sorensen, a na psychoterapię gr. uczęszczasz może? Zgadzam się z marcją, że może Wy popełniacie błąd traktując kobietę jak potencjalną życiową partnerkę. Masz zapewne rodzinę, z kolei oni znajomych, jakaś kameralna impreza u kogoś z członka rodziny wchodzi w grę, aby owy kontakt nawiązać?
W pracy masz kontakt np. z klientami, petentami?
Może Ty tak naprawdę nie masz potrzeby mieć silnych kontaktów międzyludzkich? I co tzn., nie potrafić nawiązywać znajomości? Co cię blokuje?