Skocz do zawartości
Nerwica.com

carlosbueno

Użytkownik
  • Postów

    20 959
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez carlosbueno

  1. carlosbueno

    Czy oglądasz porno?

    refren, Piekarze czerpią zysk z wypieku chleba, rolnicy z hodowli trzody, browarnicy z produkcji piwa itd, itd co jest w tym złego że jedni ludzie czerpią zysk z tego że spełniają potrzeby czy zachcianki innych ludzi.
  2. carlosbueno

    Czy oglądasz porno?

    Bo to zgniłe jajo, które producenci podrzucają ludziom, żeby zarobić kasę i upodlenie miłości. Wirus infekujący ludzką wrażliwość. Seks powinien być czymś intymnym, nie towarem. Ludzie w większości chcą oglądać porno i to robią, nie doszukiwałbym się jakiś spiskowej teorii że wstrętni producenci zmuszają ludzi to oglądania porno.
  3. Można być głupim jak but np. sportowcem, zwycięzcą totka i bogatym, a można być pracownikiem naukowym( zwłaszcza w Polsce) i ledwo wiązać koniec z końcem.
  4. Myślę że wiele osób ( ja sam tak czasem myślę) utożsamia powodzenie materialne w życiu z inteligencją, a niepowodzenie z jej brakiem. Dla prostych ludzi inteligencja, wiedza, wykształcenie ma tylko jeden cel wzbogacenie się. Ja pracując na zachodzie w najprostszych i najgorzej tam opłacanych pracach często ukrywałem wyższe wykształcenie żeby nie mówiono mi po co studiowałeś skora zasuwasz na miotle czy łopacie, podczas gdy inni bez wykształcenia, nawet mający problem z wysłowieniem się zarabiali 2 razy więcej niż ja i mieli bardziej fachowe prace. Istnieje też takie powiedzenie że mądrzy nie na robi się ( przynajmniej fizyczne) a dobrze zarobi a głupi się narobi i nic z tego nie ma.
  5. Vett, Za moich czasów to już w podstawówce( 8 klasowej wtedy) niektórzy mieli za sobą pierwszy seks, a dziś osoby z tego pokolenia psioczą na dzisiejszą młodzież taka wyuzdana, że pije( pamiętam że u mnie w 4 klasie podst. już pito, a w 7-8 to norma była na wycieczkach itp) tylko narkotyków było mniej ale dlatego że nie były tak łatwo dostępne. A rodzice i starsze pokolenia mocno ściemniają i mają poważną amnezje i nie należy im dawać wiary.
  6. Zgadzam się w 100%. Patologię się powinno usuwać a nie zmuszać resztę do tolerowania czy wręcz zmuszać resztę do życia zagrożonego ową patologią. Ten artykuł mnie tak wkurzył, bo czytam o przypadkach kiedy dzieci są odbierane rodzicom, bo przykładowo rodzina jest wielodzietna, ma niskie dochody, i już opieka społeczna węszy i zabiera dzieci mimo że wychowywane są porządnie, tyle że ubrane nie w ciuchy z H&M (ale i nie w szmaty ze śmietnika), na obiad zaś mają ziemniaki a nie krewetki. A w przypadku jednego debila który sieje zamęt w szkołach (artykuł sugerował że nie był to problem w jednej placówce) zamiast go zabrać od razu do poprawczaka to wyskakują z taką parodią. 6 tysięcy na stworzenie osobnej klasy dla jednego popierdoleńca, no ludzie!!! Toż 3 takie wielodzietne rodziny możnaby wyżywić taką dodatkową kasą..! Zabierają dzieci biednym rodziną a później dają je do domów dziecka, rodzin zastępczych których koszty utrzymania są dużo wyższe niż jakby dali te pieniądze tym biednym rodzinom. No ale na system nie ma rady, rządzi się swoimi często nielogicznymi prawami.
  7. Vett, w moich czasach cześć miało a powiedzmy w wieku 17-18 to już większość zwłaszcza dziewczyn a chłopaki przynajmniej jakieś "zaliczenie" na dyskotece czy obozie. Dziwi mnie że tu ludzie piszą że 16 lat to za mało na związki, seks itd owszem jeszcze sporo czasu by to poznać, nadrobić ale to chyba normalne że ma się w tym wieku chłopaka, dziewczynę i pierwsze relacje seksualne( nie koniecznie stricte stosunek) za sobą.
