Kalebx3 Gorliwy

- a miały być takie fajne wakacje na Hawajach , a jest ,,,,,,,, po jajach

głównie cena nie zachęca , a i sam lek do rewolucyjnych nie należy . Mi swego czasu lek bardzo pomógł , i też pierwszą turę Wario kupiłem po okazyjnej cenie od człowieka , któremu ten lek nie wypalił .

--- mają w piwnicy pustynię i tam grzeją bezpiecznie dupę przy blasku sztucznego słońca ,,, a potem wychodza na wierzch jak te robaki obślizgłe i nocą co by innych pouczać jak to szkodzą wątrobie sztuczne konserwanty i depresanty i w dupę jeża Panie Boczek

zależy u kogo , raczej na sam lęk to nie bardzo , ale jak pomaga to jak najbardziej . Mi bardziej on pomaga w rozlużnieniu psychicznym ( brak spiny ) , no i mam po nim wstręt do alkoholu ( jako niepijący alkoholik ). Prega jest dobra na lęki , ale kużwa jak zjem cos po tym leku , to brzuch mi wydyma-rozdyma , co bardzo mnie wkurza .

Biorę Extrakt z dziurawca dobrej amerykańskiej firmy S0URCE NATURALS .Sprowadziłem to z USA . W jednej tabletce jest 450 mg TM standaryzowanego na 0,3 mg Hiperycyny , co daje 1.35 mg Hiperycyny . Piszą ,żeby tego brać średnio 4 tabletki dziennie , mi wystrczą góra 2 , mocne to to . W opakowaniu jest 180 tabletek . Nie pamietam , ale dałem za to okołło 80 zł . Mam jeszcze jedna nieotwarta paczkę , bo kupiłem dwie , moge puścić po kosztach komus potrzebującemu . Termin ważności do marca 2020 . nara /

lorana, to może ( jak nie bralaś ) spróbuj jeszcze Spamilanu .

masz 91 stron w tym wątku do przeczytania o tym leku .

dawno nie robiłem wyników , jednak kiedy bym nie robił wcześniej zawsze były w normie , USG tarczycy też bez zarzutów . - około 6 h .

Witaj , pozdrów Dziewczynę

mam podobnie ,,,lęki nadal są , choc nie tak intensywne i mocne ,,, ja to wtedy biorę benzo i tak sobie radze ( tylko nie lorafen )

prawda ale i druga prawdą jest to ,że każdy neurotyk ( nerwicowiec ) już za życia nosi na sobie sztywny garniturek psychiczny.

przerabiałem-próbowałem tę opcje z Euthyroxem , co by sie tych zajobów- lęków pozbyć ,,, niestety u mnie nie tędy droga , lęki dalej wiercą dupę na wylot . Najgorsze sa te ranki , kużwa . Potem sie wypogadza . Jednak ,żeby wstać i zacząć dzień , unieść jego zasrany trud to wymaga ode mnie wręcz dantejskiej siły . Novothyralu nie znam .

pejczem go , to mu fujarka stwardnieje , albo dusić szpilką ,aż mu łeb wyjdzie ,,, wtedy stwardnieje (żeby tylko nie pękł ). A tak na poważnie niech poprosi lekarza o Viagrę ( generyk to teraz taniocha ) i weżmie godzinę przed harcami, nie więcej na początek niż 50 mg .

gdzie mieszkakmy i z kim mieszkamy . Na 90 % zmiana warunków zamieszkiwania na lepsze i mniej toxyczne miejsce pomaga w wyleczeniu nerwicy ( zależy jeszcze jakiej nerwicy < bo odmian jak psów jest kilka ). Z tego co wiem najlepiej na nerwicę wpływa miejsce zwane Kaplica cmentarną z wygodnym łóżkiem w Centrum zainteresowania

-lecznicza to wtedy jak dużo i dobry towar ,,, ale Ty się Chłopak za to nie bierz , bo sobie kuku zrobisz , albo broń Boże dom spalisz

---jestem na tyle próżny ,,,że Ci podziękuję Mirunia . dzięki , nawet żona mnie tak nie chwali , jak Ty .

HoyaBella, poszło na PW.

,

stawiam bardziej na to ,że był to staszek z jakiegoś chińskiego dopalacza umoczonego w majeranku .

--- normalnie Klub Wisielców

Salirka fajny masz teraz nowy Nick Halucunka -paulinka - mandolinka - hehe ,,,, a teraz mi napisz ,że to nie Ty Forum uzależnia i to powaznie , gorzej niż marihuana i klocek w kiblu / / i to jest właśnie śmieszne , co byś nie wiedziała

czasem nie wyjdzie , innym razem wyjdzie . Zycie niestety jest takie ,że więcej nie wychodzi niż wychodzi .Nasze plany nie zawsze ida po naszej myśli . Nie wiem Purpurowy co sie tam dokładnie u Ciebie powaliło , ale jedno wiedz ,że czas leci i w tym swoim locie LECZY RANY ! Trzymaj się . Dasz radę , bo co masz nie dać

Nie wiem jak Wy , ale dla mnie życie w pojedynkę ,bez kobiety to wielka liiiiipa . Nie chciałbym takiego życia , sam, niby jak jakiś wypierduch . Dobra Kobieta dla mężczyzny to wielki skarb i błogosławieństwo od Boga . Taką właśnie dostałem kobietę . Jednak nie przeczę ,że są ludzie , którzy lepiej czują się bez drugiej osoby obok, widocznie tak mają i tak ma być . U mnie zawsze była obok jakaś kobieta , wpierw matka , potem zawsze szukałem nastepnej-życiowej kobiety . Ten PĘD Poszukiwania najmocniej świadczy o tym ,że ,,,chociaż z Babą ciężko , to bez Baby lipa po całości .

ja również odsypuję cokolwiek- proszek , mikrogranulki ,,, tylko nie żelowe płyny ( np . Adipex ) Obecnie dzielę Pregabalinę ( proszek w kapsach ) ,prościzna .

--- jakis Ty tajemniczy , gorzej niż odkopany Faraon . Mów konkretnie , opierdoli-łeś zieleniak z kartofli , czy interes z marchewką nie wypalił