carlosbueno

Nie wiem, to Bóg tylko wie. zawsze wkurzają mnie wypowiedzi typu Bóg jeden wie, taka wola Boska to jakiś fatalizm i pogląd twierdzący że nic od człowieka tak naprawdę nie zależy, bo wszystko jest w ręku Boga i należy pogodzić się z losem zamiast działać. Narody które godzą się z boskim losem zwykle kiepsko na tym wychodzą, a najbogatsze są te które ten los kształtują.

zmienny, podobała na początku bo ładna była i okazała mną zainteresowanie co jest rzakością, ale ona się chyba jeszcze bardziej nie nadawała na związek niż ja, w ogole się nie mogliśmy dogadać i się kłóciliśmy choć ja wyjątkowo mało kłótliwy jestem. A dziewczyna trendy, jazzzy się mną raczej nie zainteresuje bo ja jestem zawsze antytrendy.

Mnie męczyło w owej dziewczynie jej brak konkretności, nie docierało do mnie to co ona mówi, ciągle o jakimś uduchowieniu, potrzebie wiary, uczuciach. Sama religijność mi nawet tak nie przeszkadzała poza wywieraniem presji na to żebym zaczął do kościoła chodzić, a jeśli chodzi o tzw moralność katolicką to ona w ogóle jej nie przestrzegała bo była tzw własnej wiary.

klarunia, picie a imprezowanie to 2 różne rzeczy, zwłaszcza w przypadku facetów, jak studiowałem to tez wydawało mi się to tożsame najpierw się trochę popiło a później szło do klubu. Ale ja z tymi znajomymi o których pisałem w ciągu 3 lat może z 5 razy gdzieś wyszedłem to było picie dla pica i pogadania ewentualnie. A co do intelektualnych dyskusji to w sumie mnie często interesują rzeczy który innych nie interesują a męskie gadanie o autach, budowaniu, technice mnie nie interesuje a o kobietach z wiadomych względów gadać nie lubię jedynie sport i polityka z tych męskich rozmów zostaje.

Też tak kiedyś myślałem i że poparcie dla Kaczyńskiego będzie spadać wraz z wymieraniem starszego pokolenia. Ale widzę że jednak tak nie jest wielu młodych w ostatnich latach coraz częściej popiera jego politykę, głównie z powodu nieudolnych rządów PO, a PiS-owska propaganda mówiąca że wszystkiego złu w Polsce jest sprzedajność elit wobec ruskich i Niemców wciąż dobrze się sprzedaje byleby wina nie leżała po stronie Polaków. Znam osoby niewierzące, antyklerykalne popierające PiS które wybaczają klerykalizm tej partii bo ważniejsza jest dla nich walka z mitycznym układem którego PiS jest największym przeciwnikiem. Według optyki PiS-u Lech Kaczyński jest największym bohaterem Polski ostatnich lat bo zginął wskutek spisku inicjowanego przez Rosję i podległy jej polski rząd. Takim ludziom należą się krypta na wawelu, pomniki, nazwy ulic i hymny pochwalne bo zginęli w bohaterskiej walce za ojczyznę nawet jeśli faktycznie to był zwykły wypadek lotniczy. No ale to znakomicie wpisuje się w polski charakter narodowy;cierpiętnictwo, mesjanizm i spiskowa teorię dziejów w której prawdziwi Polacy zawsze są bez winy a winni Ruscy i Niemcy( Tusk).

Carlos, a ja Ci mówię, że Twój brak nabożeństwa do mistycyzmu musi mieć jakiś związek z tym, że jesteś taki niekochliwy. Może chodzi o to, że zakochanie przypomina trochę doświadczenie mistyczne, to znaczy widzisz w drugiej osobie niestworzone rzeczy, których nie widzą inni. ;-) możliwe, całe to uduchowienie mnie przerasta. Spotykałem się kiedyś z dziewczyną która uważała się za wysoce uduchowioną, głęboko wierząca i totalnie z nią się porozumieć nie mogłem, w ogóle nie wiem o czym ona gadała no i szybko się ta znajomość skończyła. Ja też niby fantastą i marzycielem jestem ale z drugiej strony racjonalistą i te mistyczne głębokie, przeżycia są mi całkowicie obce.

zujzuj, ja przez pewien czas byłem w nieco podobnej sytuacji co Ty, moimi jedynymi znajomymi byli prości budowlańcy często z przeszłością kryminalną i z skłonnościami do nadużywania alkoholu. Wolałem ich towarzystwo i picie z nimi niż bycie w samotności, z jednej strony czułem wyższość intelektualną czy kulturową może bardziej, a z drugiej nie czułem się gorszy tym że nie robię kariery i nie mam mądrej pracy i poważnego życia co odczuwam przy ludziach z którymi studiowałem kiedyś i ogólnie ludziach którzy nie są z nizin. Też mi przeszkadzało prostactwo tych ludzi, nadużywanie wulgaryzmów i prymitywny rasizm czy seksizm no ale miałem się z kim napić i pogadać o pracy czy futbolu ale po pewnym czasie paru latach miałem coraz bardziej ich dość ciężko było na jakieś poważne tematy z nimi pogadać, ilości alkoholu stały się niebezpiecznie wielkie, popadałem tez w coraz głębszą depresję i stopniowo zacząłem coraz mniej z nimi się spotykać. Na pewno było to lepsze niż totalny brak towarzystwa ale jak człowiek ma możliwość wyboru innego to lepiej poszukać gdzie indziej.

może byśmy w ogóle tej niepodległości nie stracili no ale to czyste gdybanie a komunizm to obalił się sam w skutek niewydolności gospodarczej. Dla mnie w kościele nie ma nic ciekawego, właściwie tylko kazanie można jeszcze posłuchać ale całą ta reszta obrzędowo- modlitewna strona jest straszliwie nudna, po 20 minutach mam ochotę stamtąd wyjść. Jak nie było telewizji i internetu to może można było to uznać za ciekawe ale teraz to żaden szoł.

