pisanka, nie zgodzę się, że silni ludzie nie chorują na choroby psychiczne. Trudności natury psychologicznej to nie tylko domena tzw. "słabych psychicznie osób", wrażliwców czy osób z niską samooceną. Nigdy nie wiadomo, co może nas spotkać i czy przypadkiem to "coś" nas nie złamie. Odporność psychiczna to wypadkowa wielu czynników. Myślę, że niepotrzebnie porównujesz się do starszej siostry. I wiesz, co myślę? Że Twoja siostra rownież ma niedostatki w samoocenie, skoro chce Twoim kosztem za wszelką cenę udowodnić, że jest najmądrzejsza i zna sę na wszystkim najlepiej. Osoby ze stabilną samooceną nie potrzebują udowadniać wszystkim wokół, na ile są wartościowi. Oni znają swoją wartość. Sądzę, że Twoja siosra zazdrości Ci sukcesów zawodowych, dlatego na rodzinnych spotkaniach szuka sposobnosci, by się dowartosciować Twoim kosztem. Chyba razem z siostrą powinnaś popracować nad poczuciem własnej wartości. Może wpływ na Wasz obraz siebie miało to samo środowisko wychowawcze, relacje z rodzicami?