Barrett

Dariusz_wawa, nic prostszego. 1. Kupujesz papierową teczkę firmy Bigo. 2. Dopisujesz 's zagłady' Ja zawsze tak robię, działa.

'Quadrophenia' po raz n-dziesiąty w tym tygodniu [videoyoutube=n88t403veYI&list=PLC400D18AF4F1A926][/videoyoutube]

dune, podaj adres tej osoby, a wyślę tam BIGOS ZAGŁADY

Mnie dziś radość sprawiło, że chyba udało mi się komuś pomóc Poza tym, Natusia niezawodnie mi poprawiła nastrój Ucieszyło mnie także, że papier ścierny bardzo ładnie współpracuje z drewnem mahoniowym. Nawet mnie nie zmartwiło, że przez tę współpracę prawie dostałem pylicy...

kłamstwo - polityka

Paralektyk789, może chcesz pogadać? Ja też walczę z nerwicą. Masz gg na przykład?

Paralektyk789, tak, składnik aktywny tego leku, czyli paroksetyna wywołuje senność i lekkie osłabienie.

Dar - jasnowidzenie

Gałka głośności mi wylata z gitary, więc się głowię, co z nią zrobić.

marny grosz- wdowi grosz

wysiłek - Rakiet Fjuel

Paralektyk789, chodź, przytulę cię i przeczekamy to

Gwoli ścisłości, kłaniam się słońcu, bo wierzę, że gdzieś tam za chmurami jest

Queen 'News of The World'. Próbka z tegoż albumu: [videoyoutube=-tJYN-eG1zk&ob=av2e][/videoyoutube]

Mam ochotę kogoś skomplementować do ostatniej kropli krwi. Kto się poświęci?

(F)acet siedzi w chińskiej restauracji i przegląda menu. Podchodzi chińska (K)elnerka. F:- Nie wiem, co zamówić... kurczaka w pięciu smakach czy wołowinę na kwaśno... K:- Jeden pies...

Dziń dybry, ludziska i boty! Pokłońmy się Słońcu

Kawa - Andrzej słabnie!

Natusia, Nie wiem, ja nic nie wiem Ale dobra, ze względu na niekorzystnie późną porę udaję się do swego dostatniego leża, aby pogrążyć swój ogran mózgowy w fazie alfa... czyli: Padam na ryj, idę spać. Dobranoc.

(o, tak, pięknie ich w konia robimy, w tej chwili to już nic nie wiedzą )

Tak, hormony. Zdecydowanie. Natusia, hahahHAHAHAAA... Przepraszam, już się opanowuję.

Wciepłem swe zdjęcia na życzenie Natusi i dune w odpowiednie miejsce. Czuję, że spełniłem obowiązek. dune, pokazałem tylko siebie. Nic więcej... Żartowałem. Może...

Michuj, żebyś się rano nie zdziwił...

W tej chwili moje ego rośnie szybciej niż VAT

Natusia, ty akurat masz jak je zobaczyć Ale poczekajcie, coś zmontuję...