Kalebx3 Gorliwy

Jeden jest TYLKO BÓG , wszechmocny i miłosierny , nieskończony , prawdziwy i wiekuisty ! OJCIEC SYN I DUCH ŚWIĘTY . W Tego Boga wierzę , kocham , ufam i za nim tęsknie . On minie ratuje , uzdrawiam , ochrania , błogosławi daje ZBAWIENIE i nie ma dla mnie dobra poza Nim . A Wy Ateusze pierdolita nawet nie wiecie o czym Z Bogiem ,,, i niech się On zlituje nad waszą nędzą i da Wam Mądrość .

a ja jestem ciekawy ile Oni frajerów naciągną miesięcznie i ile kasy zarobią na naiwnośći tych jełopów .

http://www.doz.pl/newsy/a9838-Operacja_usuniecia_ciala_migdalowatego_z_mozgu_kobiety_doprowadzila_do_superempatii

ale jak zniknie cierpienie , to i radość i euforia może wyparować . Po coś ten migdał w głowie Bóg stworzył .

no chyba własnie nie. Zniknął by zapewne strach, lęk , panika,, , ale i radość mogłaby uciec, dobre wspomnienia (?)-( dywaguję )

a jakby tak wyciąć całe to ciałko migdałowate ? , ew. jego spartoloną część ?

dosadnie

mangiferaindica jesteś Tu jeszcze , wchodzisz? ,,, to wyrwie Cię z marazmu i zatańczysz na stole ze szcześcia lambadinio

mangiferaindica, a potem zagramy w rozbieranego

nie będziemy przecież pić mleka i opowiadać o tym jak Luis Amstrong stracił mleczne zęby.

Mogę przysłać Ci MXE . Jak sobie na niej potańczysz przez tydzień , zrozumiesz ( jak ja teraz ) ,że czując się tak jak teraz się czujesz to dopiero wielkie prawdziwe szczęście .Zrozumiałaś ? Wyrwie Cię z marazmu i będziesz walczyć o każdą chwilę życia , oby nie doświadczać prawdziwego cierpienia.

w końcu do TEGO doszedłeś . Też tak uważam .Lepiej żyć na proszkach niż dogorywać bez nich .

Ale co chcesz kwasa ?

E tam ,,, ja golą dupę z ogolonymi jajami pokazałem , a Ty się facjaty boisz pokazać . Może nie jesteś brzydka jak zupa szczawiowa ?

a nawet jeżdzić na gapę autobusami i przeklinać na głos przy dziadkach i babciach . To już byłoby coś.

Ja facet i mam żonę na stałe , inaczej nie chcę . Jesteś poczwarą ? Taka brzydka czy co ? Daj zdjęcie to Ci powiem czy faceci mogliby na Tobie zawiesić oko

i tu sie mylisz . Mi jako ćpunowi wcale na tym nie zależy ,,, i w dupie to mam , co Kowalski dzisiaj będzie przyprawiał . Patrzę na siebie ,żeby nie upaść , pilnuję się jako tako . W sumie to trawa mi starcza ,,, ale ta narkonańska ciekawość i chciwość lepszych "bytów". --- Co do pozostałych kwestii masz rację .

dlaczego dowcip ? Ja mówiłem poważnie .

Tyle Tu facetów wolnych i narzekających na swoja samotność, a żaden nawet nie zagada do Ciebie? Ja już za stary na Ciebie ,żonaty i dzieciaty więc odpadam ,,, ale Ci Tutejsi panowie ,eeech! Do roboty Chłopy !

Mi tam lekarz nie zalecił , tylko organizm sie domaga to biorę

Super artykuł . Szczególnie teraz dla mnie , któremu dane było ostatnio ( po ścierwie z RC ) doświadczyć silnych ataków paniki. Wszak zawsze uważałem ,że nie ma nic gorszego dla człowieka niż ataki paniki . To potrafi rozłożyć największych tytanów.I o kant obesranej dupy w tym przypadku psychoterapia !

żebyś jeszcze Paro nie przepraszał

Ciekawe tylko czy Stefan na 300mg Wenli , bez nianseryny zaśnie .

a co 200mg to Ci za mało , potrzebujesz aż 300mg . Po co Ci tak dużo , juz 200 to dużo ,ale ty znowu na MAXA. Zeby Ci te wysokie dawki bokiem nie wyszly.

Objawy grypopodobne tez miałem kiedy wchodziłem z tym lekiem w dawce 50mg przez jakis tydzień , potem minęło . Dałem sie nabrać na to ,że to grypka , ale żadnymi lekami przeciwzapalnymi nie szlo tego zbić . Po paru dniach zacziłem ,że te wszystkie akcje to od Lamo .