  8. deader, Ja chodziłem do technikum, i już wtedy nie radzono sobie z niektórymi osobnikami, a teraz podejrzewam jest jeszcze gorzej zwłaszcza w zawodówkach, gdzie zamiast uczyć się zawodu dzieciaki uczą się patologii, dlatego należało by zawodówki dowartościować i podnieść poziom aby nie trafiała tam głównie patologia i opóźnieni tak jak często jest to dzisiaj. A tak pcha się dzieci mniej zdolne i bez zainteresowania nauką na siłę do liceów bo w zawodówkach jest patologia. A co do islamu to rzeczywiście z pospolitymi przestępcami się tam nie patyczkują, a agresywne osobniki mogą zawsze zostać wciągnięte do walki z niewiernymi czy niedostatecznie wiernymi gdzie mogą się "realizować" tak jak za komuny tacy zwalczali antykomunistów.
  9. zujzuj, no właśnie tez mnie to ciekawi czemu klas nie zmniejszają, to przecież ułatwia kontrolę nad dziećmi i naukę. My tak narzekamy na szkolnictwo w Polsce, ale Polacy w Anglii jeszcze bardziej narzekają na tamte tam 10 latki często jeszcze analfabetami są i liczyć nie potrafią bo w szkole w 1 klasie nikt po angielsku nie mówił bo same dzieci imigrantów. Taki przeciętny 6 klasista polski , który nauczy się języka i trafi tam do szkoły zostałby tam za geniusza uznanego, tak daleko są w tyle z programem odnośnie naszego, który przecież i tak jest chyba coraz niższy z roku na rok. Oczywiście mówię tu o angielskich szkoła dla mas a nie dla elit, znałem dziewczynę 16 latkę która się dopiero ułamków uczyła w szkole, ale w sumie widocznie to im starcza bo po co komu większości w życiu jakaś bardziej skomplikowana matematyka czy historia a ich uniwersytety są na dużo wyższym poziomie niż polskie.
  10. Ja jestem z 80-tego a już wtedy se z niektórymi delikwentami nie radzono, nauczyciele byli przez nich np zastraszani w szkole średniej. To nie nastąpiło nagle to była ewolucja, kiedyś ( jakieś 50 lat wstecz)to może nawet i czasem przesadnie nauczyciele się nad uczniami znęcali, ale teraz jest zupełne odwrócenie i nauczyciel nie ma praw tylko dziecko. Teraz dominują głównie wychuchane, rozpieszczone, roszczeniowo nastawione jedynaki, albo dzieci z patologii a kiedyś w wielodzietnych zwyczajnych rodzinach dzieci zwykle były wychowywane tzw tradycyjnie i lanie czasem dostały i nie były rozpieszczane jak dziś. Widać tamto wychowanie przynosiło lepsze rezultaty.
  11. deader, rzeczywiście głupota. Ogólnie błędem systemu edukacji nie tylko polskiej jest przymus nauki i to aż do 18 roku życia w Polsce. Tego chłopaka należałoby wyrzucić ze szkoły na zbity pysk, bo skoro utworzono dla niego specjalną klasę naprawdę musiał być ostro niegrzeczny. Prawdopodobnie i tak wyrośnie z niego kryminalista i patologia, po co marnować kasę, ewentualnie zrobić jakąś specjalną klasę dla takich dzieciaków i tam bardzo ostro ich traktować. Niestety ta moda na cackanie się z takimi osobami przyszła z zachodu w UK wydają na takich niegrzecznych nieletnich 250 tysięcy funtów rocznie per capita, a efekty bardzo marne bo większość i tak trafia do kryminału mimo tak ogromnych inwestycji w resocjalizacje. Mam wrażenie że 50 czy 100 lat temu dużo lepiej se z takimi radzono, ale wiadomo w dzisiejszych czasach to by nie przeszło bo oskarżono by o przemoc i znęcanie się nad dziećmi.
  12. mark123, wg tych definicji wyjdzie na to że większość na forum to lenie, bo ci co mają depresję nie szukają nigdzie kontaktu nawet na forach. Przejmowanie się jak ludzie postrzegają też wyklucza z depresji i świadczy o lenistwie.
  13. EmInQu, wg tych definicji to bliżej mi do lenistwa, czyli skończony leń ze mnie a nie żaden depresant.
  14. Szkoda że UE w ramach wyrównywania szans i ogólnie eurosocjalizmu nie dba o to aby tym którzy nie mieli partnerów lub mieli tylko 1,2 nie przydziela im nowych aby dorównać do średniej unijnej, no ale Unia unią a w Polsce zarabia się tyle w zł co tam w Euro i gdzie ta równość.
  15. carlosbueno

