralo. JA naszczescie mam ubezpieczenie i na kase nie narzekam wiec nie musze brac byle czego. Tez mam ambicje duze...do sklepu spozywczego w zyciu bym nie poszla , a na barmanke...omg...dla mnie to totalne ponizenie.

rodzina--KOTY

zabawka--dziecko

kawal miesa---dupcia faceta

papieros--smierdzi

relaks--po orgazmie

czy tobie chodzi o przyczyne nerwicy i tych objawow ogolnie czy bardziej ci chodzi dlaczego akurat po sexie? i to sie zaczelo od tak?