
carlosbueno
Użytkownik-
Postów
20 959 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez carlosbueno
-
Przecież masz brodę, ja bym się chyba takiej szybko nie doczekał, zresztą teraz i tak mam mocniejszy zarost niż gdy miałem 20 lat i goliłem się 1-2 razy w miesiącu. Ja też w biodrach szeroki jestem ale na szczęście w barach też, u mnie to rodzinne akurat.
-
Po zaroście/łysieniu, na pewno nie po wzroście. w dorosłym wieku wzrost nie ma nic wspólnego z testosteronem ale w okresie dojrzewania tak hamuje wzrost
-
Doberman, szybkie pojawienie się zarostu, mutacja, przyrost masy mięśniowej ciała ja zacząłem przybierać na masie po 17 a się golić dopiero po 19-20 roku życia a ci co wąs się im sypał w wieku 13-14 lat nic już nie urośli zwykle albo bardzo mało.
-
Pewnie miałeś szybko wyrzut testosteronu ja w wieku 13-14 lat wcale nie byłem specjalnie wysoki wielu równych wtedy mojemu wzrostowi dziś jest o głowę niższych bo też nic od tego czasu nie urośli.
-
Jak ja wyrabiałem pierwszy dowód to nie było cm tylko ogólnie pisali np wysoki czy miałeś 175 cm czy 200cm a mój wujek coś koło 150 cm miał średni bo niskiego nigdy nie pisali. No ale w nowych dowodach od przyszłego roku ani wzrostu ani koloru oczu nie ma już być. A najlepsze to są paszporty kobiet w państwach islamskich gdzie mają zdjęcie męża albo tylko oczy im widać słowem raj dla mało atrakcyjnych kobiet.
-
mój znajomy ma 162 cm a w dowodzie ma 170 a mojej siostry były miał 180 a był wyraźnie niższy od mojej siostry 176 cm. Dziewczyny przecież nie rosną zwykle już po 16 roku życia a czasem i 12-tym.
-
Ja mam w dowodzie 195 a naprawdę 194 albo 193,5 ale w dowodzie wszyscy zawyżają niektórzy nawet o 5-8 cm.
-
Tia bo ja stałem w kolejce po wzrost a nie rozum. Zreszta ja wolałbym być chociaż te 5 cm niższy łatwiej by było o ubrania i infrakstruktura by nie była skrajnie niedostosowana.
-
Na żywo wyglądasz lepiej niż na zdjęciach, ja mam nadzieję że mam podobnie bo na swoje zdjęcia patrzeć nie mogę.
-
jakaś głupota te super ładne ciężko zdobyć no i one ciągle są podrywane przez innych a za te 2-jki to by mnie a i większości facetów nie zainteresowały nawet chyba że duża różnica wieku wtedy na młodość się też leci.
-
Prawda ale to są tylko korelacje ktoś ładny ma dużo łatwiej od mało urodziwego ale to nie jest tak że nie masz w ogóle szans.
-
a faceci traktują piękne kobiety jak zdobycz i chcą zaliczyć, żeby połechtać swoje ego. a później na partnerki i matki swoich dzieci wybierają te mniej atrakcyjne. no niby tak jest ale ja tu mówię o brzydkich na które 99% facetów ma obrzydzenie a nie tych przeciętnych. A co do tych super lasek to też mi się taka jedna skarżyła że uroda jej uwiera bo każdy facet tylko się ślini na jej widok i myśli o seksie a nie traktuje jej jak człowieka.
-
A według mnie jest właśnie odwrotnie: prędzej brzydka dziewczyna znajdzie chłopaka, niż brzydki chłopak dziewczynę. Widzę jak się sprawy mają, chociażby na przykładzie moich dawnych "kolegów" i "koleżanek" z klasy. Brzydkie dziewczyny już dawno poznajdowały chłopaków, a brzydcy chłopacy wciąż są sami. prawda, wszystkie moje brzydsze koleżanki już dawno są po ślubie, albo w stałym związku. nawet te wyjątkowo nieurodziwe. wygląd wyglądem, ale jak się ma porąbany charakter, to nawet wygląd miss nie pomoże, bo facet po miesiącu stwierdzi, że nie wytrzyma z tak trudnym charakterem. Co do ślubów to może i rzeczywiście te mniej atrakcyjne( ale niekoniecznie brzydkie) szybciej wychodzą za mąż bo te atrakcyjne często wybrzydzają i szukają księcia z bajki.
-
Doberman, raczej partnera seksualnego niż chłopaka, zresztą chodzi mi o te naprawdę brzydkie a nie niezbyt atrakcyjne. Para mało atrakcyjny facet i niezła laska są dość powszechne odwrotnie dużo rzadsze.
-
Koleś pisze jakby był oświecony. Ja mam wysoki wzrost i przyzwoitą budowę ciała z twarzą nieco gorzej a jakoś powodzenie kiepskie ale się mało staram. Wg mnie faceci i tak maja lepiej w tym względzie brzydka kobieta ma o wiele gorzej jej to już nic nie pomoże.
