-
Postów
480 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez kicikici
-
szarlotka i zupa carrot ginger
-
ja jestem przeziembiona trzeci dzien juz:) i leze sobie w lozeczku, podoba mi sie to hehehehe
-
aaha:) umnie w sumie nie nocny a popoludniowy heheh
-
co robicie w nocnym?
-
to poczucie winy ale to bylo niecchacy wiec nikogo celowo nie skrzywdziles..wszystko sie dzieje pocos,, widocznie to byl jego czas, a ty zajmij sie terapia i swoimi uczuciami
-
Wątek dla kobiet w ciąży lub dla planujących ciążę
kicikici odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
dziekuje ze opisalas to tak dokladnie, pomimo ze jestem jeszce bardziej pzrerazona i zaczynam watpisz czy bede miala dziecko. Jeszcze jak napisalas ze do lazienki latwiej isc po cesarskiej..a ze naturalnie to pochwa zwiodczala i odbyt wisi..i widzi sie jak wyplywa dzieciak z pochwy..z flakami...to jak traumatyczne zdarzenie ...ciekawe czy oni nacinaja bez znieczulenia miejscowego...Nie wiem czy wszyscy tak odbieraja ze po ciazy nie mysli sie o ciele swoim, o wygladzie..chociaz niektor ekobiety zaniedbywaja sie okropnie po ciazy i sa juz malo atrakcyjne..Mysle ze pewnie mniej wazny wyglad sie staje ale czy dla wszystkich? bo tyle kobiet pzreciez po ciazy robi wszystko by wrocic do normy, by wygladac dobze, by brzuch znow byl plaski. Nie wyobrazam sobie bym miala myslec inaczej niz teraz..To chyba trzeba chciec miec dziecko, pragnac je jakos..ja narazie nie pragne..czy to moze dlatego... Ja tez jestem drobna i waze mniej niz ty..i dlatego obawiam sie jak zemnie moze cos wyjsc hee czy by mnie to nie zabilo. A jeszcze jest opcja rodzenia w wodzie podobno latwiej.. -
ja tez kocham jesien:) jest magiczna
-
serum milo cie widziec:) witaj
-
no ja z doswiadczenia wiem ze z ludzmi o zanizonej sie trudniej rozmawia.. pozdrawiam
-
ahaaa no tak:) nie mozna sie czuc pieknym zabronione jest miec wysoko samoocene bo jedynie tutaj mozna miec zaburzenia i czuc sie brzydka:) to ja chyba nie doczytalam regulaminu lol
-
tak w tych czasach wszystko jest kwalfikowane jako choroba...
-
ja wyzywam ludzi od prostakow jak widze ze nimi sa a nie pisalam do ciebie wiec po co te oburzenie? Ja mam prawo pisac moje odczucia zwiazane z wstydem ..pozatym jesli nie tyczy to ciebie i wiesz ze nie robisz wstydu to oco sie martwisz? Wole byc w tym niskim poziomie juz tak powiem...niech ci bedzie niz byc otoczona zawistnymi polakami co nie jedna osoba potwierdzi ze wlasnie tacy jestescie:) zazdrosc, zawisc...i pesymizm. Ja mam poczucie wyzszosci, wartosci, nie chce sie zabic, cenie swoje zycie, nie mam depresji, i to zle???? bo lepiej siedziec i plakac???? haha ja o spotkaniach nie mam zamairu nic pisac bo to byla prywatna rozmowa midzy mna a kims i pozostawie to dla siebie. dziekuje milego dnia:)
-
przepraszam ja obrazam ludzi???? ty sie czepiasz mnie i mojego meza:) juz od dawna. A co ty mozesz wiedziec o poziomie dziewczynko jak sama go nie masz bo pokazalas to juz nie raz. Dorosnij bo te twoje zaczepki sa osobiste i nic nie maja wspolnego z tym forum..
-
LOLa Smutnaona jak mnilo ze IP zmienilas:)))) i znow powrocilas ...no ja wiedzialam ze masz obsesje na moim punktcie ale nie sadzilam ze az tak:)) zdradzilas meza , zrobilas z siebie ofiare:) obrazilas tu wielu dostalas bana:) ajmij sie w koncu terapia bo jak widac co raz gorzej:)
-
widocznie bylas na wymianie w szkole o niskim poziomie , kazda szkola jest inna:) czego jak widac nie wiesz..bo tu nie mieszkasz cal ezycie prawie jak ja. szum to ty tu zrobilas nie potrzebnie:) pozdrawiam.
