Siasia, bezpieczeństwo i porządek publiczny. Chciałam i nadal chcę pracować jako pracownik cywilny w służbach mundurowych. Korpus służby cywilnej to jest to, co mnie zawsze kręciło, bo na stanowisko mundurowe nie nadaję z uwagi na wątłą posturę i na stan emocjonalny.
Wiesz, teoretycznie cała procedura rekrutacyjna, te konkursy na stanowiska są jawne, ale wiadomo jak to często bywa
Laima, u mnie mała dawka stresu, już układ hormonalny rozwalony. Ja nie miałam kiedyś jakieś 2 lata, ale w końcu byłam u gino, oddział endokrynologiczny, tabletki z hormonami i waga diametralnie w górę poszła I muszę kontrolować stres.
Darek a mówiłeś jej, że masz problem z tą pracą, że nie rozumiesz ? Chyba Ci mówi co jest źle, co masz poprawić, itd.?
Nie poddawaj się, nie warto Ja wiem, że łatwo powiedzieć, ale sama to przerabiałam.
Darek, co Ty gadasz ? Masz pewnie gorszy dzień, chwilę załamania ? Odpocznij, oderwij się od pisania pracy. I nic głupiego nie rób! Chyba możesz liczyć na promotora ?
Kiya, o to, że spieprzyłam swoją drogę zawodową, że nie potrafię jakoś tego wszystkiego ogarnąć. Zadroszczę kuzynce, która po adm. pracuje w urzędzie gminy. Ale tak to jest, jak ktoś ma i papier i plecy. A ja ?
Doskonale rozumiem, to jak się teraz czujesz. Ale wiesz, że rodzice mają rację, że zdrowie na pierwszym miejscu. Masz szczęście, że tak do tego podchodzą.
Siasia,
a Twoja rodzina, domownicy robią Ci wyrzuty czy masz w nich całkowite wsparcie ?
-- 07 lis 2011, 12:23 --
Kiya, i co odpowiedziałaś? Znając trochę Ciebie, to musiało być to coś mocnego ?