-
Ale czego wy się boicie, najwyżej dostaniecie w twarz, a nie tak jak np. u pająków gdzie samica może cię zeżreć nawet przed, oni to dopiero maja problem Łatwo powiedzieć, w końcu z jakiegoś powodu na tym forum jestem ale chyba i tak moja odwaga względem kobiet wzrosła w stosunku do 10-20 lat wstecz no ale na takiego starca jak ja już mało która spogląda.
-
tak najlepiej by było ja tam może w słownikowym znaczeniu ciapowaty nie jestem ale podrywać też nie potrafię bo brak mi pewności siebie i odwagi.
-
Większość głosuje na PO żeby nie wygrał PiS albo dlatego że im się to opłaca bo są urzędasami albo maja pociotków w PO w tą druga Irlandię i cud gospodarczy to już chyba nikt nie uwierzy. A wracając do naiwności sensu stricto to dobrym przykładem są te pokazy kołder, garnków, cudownych leków i przyrządów które potrafią wcisnąć ludziom na raty 3 letnie za 10-krotną ich wartość rynkową.
-
Czy warto mieć faceta ? / kobietę ?
carlosbueno odpowiedział(a) na Arasha temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Ja to z jednej strony chciałbym mieć kobietę a z drugiej panicznie się tego boję, moje jakieś raczej niezbyt rozwinięte relacje z kobietami też mi jakiejś wielkiej radości nie dały a czasami totalnie frustrowały. Zresztą ja jestem już tak stary że powinienem se miejsce na cmentarzu szykować a nie o miłościach myśleć. -
Naiwność osób starszych wychowanych w PRL mnie nie dziwi wychowali się w świecie bez nachalnej reklamy i zwodniczego marketingu i łatwo dają nabierać się na sztuczki. Poznałem kiedyś kolesia co sprzedawał jakieś pierdoły( akwizycja) nawet za 800-1000 zł a warte były 50 i mówił że mu czasem było nawet żal tych starowinek które całą swoją rentę, emeryturę wydały na jakiś bubel. A co do Amber Gold to jak jeszcze działało wydawało mi się że to jakaś solidna. majętna firma na wybrzeżu sponsorowała mnóstwo imprez, szeroko się reklamowała, miała swe punkty w drogich lokalizacjach no i te lokaty w złocie takie pewne się wydawały a tu lipa. A naiwność względem polityków chyba jednak już jest rzadko spotykana, większość wie że ich obietnice nie mają żadnego pokrycia w rzeczywistości i wybiera si.ę mniejsze zło albo tych którzy mniej kradną.
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
carlosbueno odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Czemu Jezu zresztą w krajach 3 świata wystarczy często mieć auto, prawko nie potrzebne a wypadków mniej niż u nas. No ale Polska wg jakiś międzynarodowych statystyk należy do krajów bardzo wysoko rozwiniętych i tu o prawko nie łatwo. W Anglii to można jeździć se bez prawka jak siedzi z tobą pasażer z prawkiem i jesteś zapisany na kurs jazdy, znałem takich co tak przez ponad rok jeździli. -
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
carlosbueno odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
W Holandii jeżdżą i korki pewnie mniejsze niż w Polsce. A co do prawka to w Egipcie i innych krajach 3 świata do zdania prawka wystarczy uruchomienie auta i ruszenie do przodu ewentualnie tyłu -
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
carlosbueno odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Ale prawko wypadałoby mieć, bo to wstyd w dzisiejszych czasach nie mieć. Szkoda że w Polsce nie ma takich samochodów jak w Holandii że można prowadzić bez prawka one do 45 km/h jeżdzą wtedy mozna było się trochę podszkolić i oswoić. -
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
carlosbueno odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Ja to nawet nie wiem gdzie gaz a gdzie hamulec jest a zbliżam się do 40-tki, motoryzacja przestała mnie interesować w wieku 17 lat gdy pojawiła się możliwość zdawania prawka. W tak starczym wieku trudno się chyba zdaję no i jakbym czuł się wśród tych nasto czy 20 latków pomijając moje lęki prze ruchem ulicznym i tym że bym kogoś rozjechał. -
Moi maja ambiwalentny stosunek. Ojciec z jednej strony nienawidzi tamtych czasów bo komuna zabrała cały dobytek jego rodzinie, jako syn kułaka nie mógł nawet studiować ale np twierdzi że pracowników szanowano bardziej niż dziś w dzikim kapitalizmie gdzie człowiek się nie liczy tylko zysk. Matka tez uważa że było wtedy łatwiej zwłaszcza młodym nie było problemu z pracą, a i mieszkania za darmo dawali choć czasem trochę trzeba było czekać a dziś większość młodych skazana jest na wegetację u starych albo emigrację.