    Ile macie wzrostu

    w końcu ktoś nie kłamie, wiem że kilkanaście lat temu średni wzrost polskiego poborowego wnosił 177,5 cm a jak się czyta fora lub słyszy to ile mają faceci to prawie wszyscy ponad 180 cm, jak to możliwe.
  16. 25% forumowiczów bi lub homo, a niby w społeczeństwie od 4 do 10%( te 10% to szacunki homopropagandystów) ma takie skłonności ale z tego co mi się zdaje wiele osób bi jest tu tylko deklaratywnie.
  17. carlosbueno

    Ile macie wzrostu

    no to nieźle nakłamałaś, wątpię żebyś aż tak zmalała ciekawe jaka średnia różnica byłaby pomiędzy dowodowym a faktycznym wzrostem pewnie z kilka cm by było. Wiem że z penisami to 3 cm różnicy średnio między deklarowanymi a faktycznymi pomiarami było( deklarowali 17,5 a wyszło 14,5)
  18. carlosbueno

    Ile macie wzrostu

    Ja w dowodzie mam 195 a naprawdę mam 194 widać nawet wysocy zawyżają dane , znałem kolesia co w dowodzie miał 185 a zdecydowanie był poniżej 180 cm to już lekka przesada.
  19. NieznanySprawca, Jak się napierdalają w Sudanie czy Nigerii to jeszcze można przeboleć, ale te ich zamachy w Europie czy USA na bogu winnych "niewiernych" tolerować nie można. A wyłapać wszystkich ortodoksów to nie realne w niektórych krajach islamskich większość ludzi to chorzy ortodoksi, jedyne co można zrobić to nie wpuszczać ich do cywilizowanych krajów.
  20. Wojny religijne to najgłupsze wojny jakie istnieją, i one dzisiaj dominują co świadczy o poziomie inteligencji ludzi. Oczywiście na podziały religijne nachodzą też podziały etniczne, pieniądze, władza ale one są głównym katalizatorem większości konfliktów w Afryce i na bliskim wschodzie.
  21. Takie twierdzenia to pierwszy stopień do wojen religijnych, mój bóg jest lepszy prawdziwszy od innych więc trzeba ich zniszczyć.
  22. carlosbueno

    Ile macie wzrostu

    W Wietnamie, Filipinach albo w górach Peru i Boliwii byś za wysoką kobietę uchodziła, a ja pewnie za giganta o którym legendy by pisali.
  23. carlosbueno

    Kryzys ?

    Pisałem bardziej o sobie odnośnie tego oszczędzania, a pensje w Polsce to nawet nie wymagają komentarza i takie życie jak Twoje jest bardzo częste niestety ale zastanawia mnie tylko skąd takie zewnętrzne przejawy bogactwa w Polsce zwłaszcza w mniejszych miejscowościach skoro ludzie tak mało zarabiają.
  24. carlosbueno

    Kryzys ?

    Ja byłem za granicą 4 i pól roku i prawie nic nie przywiozłem, niektórzy po prostu umieją zarabiać, oszczędzać, kombinować a niektórzy nie trzeba się z tym pogodzić.
  25. carlosbueno

    Kryzys ?

    częściowo tak, poza tym u mnie z nadmorskiej turystyki sporo osób żyję. Ale znam mnóstwo przypadków że on kierowca, elektryk, mundurowy ona bez pracy, ewentualnie ekspedientka w sklepie i w wieku 25-30 lat stawiają pokaźny dom. Fakt że w dużej mierze budują go własnoręcznie lub z pomocą rodziny bo to tzw złote rączki zwykle, ale jednak materiały sporo kosztują i nie wszystko idzie samemu zrobić. Koszt budowy średniej wielkości domu metodą gospodarczą to 300-400 tysięcy( przy własnoręcznej budowie pewnie połowę tego) to mało nie jest skąd ludzie na to kasę biorą nie wyjeżdżając z kraju i mając pospolite zawody, strasznie mnie to ciekawi, moja siostra z mężem zarabiają b. dobrze w dużym mieście i się też temu nadziwić nie mogą bo na to by ich stać nie było.
×