Bonus, to należysz do największej grupy Polaków wierzących niepraktykujących, bądź praktykujących sporadycznie.

oglądanie meczów polskiej ligi to masohizm, ja ledwo na reprezentacje Polski mogę patrzeć i tylko z powodów patriotycznych oglądam a oglądanie polskiej ligi to jak poziom filmów z Seagalem.

Też bym poszedł z ciekawości. U Nich Celebra , Ikona , rytualizm nie potrzebują słów ,aby oddać Bogu Pokłon. Mi z Chrześcijaństwa chyba najbardziej pasowałby protestantyzm, tam jest prostota, bezpośredniość, brak mistycyzmu, a Prawosławie z 2-u godzinnymi mszami, długimi śpiewami, ociekającym złotem i tą całą celebrą jest jeszcze bardziej oderwane od rzeczywistości od katolicyzmu. Gdyby Polska przed wiekami przyjęła reformację to na pewno bylibyśmy krajem bogatszym, sprawiedliwszym o mniejszej korupcji i pewnie już totalnie zeświecczonym no ale to tylko gdybanie.

już nie przesadzajmy, oczywiście szkoda ludzi ale wielu z nich było dość miernymi politykami. A może Rosja nie chce oddać wraku bo zależy im na skłóceniu Polaków, osłabieniu Polski, podziale na dwa obozy mimo że tego zamachu wcale nie zorganizowali, tego wykluczyć nie można. A jeżeli to był zamach to czy specjalnie czekali natak kiepskie warunki pogodowe aby wyglądało to na wypadek a może to sztuczna mgła była.

ja myslę że na świecie byoby duzo więcej wegetarian zwłaszcza w tzw cywilizowany świecie gdyby nie całkowite alienacje, oderwanie konsumentów mięsa od procesów zabijania, ćwiartowania i produkcji mięsa. A tak se jemy usmażone ugotowane klopsy które w niczym nie przypomina świni, konia czy krowy.

nazywam się niewarto, filozofia to dla mnie nie była nigdy do końca normalna nauka przez to zbytnie oderwanie od rzeczywistości albo za malo kumaty na to jestem.

nazywam się niewarto, dla mnie to co piszesz to nie absurd, marksizm bo neomarksizmu dokładnie nie znam jest dla mnie dużo bardziej zrozumiały i czytelny niz inne współczesne filozofie jakims tam Heidegerów czy Huserlów.

refren, jak powiedziałem paru wierzącym osobom o tych prawdziwych przykazaniach to uznali że se wymyslam i jestem bluźniercą i heretykiem. To samo odnośnie wprowadzenia celibatu czy faktycznej daty narodzin Chrystusa która ustanowili Rzymianiepo przyjęciu Chrześcijaństwa aby zastąpic inne święto w tym dniu.

no i w oryginale w 10 przykazaniu dotyczącego czego mamy nie pożądać żona była wymieniona obok osła i wołu.

nazywam się niewarto, A z jakiego przedmiotu ta praca zaliczeniowa, Marks to przecież nie filozof sensu stricto to filozof społeczny czyli bardziej socjolog, ekonomista.

To przykazanie zostało wycięte z Chrześcijańskiego Dekalogu aby można było zarobić na dewocjonaliach i poprzez obrazy, rzeźby bardziej oddziaływać na lud, ale protestanci je przywrócili.

w sumie to dało by się jakoś ugryźć; w pogoni za zyskiem kapitaliści dla własnego zysku faszerują klopsy koniną, bo liczy się pieniądz a nie dobro człowieka.

ja nie jestem zwolennikiem PiS a w zamach na 99,9% nie wierzę przede wszystkim dlatego że nie widzę powodu dokonania tego zamachu.

zmienny, chodzi Ci o o to dolne

Zastanawia mnie czasem dlaczego Jezusa przedstawia się jako niebieskookiego blondyna a jasnej cerze gdy prawdopodobnie był śniadym ciemnookim brunetem tak jak wszyscy prawie z bliskiego wschodu tym bardziej że w NT nie ma chyba opisu tego że jakoś różni bardzo się od reszty Żydów. -- 07 kwi 2013, 10:40 -- Jezus prawdopodobnie wyglądał mniej więcej tak -- 07 kwi 2013, 10:42 --

Saraid, mnie samo chodzenie do pracy tak nakręcało czarnymi wizjami czy se poradzę itp że zwykle słabo spałem maks 4 h a najbardziej senny to się robiłem gdy trzeba było wstać.

Calineczka1990, też kiedyś wkurzało mnie to tykanie ale jakoś się przyzwyczaiłem ale np moja siostra też nie może spać przy tykających zegarach.