-
ja ciebie nie musze uswiadamiac:) to nie jest twoj biznes kobieto:) O widze ze lubisz obrazac, no tak wiem ze musisz sie dowartosciowac:) widac to az w usa:) Ja nie napisalam nigdzie ze mi ciezko:) powiedzialam ze nie mam zamiaru sie z nikim ztad widziec:) co do poziomu nauczania radze najpierw przyjechac a nie opierac sie nad opini :) bo sama mowilas jak mozna sie opierac na opini:) studiowalas w usa? zapewne nie:) nie mam zamiaru dyskutowac z osoba ktora obraza bo czuje sie gorsza:) zegnam. -- 19 paź 2011, 04:47 -- wstydze to ja sie takich prostakow jak ty:)
-
Agusia z opowiadan o ktorych ja slyszalam to tak dokladnie wstydzilabym sie...wiec nie rozumiem czemu ty mialabys sie smiac skoro o nich nie slyszalas:))))to nie byla opinia tylko ktos mi opowiedzial co kto gdzie jak i poco:)i tez bral w tym udzial. A co maja poglady do tego? kazdy ma prawo miec jakie chce :) wszystkich niemam gdzies:) Ja mam pozytywne podejscie do zycia:) a nie ohhh jak wszystko jest zle i nie dobzeee ehh jaki ten swiat zlyyy oh ahhhhh ehhh ...polacy...
-
Dokladnie:) a czy ja powiedzialam ze na mnie to zle dziala tu na forum? przestalam czytac juz polowe :) MY nie mowimy tu o forum a o spotkaniach na zywo:) jak zwykle pomylilo ci sie cos:)
-
wystarczy ze tu czytam...co druga osoba sie chce zabic, ciac, nie widzi sensu zycia...bardzo motywujace..aha i sie czepiaja slyszalam o spotkaniach...od pewnje osoby i raczej bym sie wstydzila byc z taka grupa ludzi..No ale rozumiem ze nie kazdy tak samo spedza czas i sa spotkania tez na jakims poziomie. Rozumiem ze te spotkania sa optional.. a ja jak juz mowilam latajac do wawy nie trace czasu na spotkania z obcymi bo dla mnie wazna jest rodzina. Pozatym poznac kogos a poznac to roznica...nie poznalabym was po jednym ani 2, 3 spotkaniach...
-
Wątek dla kobiet w ciąży lub dla planujących ciążę
kicikici odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
czytam kolejnego już Twojego posta, gdzie zamiast cokolwiek o dziecku pojawiają się: płaski brzuch waga brzydkie grube brud PAradoksy a podobno tutaj nie powinno sie oceniac kogos :) no ale ja wiem czemu ty mnie oceniasz i sie mnie czepiasz:) przynajmniej ja to wiem:) az dziwne ze czapli sie nie przyczepilas:) ten topic nie jest o dzieku a raczej uczucia zwiazane z ciaza:) porodem... i mam prawo myslec to co mysle. :) .... masakra jakaś. -
takie przypadki z kolorami sie zdarzaja i to nie jest zaburzenie...albo sie widzi inne slowo, albo inna literke inna godzine...
-
ja nie powiedzialam ze nie sa mili Dariuszu, ale optymizmu to ja tutaj malo co widzialam:) usmiechu tym bardziej ..
-
raczej nie chcialabym sie tu z nikim spotkac:) ja w polsce jak juz to jestem zbyt zajeta rodzina, sklepami, zwiedzaniem..nie widzialabym sensu spotykac sie z ludzmi ktorych nie znam tym bardziej ze ja jestem osoba ktora nie lubi sie otaczac ludzmi z depresja..jestem zbyt optymistyczna..i po takim jednym dniu z kims negatywnym chyba sama bym oszalala:) Nic osobistego..slyszalam ze dobze sie bawicie niektorzy...ale to nie rodzaj zabawy ktory mi odpowiada...wole czas z kochana osoba i rodzina bo oni dla mnie sa wazniejsi.
-
w najblizszym czasie nie:) nie wiem kiedy bede a czemu?
-
cos czego sie boimy--- czegos nowego nieznanego